|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bajbus
A1
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: Wto 15:57, 24 Kwi 2012 Temat postu: Dławienie się (przy stałych obrotach) |
|
|
Witam, jestem od wczoraj szczęśliwym posiadaczem litrowego DLa z 2005 roku ale zaczęło mnie coś niepokoić... mianowicie jadąc sobie spokojnie, trzymając jednostajnie na obrotach (objawy pojawiają się między 2,5 - 4 tys.) zdarzy mu się co jakiś czas tak jakby delikatnie zadławić, może nawet pierdnąć gdzieś spod baku. Trochę to denerwujące i zaczynam sie zastanawiać czy nie kupiłem motocykla w którym czeka mnie jakaś grubsza naprawa :/ Jakieś pomysły co to może być ? (Moto ma dopiero 21k na szafie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomeczek151
A1
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 16:28, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Najpierw zrób mu przegląd przed sezonowy pokroju zawory synchro filtry a potem się martw. Może masz podparty zawór i od czasu do czasu odbije w króciec ssący
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Wto 19:21, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Podepnę się pod temat i opiszę swoje perturbacje z moim litrem też K5. Moto ma nawinięte 24.000. Mam podobne objawy czasmi lubi sobie kichnąć prychnąć jakby w airboxa i z tego co słyszę to jakby z przedniego cylindra. Najczęściej objawia się to w typowej jeździe miejskiej wlekąc się np za samochodami od 40-60 km/h w zakresie obrotów 2,5-4 tys i na 2 lub 3 biegu z przewagą raczej na 2. Wiadomo że litry są powszechnie znane z niskiej kultury pracy silinika w tym zakresie obrotów i szrpaniem ale to nie jest szarpanie tylko takie małe prychnięcia. Przy szybkiej jeździe jest ok. Mój DL miał w lutytm robiony w ASO duży przgląd po przy 24000 i niby wszystko powinno hulać. Właśnie w zeszłym tygodniu byłem w ASO z tym problemem i nic mądrego nie znaleźli rozbrali moto do airboxa , podpięli kompa i nic im nie wykazało.
Może ktoś jeszcze miał takie dolegliwości i zechce się z nami podzielić mądrą radą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Wto 19:23, 24 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wto 19:44, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym zaczął od synchronizacji przepustnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bajbus
A1
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: Śro 13:33, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
przedsezonowy przegląd robił mu poprzedni właściciel, więc wszystkie filtry i takie tam podobno są wymienione ale w sumie warto się upewnić, czy rzeczywiście tak jest.
maro no właśnie to samo i u mnie... jak uda Ci się rozwiązać te problem to podziel się co było nie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Śro 22:27, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bajbus jaki masz filtr powietrza? U mnie jest K&N. W serwisie podejrzewają, że dostaje zbyt duzo powietrza ale czy na pewno skąd to już tacy mądrzy nie są.
Muszę podrążyć ten temat bo pomału szlag mnie trafia z tym prychaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Śro 22:51, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
moj tez prycha........... filtr oryginal, zawory zrobione itd itd tylko jeszcze synchro nie zrobilem bo wakuometr bede mial po wakacjach, to sie wtedy pobawie, a narazie to sobie kiecha od czasu do czasu z obajawami jak powyzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 23:25, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Najwyraźniej sprzęty wymagają synchronizacji przepustnic. Co pewien okres pojawiają się na forum tematy dotyczące owego szarpania/prychania/strzelania itd. Głównie poniżej 4000 obr/min, ze wskazaniem na okolice 3700-3800 . U mnie też się to zdarza, a kiedy się nasila, to znaczy, że nadszedł czas na synchronizację przepustnic. U mnie akurat idealnie zbiega się to z przeglądem (ostatni raz synchro przy poprzednim przeglądzie).
