VStromClub

kiku

Nie W dając się w dyskusję co do wysokości bo każdy kto na moim siedział mówi że jest wysoko. Stwierdzam że to posiadacze a nie oglądacze powinni się tu wypowiedź. A najlepiej jak była by to osoba która przeskoczyła ze starszej wersji. Zawsze zdania będą podzielone.

arrek

no ja mam zupelnie inne odczucia - siedziałem na małym na MotorShow, a także jak byłem na serwisie pare dni temu to zrobiłem przymiarkę do stojącej tam nowiutkiej, żółciutkiej 650'ki. Niestety nie było jeszcze testówek więc nie miałem okazji pojeździć.
Mam 170 cm, i na nowym dosięgam połowa stopy ziemi. Tak samo mam na AL4. Nie wydawało mi się też jakby gabarytami mocno różnił się od poprzednika. Ogólnie pierwsze wrażenie mam jak najbardziej pozytywne.

Mariusz KRK

Bosman78

Generalnie DL nie jest wysokim motocyklem tak jakby moglo sie to wydawac. Ja mam 185 cm wzrostu i przesiadlem sie z trampka 650 na AL6 i jest on mniejszy. Na trampku siedzialo sie wyżej nogi tez mialem bardziej wyprostowane. Pozycja jest nieco bardziej wyprostowana, w DL troche bardziej pochylona do przodu, czuje to na rekach

SoH

Nie macie wrażenia, że nowy maluch jest "wizualnie" mniejszy? Niby ta sama rama, niby ten sam silnik... a wizualnie jakby taki mniejszy, drobniejszy, jakby mu wszystkie gabaryty obcieli o 15-30%.

MaG

Mieliśmy go na zlocie w weekend i wizualnie takie sprawia wrażenie, jest szczuplejszy 😋

KSD · Gość

Qrac

Suche dane z neta:

650 XT 2015

Wymiary (dł. x szer. x wys.): 2290 X 835 X 1405 mm
Wysokość siodła: 835 mm
Prześwit: 175 mm
Rozstaw osi: 1560 mm

650 XT 2017

Długość całkowita 2275 mm
Szerokość całkowita:
V-Strom 650XT: 910 mm
V-Strom 650A: 835 mm
Wysokość całkowita 1405 mm
Rozstaw osi 1560 mm
Prześwit 170 mm
Wysokość siedzenia 830 mm

gruda

Jako posiadacz (do stycznia) wersji K5, a teraz od soboty posiadacz nowego małego XT wypowiem się organoleptycznie.

KSD · Gość

motokonio

@KSD, Wiesz wydaje mi się, że rzeczywiste wymiary średnio się mają do odczucia czy moto jest duże czy małe. Przykładowo, "stary" vstrom nie odbiega zasadniczo w centymetrach czy milimetrach, jednak przez design, w szczególności duże owiewki sprawia wrażenie "dużego" moto. 2017 jeszcze nie oglądałem, ale najwidoczniej dzięki takiej a nie innej stylistyce i elementom najwidoczniej optycznie uległ zmniejszeniu Smile

Kriss

Mam nowego XT - i tak jak kolega powyżej wspomniał - tak wydaje się mniejszy Smile

Przesiadłem się z K7 i czuje duuużąąąą różnice - organoleptycznie po prostu wydaje się jakby mniejszy Wink

KSD · Gość

Ależ oczywiście jak najbardziej wizualnie może się on wydawać smuklejszy Smile

Z mojego punktu widzenia to nawet plus. Chodziło mi tylko o fakt, że trochę niezbyt poważnie jest pisać jakoby nagle motocykl ten stał się małym karłem do nauki jazdy. Nowy model może się podobać lub nie (kwestia gustu). Ja osobiście nadal jakoś nie mogę się do końca przekonać. Pomimo wszystko, to poczciwa i sprawdzona konstrukcja za bardzo sensowne pieniądze w stosunku do swoich możliwości Smile

