|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hosik
A1
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 12:06, 19 Lip 2017 Temat postu: Głośne, wyjące hamulce |
|
|
Cześć,
Ruszam nowy temat, ponieważ nie dokopałem się do podobnego opisu.
Wymieniłem na nowe obie pary klocków hamulcowych z przodu. Robiłem to z kolegą, który kilka sezonów objeździł na DLce. Serwis bardzo prosty, więc nie potrzeba specjalnych kwalifikacji do wymiany samych klocków. Niemniej jednak, po dłuższej jeździe zauważyłem pewien niuans. Jak nacisnę mocniej klamkę i motor chwile się potoczy na zaciśniętych hamulcach, tarcze zaczynają po prostu wyć (hamowanie z dużej prędkości do zera lub zatrzymanie na zboczu). Nie wiem jak dokładnie opisać to zjawisko ale nie jest to dzwonienie, pisk ani harmoniczny dźwięk wyniający z krzywej tarczy itd. Tak jakby zapiekało klocki czy coś. Miał ktoś z Was taki problem? Hamulec działa ok i porównywalnie ostry jak przy starych klockach, przy których tkaiego problemu nie zauważyłem.
Z góry wielkie dzięki za jakiekolwiek rady.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hosik dnia Śro 12:07, 19 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:48, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
jakie moto, rocznik, z abs czy bez, jakiej marki klocki, czy tarcze oryginalne czy inne, jesli inne to jakie. I czy smarowales klocki olejem zeby nie piszczaly?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bosman78
Motocyklista
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:52, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
U mnie na oryginalych klockach dl z 2016 roku przy ostrym hamowaniu tez slychac taki tępy odgłos uuuuuuuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:14, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
podobny troche do takiego, ktory slychac przy hamowaniu starych autobusow?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bosman78
Motocyklista
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:24, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:42, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
wg mnie pomoze tylko odpowiedni dobor klockow do tarcz. Jesli samo hamowanie jest ok, a z tego co napisal autor - tak wlasnie jest, to reszta jest tylko kwestia, ze tak sie wyraze, przyzwyczajenia sie do takiej upierdliwosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar
Motonita
Dołączył: 14 Wrz 2015
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 18:42, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Przerażliwy zgrzyt może być jeżeli jeden z klocków jest założony odwrotnie lub coś jest w niego wbite pomiędzy tarczą a klockiem. Ja bym radził zajrzeć tam jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hosik
A1
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 18:43, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Na szybko odpisując, jest to DL 650, rocznik 2010, tarcze oryginalne ale niestety nie jestem w stanie podać marki klocków, gdyż muszę się dokopać do faktury. Jutro napiszę dokładny model klocków. Ponoć ze średnio-dobrej półki.
Co do objawów, idealnie opisaliście te dźwięki. To jest takie Uuuuuuuuu jak przy starym Autosanie
I fakt, nie smarowałem niczym klocków, jedynie prowadnice zacisków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hosik dnia Śro 20:02, 19 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bosman78
Motocyklista
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:33, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
No to ja mam takie właśnie uuuuu przy przebiegu na zegaracha 3,2 tys. Km wiec tyle co po dotarciu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hosik
A1
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 13:57, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Klocki jakie założyłem to LUCAS TRW MCB681 i 682SV. Nie wiem czy dobre czy nie ale robią uuuuuuuuuu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:11, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
poczytalem na forach o podobnych problemach. Wybralem ostatecznie takie dodatkowe sugestie/trop stamtad:
1) "zbyt cienkie tarcze i rozgrzewaja sie za mocno",
2) "zle dotarte klocki i przegrzanie ich"
Ja ww nie autoryzuje. Po wymianie klockow trzeba pare razy przyhamowac, zeby klocki ulozyly sie, ale o specjalnym docieraniu nie slyszalem.
Ostatecznie gosc z tamtego forum z takim problemem jak Twoj kupil zestaw naprawczy do zaciskow i poskladal wszystko od nowa... i pomoglo, nie ma juz uuuuuu
edytowane, bo sobie cos przypomnialem:
Szuja napisał: | (...) I czy smarowales klocki olejem zeby nie piszczaly? |
hosik napisał: | (...) I fakt, nie smarowałem niczym klocków, jedynie prowadnice zacisków. |
To byl zart (mialem nadzieje, ze oczywisty), niczym nie smaruj klocow, nigdy. Nie chce miec Ciebie na sumieniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuja dnia Czw 14:14, 20 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hosik
A1
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 19:04, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Hehehe Jestem nowicjuszem więc nie wyczułem żartu ale wydało mi się to conajmniej dziwne, nawet zaptytałem przy okazji w sklepie (trochę nieśmiało), czy są jekieś pasty do klocków czy coś takiego
Idealnie się złożyło, bo dzisiaj odebrałem zestaw naprawczy i w weekend planuję zrobić czyszczenie zacisków. Jak rozbiorę komplet to posprawdzam wszystko dokładnie. Co do tego dotarcia, też ten tekst usłyszałem w serwisie i trochę uspokoili, żeby pojeździć i zobaczymy co będzie. Motor hamuje dobrze więc nie ma tragedi.
W pierwszej myśli jednak chodziło mi po głowie przegrzanie, bo zaczęły wyć jak się zatrzymałem po dłuższym hamowaniu z bardzo stromego podjazdu. Musiałem wyhamować z pasażerem przed skrzyżowaniem i na sam koniec trochę docisnąłęm. Wtedy pierwszy raz zazgrzytał układ. Zobaczymy co będzie po przemyciu, wymianie uszczelek i ponownym, bardzo ostrożnym założeniu całego zacisku.