Raz na sezon dobrze jest ją zrobić, a więc radziłbym uznać to za standardową czynność serwisową co 6.000 km. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że tak stuprocentowo raczej się tego nie wyeliminuje. Chyba że montując Power Commandera i zmieniając mieszankę w tym zakresie - to najprawdopodobniej w miarę pewne wyjście, ale i stosunkowo kosztowne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Śro 23:55, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ale u mnie moto prycha świeżo po duzym przeglądzie w ASO po 24000 gdzie w zakresie jest synchro przespustnic. No chyba że h.... tego nie zrobili. Z kolei rozmawiałem z mechanikiem który kiedyś robił dla Suzuki ale poszedł na swoje i stwierdził że nawet jak by przepustnice nie były zsynchroninowane to nie powinno to być przyczyną. podpowiedział mi abym zmusił mechsników z ASO do podpięcia laptopa wrcucenia go do kufra i zarejestrowanie pracy silnika podczas tego strzelania bo na sucho kręcąc obrotami to wielkie gówno pokazuje i żadnych błędów nie widzi. jak się wkurwię to kupię Powera i dam sobie spokój z szukaniem tej czkawki bo wydam na to pewnie tyle co na PC.
Poczytałem jeszcze ten watek http://www.vstromclub.fora.pl/motocykle-dl,32/strzlanie-we-filter-powietrza,2597-25.html#41752
spróbuję sprawdzić te wtryski może faktycznie tam jest pies pogrzebany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Czw 0:15, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 7:37, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
mi też prychał w airboxa i synchronizacja przepustnic pomogła, mam Ururkę powieszona w garażu i jak coś grzebię przy motocyklu to czasem podepnę i sprawdzam, najczęściej wymaga małej regulacji. Ururkę sam zrobiłem, koszt to o ile pamiętam ok 20 PLN.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gregorio dnia Czw 7:40, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jabko
A1
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź/Włocławek
|
Wysłany: Czw 9:17, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie zaczal jakby czesciej szarpac po tym jak porzadnie przedmuchalem filtr powietrza, wiec w tych okolicach jest źródło tych problemów. Ogólnie z DL'a jestem bardzo zadowolony ale muszę przyznać, ze te szarpania ostatnio trochę psuły mi humor - fajnie wiedziec, ze synchronizacja przepustnic moze bardzo poprawic sytuacje
No nic - nie pozostaje mi nic innego niz poczytac temat o synchronizacji zaworow, przygotowac przyrzady. A w wolny dzien rozebrac DL'a z owiewek i przystąpić do dzieła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 9:25, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Synchronizacja PRZEPUSTNIC, nie zaworów, to pierwsze to banalna czynność, to drugie już nie bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Czw 9:47, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
jabko napisał: | No nic - nie pozostaje mi nic innego niz poczytac temat o synchronizacji zaworow, przygotowac przyrzady. A w wolny dzien rozebrac DL'a z owiewek i przystąpić do dzieła |
Zaworom reguluje się luzy.
Jest z tym nieco pracy - w celu zapewninia sobie dobrego dostępu do przedniego cylindra najlepeij jest zdemontować chłodnicę (pomijam takie duperele jak gmole, owiewki i bak).
Konieczne narzędzia do regulacji luzów zaworowych (oprócz standardowych kluczy):
- szczlinomierz listkowy (od .10 do .50 z listkami co .02)
- klucz dynamometryczny z zakresem mniej więcej 8-25 Nm (czyli z kwadratem 1/4 cala) plus nasadki 10 i 12 mm
- magnes do wyjecia popychaczy i płytek
- imbus 5 mm (odkrecenie pokrywy głowicy)
- imbus 10 mm (odkręcenie dwoch pokrywek po lewej stronie silnika)
- klucz nasadowy 17 mm ( i duża wajcha)
- klucz do świec 16 mm
- latarka
Do tego oczywiście dostępność plytek zaworowych (średnica 9,48 mm) w odpowiednich grubościach (koszt jednej 15-20 PLN przy zakupie na sztuki, zestwy 141 sztuk w róznych grubościach po ok. 350 PLN).
Jest z tym nieco zabawy - przy pierwszym podejściu jeden dzień może byc za krótki.