Bosman78

To zazwyczaj jest tak, ze nowe modele sie na początku nie podobaja, potem sie przyzwyczja a jak wchodzi nowszy model to wręcz sa piękne Smile

m.adam

Nie ma porównania pomiędzy DL1000 z 2002 a nowym 1000 z 2017 r. Jedyne co staruszek miał lepiej umiejscowione to podnóżki. W nowym DL stojąc na światłach, podnóżki wbijają się w łydki.
Natomiast w czasie jazdy, nogi same obejmują bak... Smile

express

jotes

gruda

Jest tu właściciel białego xt 2017 z okolic Krakowa?

Filip_V650

motokras

gdyby ktoś usilnie zapragnął to mam dwa Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

biblo

motokras, a jak "idą" te nowe, małe V-Stromy? Chodzi mi o 250 ccm...

motokras

motokonio

Nie wiem czy ja tylko tak mam ale każdy nowy wypust vstromów co raz mniej mi się podoba. Oczywiście rzecz gustu, ale w nowych ad. 2017 ta pojedyncza lampa nie podoba mi się. Kiedyś ktoś napisał bodajże o ktm 1190, że przód / lampa wygląda jakby ktoś wysoki został przytrzaśnięty drzwiami od windy Smile

I w nowym vstromie trochę ten efekt też mamy. O wyglądzie starego versysa z podobnym układem lampy też niezbyt pochlebne opinie były.

Grizzly

Jako, że miałem okazję się przymierzyć i porównać jeśli chodzi o wysokość muszę was zaskoczyć. Mam 2m wzrostu i o dziwo sięgam nogami w każdej generacji i pojemności Wink

Jeśli chodzi o wymiary które są dla mnie raczej bardzo ważne na roczniku 2017 się zawiodłem. Mam 650 z 2016 i cieszę się, że tak się stało. Dane mówią, że nowa 650 jest taka sama, odczucia mam jednak inne. Teraz jest podobnie jak z innymi motocyklami w tej klasie czyli Tracer 700 czy Versys 650 oferują to samo. Wcześniej v-strom zdecydowanie był „większy” i dla mnie okazał się najlepszym wyborem. Na nowym (650 AL7) od razu czuć że jest mniejszy, smuklejszy a szyba i kokpit jakby niżej. Nowy 1000 wcale nie jest lepszy, tzn jest lepszy ale nie pod względem wymiarów. W chwili obecnej mam wszystko co potrzebuję, podniosę kierownicę, obniżę podnóżki i dopiero będzie git. Za kilka lat pewnie przyjdzie jednak ten moment kiedy będę zastanawiał się nad zmianą. I już wiem, że zamiana na 650 z 2017 w mojej ocenie nie ma sensu, w 1000 wiadomo moc, sprzęgło itp. rozwiązania przemawiają na + ale to chyba za mało. Z wyglądu nawet mi się podoba ale jak dla mnie nie o to chodzi w turystycznym sprzęcie. Definitywnie za kilka lat zmiany pójdą w kierunku Afryki - przynajmniej mam taką nadzieję a jak nie zostanę przy obecnej 650 i będę jeździł do samego końca - mojego lub jej ;D

Bosman78

No niestety patrzac na obecną oferte motocykli to jedyna maszyna ktora względnie mi sie podba to nowa Afra. Co do reszty mam mentalny i estetyczny opor. Dla mnie era ladnych i estetycznych motocykli skonczyla sie przed dekada. Fazer, Bandit, hornet, ransalp, CBF, DL 650/1000.... Obecne modele przypominają raczej chińskie dziecięce plstikowe zabawki ala transforems...niz rasowe maszyny. W zasadzie mały DL 2016 to był ostatni motocykl jaki jestem w stanie zaakceptować

express

luthorhuss

Ja właśnie robię przymiarki do następcy małego sztormiaka i wszystko pięknie, wszytko ładnie ale dlaczego te motocykle takie małe. Przy moim wzroście praktycznie każdy do przeróbki Smile

