VStromClub

keradP

Witam wszystkich,posiadam dl 1000 k2 z 2002 przebieg 76000 ,moim problemem są stukajace ,trzeszczace owiewki tak mi się przynajmniej wydaje w szczególności słychać to w jeździe po nierównościach,jest wyjątkowo irytujące czy to jest normalne ,tez tak macie, pytałem w warsztacie w którym serwisuje moto i panowie stwierdzili ze to taki urok dl-a wkurza mnie to i chciałbym coś z tym zrobić, może powymieniac spinki albo może macie jakiś patent co można poradzić czy może zostaje mi się przyzwyczaić ale będzie ciężko...Proszę a jakieś podpowiedzi będę wdzięczny ,pozdrawiam.

Szuja

w moim nic nie trzeszczy... gdybym mial gdybac to stawialbym na to, ze masz skladaka a nie 100 % oryginalu i spasowanie elementow przez to kuleje

Lompi

Sprawdź czy wszystkie śruby/wkręty masz w plastikach. Czy żaden plastik nigdzie ci nie odstaje (czy nie ma szpary), może ktoś jak składał, to robił to nieuważnie i niedokładnie złożył, albo po prostu śruby są niekompletne i przez to trzeszczy. Albo tak jak wspomniał Szuja, jakiś plastik nieoryginalny lub zdeformowany i przez to jest złe spasowanie.
Na pewno sprawdziłbym, czy wszystkie plastiki są dobrze spasowane i czy są wszystkie śruby- bo to możesz zrobić bez problemu we własnym zakresie.

Zaper

Mam 1000 k2 cały w oryginale nic nie trzeszczy

PawBan

Witaj,
Ja mam DL 650 2006r i też coś stuka i puka. Koledzy z warsztatu stwierdzili cytuję "plastikowy moto to stuka".

Szuja

PawBan

Luki

U mnie przód hałasuje po wjeździe na jakieś dziury, ale był kilka razy rozkręcany (montaż zapalniczki, wymiana reflektora z UK na europejski) i sądziłem, że to przez to...

centrino

A może ktoś wstawił zwykłe śrubki zamiast tych dziwnych tulejkowatych. Wtedy będą luzy na plastikach.

KSD · Gość

Dajcie spokój, zawsze coś tam trochę trzeszczy Smile

Jak nie chcemy aby trzeszczało, to kupujemy Bentleya. Jeździłem wieloma różnymi motocyklami, także nówkami sztukami i praktycznie zawsze coś tam było słychać na wertepach. To wszystko to kwestia osobistej wrażliwości słuchającego. Jeden będzie narzekał, że trzeszczy, a drugi stwierdzi, że nic nie słyszy Smile

Tak czy siak polecam się tym nie przejmować. W ostateczności dać głośniej muzykę w intercomie Wink

piter_ok1

U mnie nic nie trzeszczy , a raczej jestem wyczulony na niepokojące dźwięki.

jerresso

U mnie na nierównościach też walą. W wolnej chwili zrobię co radzi szuja, i odkręcę całość, a następnie składając będę robił testy które to badziewie.

A tak z innej beczki: czy komuś błotnik w okolicach śrub mocujących popękał? Mnie tak i to dość poważnie. Po lepieniu go w warsztacie (wyglądało na porządną robotę) z jednej strony już widać powiększające się mikroszczelinki :/