Warto wcześniej dokładnie przestudiować instrukcję serwisową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jabko
A1
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź/Włocławek
|
Wysłany: Czw 11:32, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Sorki koledzy, myslalem o synchronizacji przepustnic - a napisalem nie wiem czemu o zaworach. Wiem, ze to zupelne inna bajka
Przepraszam za zamieszanie - a swoją drogą luzy zaworowe tez bede musial sprawdzic niedlugo. O sprawdzenie samodzielne to moze jeszcze sie pokusze ale jesli bedzie trzeba regulowac to juz raczej zostawie to profesjonalistom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:54, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wypadające wtryski? Możliwe, fakt że ktoś o tym pisał, ale jakoś rzadko się to przewija. Nie martwiłbym się tym przed zrobieniem przepustnic
Moim zdaniem to wyłącznie kwestia mieszanki. Tak mi się wydaje ze względu na to, że u mnie po założeniu akcesoryjnych tłumików i filtra powietrza K&N pojawiło się coś podobnego do przerywania zapłonu właśnie koło 3700 rpm. Jeśli ktoś miał okazję jeździć czymś z kontrolą trakcji, to będzie wiedział o jakie zachowanie chodzi . Dolot powietrza mam odblokowany, wylot też, a paliwa dostaje tyle samo. Zbyt uboga mieszanka? Moim zdaniem tak. Lekarstwo to hamownia lub PC. Od ostatniego przeglądu (z zegulacją zaworów) bardzo, bardzo rzadko się to zdarza, co przekonuje mnie do teorii o synchronizacji przepustnic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Czw 19:03, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
V-told a czy na hamowni motocyklowej mozna by coś zdiagnozować?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bajbus
A1
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: Czw 19:33, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
maro motocykl mam od poniedziałku i jeszcze go nie rozbierałem, więc nie mam pojęcia jaki mogę mieć ale w najbliższych dniach zajrzę do tego filtra to się przekonam co za firma i czy rzeczywiście przed sezonem był wymieniony
Tyle się przewijała ta regulacja przepustnic, może rzeczywiście w tym problem. I w sumie na logikę - jak one sterują dawką powietrza i jak coś jest nie tak to objawy mogą pasować. Orientuje się ktoś ile taka usługa może kosztować, bo sam wolałbym się nie dotykać I może jeszcze jakiś godny polecenia mechanik/ serwis w okolicach warszawy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 19:48, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
maro napisał: | V-told a czy na hamowni motocyklowej mozna by coś zdiagnozować?. |
Czy zdiagnozować to nie wiem, ale można zrobić customową mapę, która "wygładzi" to miejsce, w którym są kłopoty
Bajbus napisał: | Orientuje się ktoś ile taka usługa może kosztować, bo sam wolałbym się nie dotykać I może jeszcze jakiś godny polecenia mechanik/ serwis w okolicach warszawy ? |
Koszt zamyka się pewnie poniżej stówki. Ja zawsze polecam Michała Szramę, który serwisuje maszyny przy ul. Farbiarskiej 5 (wzdłuż Puławskiej, koło salonu Mitsubishi i McDonald'sa). Znajdziesz o nim trochę info w temacie "warsztaty godne polecenia", telefon: 501-834-537. Możesz zadzwonić, powiedzieć jakie masz objawy i zobaczyć co poradzi . Ja regularnie zjawiam się u niego zarówno na przeglądy jak i z różnymi pierdółkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mister.zet
A1
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: w-wa
|
Wysłany: Czw 23:35, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam, ja właśnie dziś zrobiłem u niego regulacje przepustnic bo w korkach cieżko było i teraz jest git
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mister.zet dnia Czw 23:36, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pią 0:18, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Orientuje sie ktoś czy od 1000 K2 pasował by komp i cały zestaw wtryskowy do K5 aby przełozyć i zobaczyć jak chodzi?. Koleś ma K2 i nic mu nie prycha i zapie*dala jak ta lala.
I tak kombinuję czy nie przełozyc do mojego i sprawdzić tylko czy będzie to pasowało i nic nie popsuje tzn, że żadna elektronika sie nie schrzani?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Potera
Motocyklista
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 7:59, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie srawdzcie lańcuch jeśli jest rozciagniety nierówno to nierówna praca jest możliwa, umnie tak było, wymienilem filtry pompy, wszystko wyregolowalem i nic nie pomogło. Nagle ktos z forum mi podpowiedzial o łańcuchu i to było to teraz pracuje jak ta lala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Pią 9:46, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rozciagniety lancuch swoja droga, ale za kichanie to on raczej nie odpowiada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 16:33, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | Rozciagniety lancuch swoja droga, ale za kichanie to on raczej nie odpowiada |
Dokładnie. To co innego i czuć, że objawy inne
Ja łańcuch mam prawie nowy. U mnie już naprawdę czas na synchro, bo aż zgasnąć potrafi, kiedy toczę się do świateł manipulując przy tym gazem w nieodpowiednim momencie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pią 18:49, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No u mnie łańcuch trochę nierówno rozciagnięty ale żeby to było pezyczyną strzelania do airboxa to wątpię.