kiera do góry, całość do góry, podnóżki do dołu i tak myślę czy mi się chce jeszcze raz przechodzić to samo od początku. W moim pozostało mi podniesienie kiery o kolejne 6 cm i wówczas będzie idealnie. Innymi słowy aby było idealnie na innym motocyklu muszę zróżnicować odległość podnóżki/kiera o 13cm.
Obecnie w moich rozważaniach pozostał tylko duży dl i mały gs. Jeden z uwagi na moc drugi na lepsze właściwości terenowe i na to że siodło na normalnej wysokości około 90cm.
Duży gs jest duży albo raczej otyły bo jak inne motocykle jest niski no i ta cena.
Ktm'y wszystko fajnie, wizualnie i mocowo ale:
1290 zasięg 370 km co to za motocykl adventure, chyba asfaltowy po europie. 1090 trochę lepiej (410km o ile tyle) a przy baku 23 l trochę to słabo.
Afryka niby fajna ale jakaś mała, cyferblat dla miłośnika plastików i techno lampek no i zbiornik porażka, zasięg około 330km już głupszej rzeczy nie można było wymyślić. Wszystko dlatego, że hondy są ciężkie i producent chciał zaoszczędzić trochę na wadze nie powiększając zbiornika aby dane techniczne lepiej wyglądały.
Nowy dl1000 fajny ale mały, super silnik i ogólnie pozytywne wrażenia z jazdy. Ma pewne niedostatki w wykonaniu ale za to rozsądną cenę. Tylko ponownie zasięgowo pewnie około 400km.
Jeżeli będę podróżował sam to postawię na małego gs'a , wysoki, fajny w prowadzeniu typowo "wycieczkowym" , największy zasięg przy spokojnej jeździe. Cena z dodatkami dokładnie taka jak duży dl z dodatkami.
Pozostało jedno ale, koszt wymiany to około 30-35 koła z wszystkimi fantami Sad

Co lepiej żyć bez kredytu z małym dopracowanym dl'em czy posiadać nowy "lepszy" motocykl ale być na bankowej smyczy.

Sorki, że nie na temat ale jakoś tak się biję z myślami od jakiegoś czasu Smile

Grizzly

Niby wybór duży a tak naprawdę nie ma na co się zdecydować Wink

Widać tylko że bardziej Adventure coraz bardziej oddala się od praktycznego zastosowania w turystyce, zawsze coś kosztem czegoś. Dużo osób oczekiwałoby tylko podstawowych parametrów jak duży zasięg, niska waga, spora ładowność i jakieś tam możliwości w terenie a i z tym jest problem. Producenci idą tylko za modą i oferują możliwość lansowania się, robią motocyklowe SUV-y dlatego kultowe dobre i proste motocykle już na rynek nie wrócą bo jednak się to sprzedaje.
A co do kredytu moje zdanie jest takie że lepiej podróżować dużo DL'em, niż zamiast jeździć odkładać na ratę ale w garażu mieć "lepszy" motocykl.

Bosman78

Popieram przedmówce, musisz odpowiedziec sobie czy roznica a paramreach warta jest tej kasy....swego czasu jak kalkulowalem przesiadke z trampka to tak wlasnie kalkukowalem czy warto jest placic extra 30-40 tys. Za motocykl ktory bedzie tylko nieco lepszy...np. Nowa Afra kosztuje tyle co 5 moich trampkow w sper stanie a na pewno nie jest az 5 razy lepsza.

pablo123

maly gs owszem jest bardzo dobry z jednym ale--cholerne wibracje pow.130 km/h

luthorhuss

Głowa już dawno wie, że wymiana nie ma sensu ale serce jeszcze walczy Smile

O wibracjach w małym gs wiem, ale akurat mnie to nie dotyczy, jazda typowo turystyczna kończy się u mnie przy 100/h. Praktycznie powyżej 90'tki trzeba przenieść uwagę na prowadzenie. 130 może dotyczyć przelotów ekspresowo/autostradowych, których za wszelką cenę unikam a na zwykłej drodze taka prędkość to trochę proszenie o drewnianą skrzynkę.