Dam znać co i jak po niedzieli.
Dzięki wielkie za rady i za zaangażowanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:00, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
spoko, czekamy na info, czy to zaciski.
A zeby Ciebie pocieszyc to mialem kiedys ksywke 'RedBull'.
Gdy ww. energetyk dopiero co wchodzil na polski rynek, pojawialy sie pierwsze reklamy w tv (reklam, ktorych ja na moje owczesne nieszczescie nie ogladalem, net to tylko wdzwaniany Telekomunikacji 0202122, nie to co teraz ) ja bylem na etapie wchodzenia w prawdziwa doroslosc dopiero po szkole sredniej. W firmie, w ktorej od niedawna pracowalem musialem jezdzic sluzbowym samochodem wraz z drugim pracownikiem. Po pracy trzeba bylo zatankowac na firmowej stacji paliw (same dystrybutory z paliwem, zadnego innego towaru), wiec tam pojechalismy. Pracownik stacji paliw zatankowal paliwo do mojego poloneza, a ten moj starszy stazem kolega, z ktorym jezdzilem - powiedzial mi, zebym o redbulla do samochodu zapytal. Myslalem, ze to jakas dolewka, dodatek do paliwa, wiec poszedlem i zapytalem sie... no i tak juz zostalo na lata, RedBull ]:--)>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuja dnia Czw 21:02, 20 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Kwinto
A1
Dołączył: 13 Lip 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 21:02, 30 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Witam, wymieniłem klocki przód 2008, ABS, EBC Double (poprzednie zużyte były w 60-70%). Podczas wymiany przeczyściłem zaciski - bez rozbierania i wyciągania tłoczków. Po wymianie jest szum, jak podniosę i kręcę kołem słychać szum. Zrobiłem ok 80 kilometrów. Rozebrałem ponownie, dokładnie wyczyściłem i nadal występuje ten szum. Czyżby klocki za twarde? Jak myślicie, pojeździć, zrobić jeszcze z 200-300km i sprawdzić? Słychać to podczas jazdy i mnie denerwuje. Przebieg moto 35000
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henryk Kwinto dnia Nie 21:03, 30 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hosik
A1
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 11:50, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Cześć,
Wróciłem właśnie z małej wyprawy i chyba wyczaiłem o co chodzi. To uuuuuuuu jest na 99.99% efektem rezonansu tarczy, która ma luzy. Zrobiliśmy z kumplem mały test i wyszło Szydlo z worka. Na zaciśniętym hamulcu kumpel poruszał przednim kołem i okazało się, że obie tarcze mają luzy na "nitach" (to są chyba nity, te okrągłe tulejki ). Wyszło, że tarcze poruszają się o jakieś 2-3 mm. Zakładm, że to właśnie przyczyna problemu. Możliwe, że jak dohamowałem ze stromej góry, na zagrzanych tarczach, dwie osoby na moto doszło do nadwyrężenia i się zrobił luz. Na razie objechałem 4k km na tym i nie ma większego problemu więc nie będę zmieniał tarcz, póki co.
Jeśli uważacie, ze to błędna teoria, dajcie znać. RedBull, co o tym sądzisz ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hosik dnia Nie 11:51, 20 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KSD
Gość
|
Wysłany: Nie 13:50, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
hosik napisał: | Jeśli uważacie, ze to błędna teoria, dajcie znać. |
IMHO to błędna teoria
Opisywany problem jest moim zdaniem związany bezpośrednio z klockami które założyłeś. Niektóre mają tendencje do nadmiernej wibracji i hałasowania, szczególnie przy mocnym hamowaniu tak jak to opisałeś. Rozwiązania są dwa:
1) Rozebranie całości, dokładne wyczyszczenie prowadnic i klocków, a następnie ich przesmarowanie np pastą montażową ATE: [link widoczny dla zalogowanych] Pamiętaj oczywiście, iż w przypadku klocków, smarujesz tylko i wyłącznie ich plecki! Dodatkowo idealnie by było gdybyś dołożył na ów plecki specjalne blaszki tłumiące drgania w które wyposażone są klocki oryginalne. Może masz je na starych klockach i jeszcze ich nie wyrzuciłeś to można je przełożyć. Te zabiegi powinny całkowicie lub częściowo zniwelować problem.
2) Przyzwyczaić się i jeździć. Hałas co prawda jest upierdliwy ale nie wpływa na jakość hamowania, tak więc można z tym żyć
Henryk Kwinto napisał: | Po wymianie jest szum, jak podniosę i kręcę kołem słychać szum. Zrobiłem ok 80 kilometrów. Rozebrałem ponownie, dokładnie wyczyściłem i nadal występuje ten szum. |
Tak ma być. Można powiedzieć, że jest to "oznaka zdrowia" Klocki nie odskakują od tarczy jak szczęki w rowerze, tylko po puszczeniu klamki hamulcowej, nadal w minimalnym stopniu mają kontakt z tarczą, co daje taki własnie dźwięk i to jest OK. W momencie kiedy pojeździsz w terenie i całość podsypie się jeszcze piachem i błotem, ów szum będzie nawet bardziej wyraźny i to też jest normalne. Różnica w dźwięku do poprzednich klocków może wynikać z różnicy materiału klocka (domyślam się, że wcześniej miałeś klocki innego producenta lub inny model). Dodatkowo jak piszesz, tamte były już prawie całkiem zjechane, a te mają na sobie nowy spory zapas "ciasta".
Ostatnio zmieniony przez KSD dnia Nie 13:56, 20 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|