MI też potrafi zgasnąć czasmi na dojeździe do krzyzówki itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Potera
Motocyklista
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:58, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
to fakt strzelanie to nie łańcuch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Wto 20:37, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj jeździłem wspólnie z kolesiem on swoim 1000 K2 i a swoim potem się zamieniliśmy. jego idzie gładziudko bez żadnego prychania i kichania inna jazda normalnie bajka. Niestety kompy nie pasują i nie da się podmienić aby sprawdzić sterowanie wtryskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pią 22:41, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wkurzony zacząłem rozkręcać bebechy w moim 1000 i dobrałem się do przepustnic. I zacząłem je sobie oglądać. Zauwazyłem, że od spodu są 4 króćce. 2 są zaślepione gumowymi kapturkami do jednego idzie wężyk chyba ten od podciśnienia czy coś w tyn stylu natomiast jeden jest goły ale ze śladów jakie na nim widzę wnioskuję, że też był tam chyba taki kapturek ale pewnie gdzieś go wcięło. Zapodaję fotkę aby ktoś kumaty mi podpowiedział czy brak takiej zaslepki może powodować , że moto dostaje jakieś lewe powietrze i dlatego prycha?.
Jest to na tylnim cylindrze. Chociaż jak jadę i styrzela to odnoszę wrażenie że wali z pierwszego cylindra.
Jeszcze jedno czy te zaslepione króćce to własnie te do których się podpina wkuometr do synchronizacji przepustnic bo jak mam to na wierzchu to pomyslałem że może by tak wyciągnąć wężyki do synchro jak to niektórzy robią. I gdzieś też wyczytałem że mozna wstawić trójnik do uśrednienia powietrza w cylindrach i wtedy chyab własnie te pozostałe króćce mozna w trójnik wpiąć. Niech mi tu ktoś napisze czy dobrze kombinuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Pią 22:46, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 22:56, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dwa króćce do trójnika i do niego ten czujnik który jest podpięty do jednego teraz. Do pozostałych króćców wężyki równej długości i pod siedzenie, (oczywiście zaślepić) Do nich podepniesz Ururkę lub wakuometry. Ja tak zrobiłem, też miałem pogubione te zaślepki. Tamtędy właśnie dostaje się lewe powietrze. Ja zrobiłem jw i prychanie ustąpiło. Jednym słowem dobrze kombinujesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pią 22:56, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
1. 3 króćce powinny być zaślepione gumowym kapturkami
2. Tam się przypina wężyki do wakuometrów.
Tak się zastanawiam:
jaki sens przy uśrednieniu podciśnień ma prowadzenie wężyków do synchronizacji przepustnic, skoro oba wakuometry będą wskazywać to samo podciśnienie.
Na mój gust: uśrednienie albo synchronizacja.
No chyba, że na czas synchronizacji odpinamy uśrednienie, jednakowoż wtedy to wyciąganie wężyków do synchro pod kanapę ma średni sens, bo i tak trzeba rozebrać wszytko żeby zdjąć uśrednienie.
Ot taka refleksja mnie naszła wieczorową porą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez express dnia Pią 23:07, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pią 23:29, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie z tym trójnikiem podczas synchro to trochę lipa bo weź to potem demontuj odłączaj i potem na odwrót to samo. Ale wężyki to wyciągnę. Kurcze jeśli okaże się że to prychanie przez taką małą piździgumkę to było by fajnie.
Tak jeszcze kombinuję że może by też wyprowadzić wężyki od podciśnienia tak samo pod kanapę i tam to podłączyć trójnikiem a w razie potrzeby będzie łatwo można to zmodyfikować, Tylko czy takie dłuższe wężyki nie powodowały by jakiejś nieprawidłowej pracy?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pią 23:32, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
maro napisał: |
Tak jeszcze kombinuję że może by też wyprowadzić wężyki od podciśnienia tak samo pod kanapę i tam to podłączyć trójnikiem a w razie potrzeby będzie łatwo można to zmodyfikować, |
Niekoniecznie pod kanapę.