Vorenus

Jarson, nie do końca się z Tobą zgodzę. Przyznaję, na zlocie tylko siedziałem na tym motocyklu (nie jechałem), jednak nie odniosłem wrażenia że jest jakiś super niski. Mam 190 cm wzrostu i nie czułem się na nim jak na psie. Myślę, że w Kawasaki nie mają szczególnych powodów do zacierania rąk, bo ich motocykle nie są tak przyjazne użytkownikowi jak te oferowane przez Suzuki. Zastanawiałem się w zeszłym sezonie nad nowym Versysem 1000 i prócz kilku plusów ten motocykl mocno mnie rozczarował. Przednie koło 17 cali, bardzo kiepska ochrona przed wiatrem, ubogi komputer pokładowy, brak wyświetlacza biegów i absurdalnie wysoka cena. Za VStroma zapłaciłem prawie 10.000 zł mniej.
Myślę, że podobnie wypadnie porównanie małego Versysa i z VStromem 650. Zaznaczam, że nie piszę tego z uwielbienia do marki Suzuki. Jestem typem który zawsze szuka czegoś nowego i początkowo chciałem kupić wszystko tylko nie dużego VStroma. Jednak dokładna analiza tego co oferuje rynek ponownie wepchnęła mnie w ręce tej marki, czego nie żałuję Smile

Szczerze mówiąc, odnoszę wrażenie że nie jesteś do końca obiektywny w ocenie nowego DL'a 650 Smile

gruda

OK> Jest mniejszy, zwinniejszy.
Takie pierwsze wrażenie po moich pierwszych 20 kilometrach na małym XT.
Poprzednio miałem 650 z 2005 roku, poniżej kilka porównań

Kanapa jest inaczej wyprofilowana, węższa przytulam moto udami, w poprzednim przytulałem kolanami, Jest niższy dotykam całą stopą, ale uwaga mam wrażenie że sama pozycja nóg, kolan jest na plus a to co zawsze martwiło, manewrowanie, parkowanie teraz jest latwiesze.

Nowy XT jest zwinniejszy, latwiej nim manewrować.

Ochrona przed wiatrem - na minus, ale wydaje mi się, że deflektor zalatwi sprawę, zreszta w poprzednim takze na seryjnej szybie wiało w czachę.

Jest mega dynamiczny i elastyczny, z 6 biegu 55 km zbiera się jak poprzednik na 3.

Oświetlenie bez zmian, nadal dobrze i ładnie doświetla drogę.

Na plus cała ekektronika, absy, trakcja... etc musze się oswoic.

Filip_V650

Wczoraj oddałem mojego V-Stroma AL4 na przegląd 36.000 i w tym czasie miałem okazję przetestować nowy model DL650A dzięki Mikołajowi Wache z Suzuki Wache w Poznaniu.

W sumie pojeździłem jakieś 4h po centrum i przedmieściach. Głównie asfalt, trochę ubitego piachu i bruku. Nigdzie głębiej się nie zapuszczałem, bo motocykl był na seryjnych, jeszcze świeżych Trailhawkach.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ogólne wrażenia mam mieszane...

