VStromClub

MarioSWD

Witam,

Dzisiaj zauważyłem u mnie taki problem, na który wcześniej nie zwróciłem uwagi. Mianowice poruszając kołem - łańcuchem na centralnej stopce słyszę wyraźne przeskakiwanie łańcucha dochodzące z zębatki zdawczej. Znalazłem na YouTube film gdzie jest podobny temat poruszony, którego autor opisuje że żeby to zniwelować wystarczy obrócić samą zębatkę zdawczą. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Dodam iż przebieg moto to 56K km. Łańcuch i zębatki wymienione przez poprzedniego właściciela... . Na samym początku bałem się że to wina łożyska wałka zdawczego co by było nie lada problemem, jednak nie chce mi się wierzyć żeby przy takim małym przebiegu mogło paść...

miotacztruskawek · Wysłany: Sob 16:52, 07 Mar 2015 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=72xZQ9QXY2E

Ten film Question

Gdzieś go widziałem Razz

, niestety patent pomaga na kilka kilometrów .
Ni mniej ni więcej, tylko napęd się kończy. Nie mówię, że będzie to już zaraz, ale powoli zbliża się ten czas...

MarioSWD · Wysłany: Sob 17:32, 07 Mar 2015 Temat postu:

Dokładnie nawet głośniej u mnie. Jak sądzisz wystarczy wymiana samych zębatek czy całego kompletu z łańcuchem? szkoda mi trochę wymieniać łańcuch bo nie jest nawet rozciągnięty w 1/3

biblo · Wysłany: Sob 17:35, 07 Mar 2015 Temat postu:

MarioSWD · Wysłany: Sob 18:07, 07 Mar 2015 Temat postu:

Ile przejechał nie mam pojęcia. Sugeruję się tylko stopniem naciągnięcia łańcucha, który widzę po znacznikach na wahaczu.

novy · Wysłany: Sob 18:09, 07 Mar 2015 Temat postu:

to zmień samą przednią zębatkę. Ale jak łańcuch jest już skończony to zrobisz parę tysięcy km i będzie to samo.

biblo · Wysłany: Sob 18:46, 07 Mar 2015 Temat postu:

Ja proponuję wymienić cały napęd

MarioSWD · Wysłany: Sob 18:59, 07 Mar 2015 Temat postu:

Na początku chyba wykręcę samą zębatką zdawczą i ją sprawdzę ewentualnie obrócę lub kupię nową. Koszt ok 50zł z tego co widzę w intermotors więc nie jest źle. Zobaczę po tysiącu km jak to się dalej zachowuje.

miotacztruskawek · Wysłany: Sob 19:58, 07 Mar 2015 Temat postu:

Mario. Ile Kkmma twój napęd Question

Jeżeli będzie to w okolicach ok 7-12Kkm, to śmiało wymieniaj zębatkę. Ale jak podchodzisz pod 20Kkm to będzie to tylko strata tych 50Pln.

Łańcuchy mają tak, że najpierw jest długo długo nic, a potem nagle naciągasz co tankowanie (dosłownie co tankowanie). Wymiana zębatki zdawczej w połowie żywotności napedu ma sens, bo jest to najsłabsze ogniwo w napędach. Ale trzeba to zrobić w odpowiednim momencie. Efekt nie będzie też jakiś cudowny, czy magiczny. Przedłużysz żywotność łańcucha o 10, może 15%... Po przekroczeniu 15Kkm to już nie baw się w wymianę zdawczej tylko cały napęd, bez gadania, że tylna jeszcze ładnie wygląda. A do stukotania musisz się wtedy przyzwyczaić. Jak to mawia mój znajomy. W motorach (samochodach zresztą też), są dwa rodzaje odgłosów. Z jednymi do mechanika, żeby je zlikwidował, z drugimi do psychiatry żebyś je zaakceptował Razz

kicek2000 · Wysłany: Sob 21:29, 07 Mar 2015 Temat postu:

Ja tak miałem, że zębatka z przodu dawała o sobie znać. Po zmianie zębatki na większą o 1 ząb i przesmarowaniu łańcucha to niby było cicho, ale to na krótko. Na pewno jest dużo lepiej niż wcześniej

Salva_dore · Wysłany: Sob 21:44, 07 Mar 2015 Temat postu:

Wymiana napędu, szkoda pieniędzy i czasu na wymianę zębatki zdawczej, tym bardziej że nie masz pewności ile ma "nabite " napęd. Było już o tym na forum.

biblo · Wysłany: Sob 22:17, 07 Mar 2015 Temat postu:

MarioSWD · Wysłany: Nie 1:23, 08 Mar 2015 Temat postu:

Problem w tym że nie wiem ile poprzedni właściciel zrobił na tym wymienionym napędzie. Nie chcę tutaj zgadywać. Sugeruję się tylko jak na moje oko dobrym stanem łańcucha i tym hałasem od zębatki zdawczej. Miałem wcześniej kilka moto i widziałem gorsze napędy. Stąd moja opinia o tym aktualnym. Zobaczę jak wymiana zębatki nie pomoże to wymienię cały. Generalnie oprócz organoleptycznego spojrzenia na same zębatki i łańcuch można jakoś sprawdzić czy sam łańcuch ma swoje dobre dni za sobą nie znając przebiegu?

novy · Wysłany: Nie 10:16, 08 Mar 2015 Temat postu:

magrafb · Wysłany: Nie 15:44, 08 Mar 2015 Temat postu:

Najlepiej podjedź do mechanika niech rzuci okiem, wszystko Ci powie.
Napisz przede wszystkim jaki masz napęd.
Długość życia łańcucha od 10 do nawet 40tyś km. Wszystko zależy jak dobry masz napęd, jak dbasz i gdzie jeździsz.
Generalnie złote Didy wytrzymują nawet 30tyś i się nie rozciągają - zaczynają wypadać im rolki. (można posłuchać czy nie dzwonią)
Fabryczne często rozciągają się nierównomiernie - można pomierzyć w kilku różnych odcinkach.
Znów inne napędy się strasznie rozciągają aż brakuje naciągu.

GryzliGT · Wysłany: Nie 17:07, 08 Mar 2015 Temat postu:

Ja jak miałem do wymiany napęd mechanik zasugerował żeby założyć np. RK"(i takowy założyłem RK wzmacniany) zamiast DID-a wprawdzie jak powiedział że DID potrafi wytrzymać 2 komplety zębatek, ale lepiej napęd wymienić w całości na nowy łańcuch i zębatki.

Hada · Wysłany: Nie 21:57, 08 Mar 2015 Temat postu:

MarioSWD · Wysłany: Nie 22:08, 08 Mar 2015 Temat postu:

To nie chodzi o oszczędność już w nie jednym moto wymieniałem napędy i wiem jak wygląda napęd po 20 000 km i po 5 tys km. Po prostu tutaj po zakupie tego dl'a że niby łańcuch wygląda na zdrowy a taka historia się urodziła z tą zębatką. Ale tak jak piszecie i macie rację wymienię cały i będę mieć spokój. Muszę tylko przemyśleć czy bawić się w to samemu i kupić już zakuty czy oddać to mechanikowi do roboty.

Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

Marulin · Wysłany: Nie 22:19, 08 Mar 2015 Temat postu:

Nawiasem mówiąc ile można napisać o zużytym napędzie...

biblo · Wysłany: Nie 22:25, 08 Mar 2015 Temat postu:

Mojemu kumplowi mechanik podobnie powiedział - wystarczy zmienić tylko przednią zębatkę za 50 zł. A efekt był taki, że jak się niedługo później łańcuch spie...olił w drodze do Omalo, to kosztów było około 2 kPLN, (oprócz wymiany całego napędu po powrocie do PL), 5 dni siedzenia na doopie w jakieś dziurze, a zaplanowana Armenia nie doszła do skutku... Evil or Very Mad

Hada ma rację, jak kupujesz moto lub auto i nie masz książki serwisowej z dokładnymi wpisami, to z takimi sprawami jak olej, rozrząd, napęd nie ma co eksperymentować!

MarioSWD · Wysłany: Pon 0:11, 09 Mar 2015 Temat postu:

Co racja to racją wymienię na nowy i będzie spokój na dłuższą chwilę.

GrzesiekK · Wysłany: Pon 0:38, 09 Mar 2015 Temat postu:

biblo · Wysłany: Pon 0:42, 09 Mar 2015 Temat postu:

Rzekłbym nawet, że będzie to niemożliwe bez rozbiórki moto na części pierwsze Smile

MarioSWD · Wysłany: Pon 0:42, 09 Mar 2015 Temat postu:

Wiem ale mam klucz do demontażu sworznia wahacza więc to nie problem. Problem w tym że widzę iż mało jest już na alledrogo fabrycznie zakutych wiec pozostanie mi chyba zrobić to gdzieś w serwisie albo pożyczyć samą zakuwarkę do łańcucha od jakiegoś znajomego motocyklisty i się z tym zmierzyć.

Otzi · Wysłany: Pon 9:38, 09 Mar 2015 Temat postu:

Uważaj, bo nie raz doświadczeni motocykliści mają problemy z poprawnym zakuciem łańcucha... Niestety przejechałem się na łańcuchu zakuwanym przez kolegę.