Może być gdzieś między garnki poniżej ramy. Wtedy dostęp będzie łatwiejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Sob 0:16, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
express napisał: | maro napisał: |
Tak jeszcze kombinuję że może by też wyprowadzić wężyki od podciśnienia tak samo pod kanapę i tam to podłączyć trójnikiem a w razie potrzeby będzie łatwo można to zmodyfikować, |
Niekoniecznie pod kanapę.
Może być gdzieś między garnki poniżej ramy. Wtedy dostęp będzie łatwiejszy. |
Też tak o tym pomyślałem i jeszcze jedno mi wpadło na myśl że niegłupio by było wstawić jakiś zaworek który by odcinał jeden cylinder i po sprawie. Po synchronizacji zaworek by się otwierało i tyle. pytanie czy taki zaworek byłby dostepny.
może coś w tym stylu wkomponować
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Sob 0:25, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Nie 0:42, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A więc dzisiaj wszystko poskładałem do kupy. Wyprowadziłem przy okazji wężyki do synchro i uśredniłem podciśnienie trójnikiem. Jak narazie pokręciłem się po miescie i nie prycha. Raz mi przygasł przed skrzyżowaniem i lekko sapnął ale być może musze jeszcze synchro zrobić bo czort wie w jakim stanie są przepustnice. póki co jestem zadowolony. Jutro zrobie jeszcze eksperyment polegający na wyjęciu zaslepki z jednego wężyka spod kanapy. Będzie to symulować stan sprzed stiwerdzenia braku zaślepki na przepustnicach i zobaczę czy znowu będzie prychał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 1:04, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Pojawił się nowy wątek dotyczący synchronizacji przepustnic, dotyczy wprowadzenia komputera w stan diagnostyczny poprzez założenie zworki w gnieździe diagnostycznym przed wykonaniem synchronizacji. Wniknij może w temat zanim zaczniesz dalej grzebać, żeby nie robić dwa razy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Nie 9:14, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
gregorio napisał: | Pojawił się nowy wątek dotyczący synchronizacji przepustnic, dotyczy wprowadzenia komputera w stan diagnostyczny poprzez założenie zworki w gnieździe diagnostycznym przed wykonaniem synchronizacji. Wniknij może w temat zanim zaczniesz dalej grzebać, żeby nie robić dwa razy |
Dotyczy 650.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 9:46, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja miałem taki problem (dławienie przy jeździe z jednostajnym gazem 3-4krpm) ale w DL650 K4 i problemem okazała się sonda lambda. Po odłączeniu sondy problem znikał, ale świecił się błąd. Synchro w takiej sytuacji oczywiście jest wskazane, a przy okazji zdjętego baku, warto rozebrać i przeczyścić zaworki PAIR.
DLe z 4przewodową sondą lambda nie będą chciały zapalić bez sondy, ale wystarczy podłączyć między białe przewody w złączu sondy żarówkę 10W żeby "zamarkować" ECU jej obecność.