Ale po kolei, najpierw plusy:

Smile

Brzmienie nowego wydechu
Smile

Układ i czytelność zegarów
Smile

Charakterystyka pracy silnika
Twisted Evil

Reakcja na gaz
Smile

Sprzęgło i skrzynia biegów
Smile

Układ hamulcowy
Very Happy

Wygląd nowych felg
Smile

Ogólne wykonanie i jakość materiałów
Smile

Poręczność

I minusy:

Sad

Ochrona przed wiatrem i deszczem
Evil or Very Mad

Pojedynczy reflektor zamiast dwóch
Shocked

Ergonomia przełączników na kierownicy
Evil or Very Mad

Pozycja za kierownicą
Sad

Komfort jazdy
Evil or Very Mad

Wygląd bagażnika

Oraz neutralne oceny:
Confused

Kontrola trakcji
Confused

System podnoszenia obrotów silnika przy wolnej jeździe na półsprzęgle
Confused

Rozrusznik odpalany pojedynczym naciśnięciem
Confused

Wygląd

Wnioski po jeździe mam takie:

Nie zamieniłbym starego na nowy. Nie ma chemii między nami.

O ile stary V-Strom jest jakby szyty na miarę, o tyle wsiadając na nowego czułem się jakbym znowu dosiadał SVki, którą jeździłem na początku swojej przygody motocyklowej. Miejsca niby tyle samo, ale przy wzroście 186cm miałem wrażenie, że maszyna jest po prostu za mała.

[link widoczny dla zalogowanych]

Skojarzenie z SVką ma jeszcze jedno podłoże: tylko na niej i nowym Dlu, po 40-50km zaczyna mnie boleć odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Nigdy mi się to nie zdarzyło na starym Dlu, Afryce Twin czy XT660z przy wielokrotnie większych przebiegach dziennych. Dlatego zaliczam komfort i pozycję na minus.

Kontrolę trakcji uważam za fajny bajer. Tylko tyle. Przy najczulszym ustawieniu, na mokrym asfalcie, przy nowych oponach, żeby zadziałała, musiałem jechać w taki sposób: 1 - ogień - 2 ogień 3- itd. Wtedy można było poczuć, że pracuje. Tylko, że... bardziej czułą kontrolę trakcji mam w głowie i nigdy nie jeżdżę na pełnej manecie, gdy jest mokro, a nawierzchnia szosy jest niepewna. Tak więc TC miała wolne przez resztę dnia, a ja jeździłem tak jak zawsze, czyli asekuracyjnie.

[link widoczny dla zalogowanych]

System podbijania obrotów podczas wolnej jazdy, aby zapobiec zgaśnięciu to kolejny bajer. Na pewno przyda się osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę motocyklową, ale dla mnie to zbędna funkcjonalność ECU.

Wielka pochwała należy się za silnik, skrzynię biegów i pracę sprzęgła. Ktoś odwalił tutaj kawał dobrej roboty. Zmiany biegów są bardzo gładkie i precyzyjne. Specjalnie częściej zwalniałem, żeby sobie poredukować i znów się rozpędzić. Reakcja na gaz jest natychmiastowa. Rozpędzanie płynne. Powyższe w połączeniu ze świetnym brzmieniem nowej puchy w średnim zakresie obrotów daje doskonałe wrażenia z jazdy.

Nowy DL to dobra maszyna, której odbiór popsuło mi kilka pierdół, związanych z komfortem i ergonomią.

Podsumuję ten opis, tak samo jak podsumowałem wczorajszą jazdę w rozmowie z dealerem Suzuki:

"Fajna zabawka."

[link widoczny dla zalogowanych]

Którą stary DL bije na głowę. Ale to tylko moja opinia.

molek

Siemka posiadałem k8 obecnie śmigam al2,zastanawiam się nad nowym xt.Z tego co tu czytam nowy DL najmniej pasuje wysokim kierownikom ,ja mam 171 wzrostu i to że do gleby łatwiej sięgnąć to dla mnie +,szybka jest wąska i niska i faktycznie nie spełnia oczekiwań nawet tak rosłego gościa jak ja Wink