To są 3 rzeczy które powinno się zrobić na początku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 11:11, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
express napisał: | gregorio napisał: | Pojawił się nowy wątek dotyczący synchronizacji przepustnic, dotyczy wprowadzenia komputera w stan diagnostyczny poprzez założenie zworki w gnieździe diagnostycznym przed wykonaniem synchronizacji. Wniknij może w temat zanim zaczniesz dalej grzebać, żeby nie robić dwa razy |
Dotyczy 650. |
Dyskusja dotyczy 650, ale ja zapytałem w niej o swojego 1000 i wywnioskowałem, że również powinienem przed synchronizacją przepustnic wprowadzić komputer w tryb autodiagnozy, szczerze mówiąc już się w tym pogubiłem. Czy mógłby ktoś to jednoznacznie określić? Dla mnie "niemechanika" czasem zbyt fachowe dyskusje są niezrozumiałe, dużo się staram robić sam przy motocyklu i częściowo wiedzę na ten temat czerpie z wypowiedzi kolegów na forum, ale tym razem nieźle mi się zamieszało w głowie. Pytanie brzmi: czy w DL 1000 z 2005r przed synchronizacją przepustnic należy ruszać komputer czy nie? Jeśli tak, to jak to zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:02, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
gregorio napisał: | express napisał: | gregorio napisał: | Pojawił się nowy wątek dotyczący synchronizacji przepustnic, dotyczy wprowadzenia komputera w stan diagnostyczny poprzez założenie zworki w gnieździe diagnostycznym przed wykonaniem synchronizacji. Wniknij może w temat zanim zaczniesz dalej grzebać, żeby nie robić dwa razy |
Dotyczy 650. |
Dyskusja dotyczy 650, ale ja zapytałem w niej o swojego 1000 i wywnioskowałem, że również powinienem przed synchronizacją przepustnic wprowadzić komputer w tryb autodiagnozy, szczerze mówiąc już się w tym pogubiłem. Czy mógłby ktoś to jednoznacznie określić? Dla mnie "niemechanika" czasem zbyt fachowe dyskusje są niezrozumiałe, dużo się staram robić sam przy motocyklu i częściowo wiedzę na ten temat czerpie z wypowiedzi kolegów na forum, ale tym razem nieźle mi się zamieszało w głowie. Pytanie brzmi: czy w DL 1000 z 2005r przed synchronizacją przepustnic należy ruszać komputer czy nie? Jeśli tak, to jak to zrobić? |
Odpowiedziałem już na to pytanie w temacie o synchronizacji...
TAK, DOTYCZY KAŻDEGO SILNIKA Z WTRYSKIEM PALIWA!!!!!!!!!!!!!
Jeżeli twój motocykl ma wtrysk paliwa, nie gaźnik, to jego też to dotyczy.
W różnych markach i różnych pojazdach robi się to na różne sposoby, ale akurat w Suzuki wystarczy włożyć zworkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 21:42, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Amen! podpowiesz jak to zrobić? gdzie jest gniazdo, co zewrzeć z czym? plisss...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:41, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W okolicy akumulatora i ECU musisz znaleźć wtyczkę która nie jest do niczego podłączona. Może być 2 lub 3pinowa trójkątna taka jak do pompy paliwa. Jeżeli jest 2 pinowa to nie ma problemu, wkładasz zworkę z jakiegoś drucika między 1 a 2 pin. Jeżeli natomiast będzie 3 pinowa, to trzeba zewrzeć przewód biało/czerwony z czarno/białym. Jeżeli zwarłeś odpowiednie przewody to przy włączonym zapłonie, zamiast zegarka na wyświetlaczu pojawi się komunikat -C00 lub C i jakieś cyfry jeżeli system ma błąd.
I to wszystko, po zakończonej regulacji gasisz silnik, wyłączasz zapłon i wyjmujesz zworkę. Pamiętaj żeby zworkę włożyć tylko przy włączonym zapłonie, a wyjąć przy wyłączonym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roadrunner dnia Nie 22:53, 06 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 22:47, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No to przy najbliższej okazji będę grzebał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pon 0:24, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
gregorio napisał: | No to przy najbliższej okazji będę grzebał |
Jak wygrzebiesz daj znać ja też mam zamiar sie tym zająć aler nie chcę niczego zjarać jakimś zwarciem. Będziesz królikiem doświadczalnym .
Obejrzałem moto ale nigdzie w okolicach aku nie mam takiej wolnej trójkątnej wtyczki znalazłem inne ale 6 i więcej pinowe z masą kabelków. I w sumie nic nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Pon 0:39, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pon 9:14, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jaki królik doświadczalny, to jest normalna procedura. Tyle, że w serwisówce do wprowadzenia w dealer mode jest potrzebny special tool suzuki, czyli nic innego jak kabel zakończony pasującą kostką, który zwiera dwa piny. Można zamiast special toola użyć kawałka drutu i wyjdzie to samo
U mnie ta kostka jest przymocowana do stelaża zadupka, dokładnie pomiędzy stelażem a lewym plastikiem, jakieś 20cm od akumulatora w kierunku tyłu motocykla Prościej nie umiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lasooch dnia Pon 9:15, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Pon 15:28, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
mam tylko takie kostki
Te jabliżej aku to jedna do diagnostyki a druga ma 6 wejść i jest prostokątna.