,z resztą w al2 po zakupie i przybyciu do domu pierwszą rzeczą którą zrobiłem to było poszukiwanie w necie akcesoryjnej szyby,jeśli chodzi o wygląd to nowy trafia w mój gust,bo poprzedni xt z na siłę doklejonym dziobem wygląda dziwnie.Myślę że jak silnik w nowym faktycznie wyrywa do przodu tak jak komentujecie(bo na nowym tylko siedziałem)to jest sprzęt dla mnie.Przeważnie to jest tak że niskie osoby muszą dopasowywać moto do siebie po przez akcesoryjne kanapy,kierownice i kombinacje w zawiasach w tym modelu widać będzie inaczej

Painkiller

Mam 182 cm i jak się przysiadałem na targach do nowego DL'a to siedziało mi się wygodnie i komfortowo. Może dlatego, że generalnie się garbie Laughing

Co prawda co innego przysiąść się, a co innego ocenić po kilkugodzinnej trasie. W każdym bądź razie jutro się na reszcie przekonam, bo ma do mnie przyjechać nowiutki, żółty XT . Twisted Evil

MaG

Kontrola trakcji nie za zadanie zastąpić myślenia kierownika, jej zadaniem jest wkroczenie do akcji gdy coś z tym myśleniem pójdzie nie tak bo. nie zauważymy odcinka o gorszej przyczepności, w sytuacji podbramkowej zbyt nerwowo odkręcimy manetkę w złożeniu kto.
Jak ktoś chce się pobawić niech się pobawić manetką n mocno zapiaszczonym asfalcie, wtedy czuć jak delikatnie acz skutecznie tc działa.

Painkiller

Dzisiaj nareszcie otrzymałem mojego DL'a 650 XA i jestem po krótkiej przejażdżce około 50 km.

Na szybko:

1. Wygląd - dla mnie naprawdę nowy vstrom jest po prostu piękny i wspaniale się prezentuje. Ludziom najwyraźniej też przypadł do gustu, gdyż wiele osób (piesi, kierownicy puszek) od razu się na niego patrzą z zainteresowaniem. Na światłach na skrzyżowaniu, kierowca autobusu otworzył drzwi, by ze mną porozmawiać. Od razu powiedział, że to chyba nowy motocykl i że jest piękny i że musiał chyba duuużo kosztować Smile

2. Jak na stockowy wydech to całkiem ładnie brzmi.

3. Silnik wyrywa do przodu. Naprawdę ciężko jeździć na docieraniu na max obrotów 5000. Nieustannie trzeba się hamować, by nie odkręcić mocniej manetki Smile

Dynamika naprawdę przyjemna.

4. Siedzi się dla mnie całkiem wygodnie.

5. Manewrowość świetna.

6. Jedna jedyna rzecz na minus to szyba. Czułem się prawie jak na nakedzie. Urywa głowę, wieje itp. Natychmiast do wymiany na coś porządnego.

No to tak na szybko.

Podsumowując: wspaniały motocykl i się w nim/niej (Suzi) po prostu zakochałem Twisted Evil

MaG

To teraz fotki i do "Mój DL" się pochwalić. Cieszymy się Twoją radością Smile

m.adam

Painkiller

kiku

Ja dołożyłem deflektor 30 na 15 cm i jest rewelacyjna osłona od wiatru a koszt 145pln

gruda

Ja zamówiłem właśnie także deflektor. Zobaczymy

Painkiller

Jaki deflektor zamawialiście? Chodzi mi o nazwę firmy/model lub skąd?

gruda

darkojak z pełną regulacją od motoluka.pl koszt 199 zł

Painkiller

kiku

Loster koszt 150zł jest ok - znaczna poprawa i nic nie trzeba więcej robić z szybą

Painkiller

jarek_tomasz

Painkiller

Jaka jest prędkość maksymalna nowej 650-tki?

Dzisiaj miałem okazję przetestować swoją 650-tkę na autostradzie i jadąc solo, z kufrem centralnym, z wielkim trudem wypociłem na 5-tce 184 km/h, a na 6-tce 180 km/h. Wydawało mi się, że v-max to 190. No chyba, że to przez kufer centralny ale szeroki nie jest, pojemność 42L.