Nigdzie nie idać trójkątnejj jak do pompy paliwowej. Może w K2 są inne kostki niz K5.
Gregorio jak znajdziesz tę kostkę to wrzuć fotkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregorio
Motocyklista
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 15:34, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
dziś już nie dam rady, może jutro poszperam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 10:45, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No i wszystko się zgadza - chodzi o kostkę tuż przy regulatorze napięcia, zaślepioną gumowym kapturkiem, jak sam napisałeś "do diagnostyki". Czego trzeba więcej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Wto 17:27, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No do pełni szczęścia trza wiedzieć gdzie tą zwąrkę wtyknąć. Roadrunner pisał o wtyczce trójkątnej 3 lub dwu pinowej a ta jest prostokątna i w dodatku 6 pinowa ale ma 5 kaberlków więc dla nnie jest to troche ryzyk fizyk wrtykać tam jakieś kabelki bo nie chcę niczego spitolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Wto 18:15, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
maro napisał: | No do pełni szczęścia trza wiedzieć gdzie tą zwąrkę wtyknąć. Roadrunner pisał o wtyczce trójkątnej 3 lub dwu pinowej a ta jest prostokątna i w dodatku 6 pinowa ale ma 5 kaberlków więc dla nnie jest to troche ryzyk fizyk wrtykać tam jakieś kabelki bo nie chcę niczego spitolić. |
Tu jest opisane:
[link widoczny dla zalogowanych]
Streszczając:
DL1000 02-03 - złącze 4-piny z dwoma kablami
DL1000 04-> - złącze 6 pin z 4 kablami
Kabelki do zwarcia:
Biało/czerwony i czarno/biały
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez express dnia Wto 18:20, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bajbus
A1
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: Wto 21:21, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Byłem dzisiaj na tej regulacji przepustnic w tym poleconym warsztacie na Farbiarskiej 5 przy puławskiej. Ogólnie tragedii z przepustnicami nie było ale jednak widziałem na wakuometrze że jakaś różnica na przepustnicach jest. Zwora na TPSie też była robiona i komputer błędów nie wykazał. Przejechałem dopiero jakieś 50 km, więc czy całkowicie problem został rozwiązany to się okaże ale na razie zauważyłem płynniejsze wkręcanie się z niskich obrotów i jeszcze prychania i kaszlenia przy stałych obrotach w okolicy 3-4tys nie zaobserwowałem. Jedyne co odczułem podczas jazdy to, że zdarzy mu się prychnąć i przydławić przy redukcjach w okolicach 2-2,5 tys obrotów. Naszło mnie wtedy żeby sprawdzić jak przyspiesza właśnie od 2tys... no i do 3tys jest tragedia i dławienie i prychanie ale później ogień (o ch*j mu dalej chodzi !? to nie mam pojęcia..) Ogólnie majster powiedział mi, że DLe tak mają, w sensie, że są kiepsko zestrojone przy małych obrotach i tak jakby brakuje im paliwa. Podobno prędzej czy później, mniej lub bardziej podobne objawy się odczuwa, a już jak się wydech zmieni to już tragedia i właśnie tak potrafią się dławić, prychać i mają braki mocy przy niskich obrotach. Majster powiedział mi też, że coraz więcej osób do niego się zgłasza z podobnymi problemami i niedługo będzie coś ogarniał żeby przestrajać te maszynki i zmieniać seryjne mapy w komputerze i podlewać paliwkiem na niskich obrotach, żeby to chodziło. (przynajmniej tak to zrozumiałem).
Mam nadzieję, że ta regulacja trochę pomoże, bo taka rekreacyjna jazda do 4 tys. obrotów robiła się strasznie denerwująca... a teraz nawet jak mi prychnie przy 2tys, będzie to oznaczało, że trzeba pełnym ogniem jeździć i nie schodzić poniżej 3tys :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Wto 21:47, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w sobotę jadę jeszcze na synchro przepustnic. Próbowałem sam ale nie wiem cy do końca to dobrze ustawiłem. Jeśli po jakimś czasie znowu zacznie świrować kupuję PC i jadę na hamownię robić nowe mapy.
Aha zwarłem wkońcu te kabelki na wyświetlaczu C-00. Więc błedów brak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maro dnia Wto 22:07, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|