VStromClub

Gość

Witam szanowne grono,
przymierzam sie do zakupu motocykla do turystyki.
Będzie to moje drugie moto, czesto jeżdżę po mieście,
ale lubie też dłuższe wypady stad coś podchodzące pod enduro.
Mam 2m wzrostu waze 95 kg, często jeżdzę z wtulonym w moje plecy blond plecaczkiem.
W finale znalazły się dwa motocykl suzuki dl 650 i właśnie tdm 900 lub 850.
Dane katalogowe maja podobne (przeznaczenie, vmax, przyspieszenie,
spalanie)
Moja prosba wyglada nastepujaco:
W czym mały DL jest lepszy od TDMki (moze macie jakies doswiadczenie z wypraw, kolegow,
ktos moze przesiadl sie z jednego na drugi)
Zaznaczę też że podobny wątek zamieściłem w klubie TDM Smile

chciałbym rozsadne argumenty obu stron skonfrontować przeciw sobie Smile

Dziękuje za rady i pomoc pozdrawiam

peri84

Witam Gościu tak się składa że wcześniej jeździłem TDM 850 z 2000 roku a teraz jestem szczęśliwym posiadaczem dl 650. Oba motocykle są naprawdę fajnymi sprzętami. Powiem tak, każdy ma inne odczucia co do motocykli ale według mnie jeśli chodzi o turystykę to dl jest lepsza. Ma wygodniejszą kanapę, lepszą ochronę przed wiatrem (w tdm ochrona przed wiatrem tragedia nawet jak masz turystyczną szybę to występują silne zawirowania a mam 173 cm wzrostu i dlatego jeździłem bez szyby ale na ten temat dużo dowiesz się na forum tdm), spalanie to mistrzostwo w dl przy jeździe 100-120 w dwie osoby 4,3 tdm przy tych prędkościach ok 5,5, tdm natomiast ma lepszą elastyczność odczuwa się to jadąc w dwie osoby, jeśli chodzi o odczuwalną masę i środek ciężkości to również dl wygrywa jak przesiadłem się z tdm na dl to wydawało mi się że dl ze 100 kg waży mimo że jest trochę wyższa, w dl masz wtrysk a zawory ustawiamy co 6000 tyś natomiast tdm gaźniki (tu różnie mówią 6000 - 10000) a zawory co 40000 (przeważnie częściej), w tdm występują wibracje w przedziale 110-130 km/h w dl nie ma, resorowanie i wybieranie dziur remis.
A jeśli chodzi o odczucie plecaczka to też jest bardziej zadowolona z dl mówi że wygodniejsza kanapa i bardzo dobra oochrona przed wiatrem w tdm powyżej 130 podnosiło jej kask a w dl to nawet przy 150 ma spokój.

Tylko żeby nie było że chwalę dl bo aktualnie mam, nie tak nie jest na tdm złego słowa nie powiem po prostu dl bardziej odpowiada moim wymaganiom.

Pozdrawiam !!!

peri84

Witam ponownie z ciekawości zajrzałem do tdm klubu co oni sądzą na tema tdm vs dl 650 i połowa tych wypowiedzi jest bez sensu twierdząc że dl jest gorsza bo słabsza, mój kolega który jeździ cbr 1100xx przejechał się moją tdm (jak jeszcze miałem) i stwierdził że przyspiesz jak "komarek", takich przykładów mogę wymieniać mnóstwo tylko po co, to nie ma sensu, każdy musi sam sobie odpowiedzieć do czego ma mu motocykl służyć a jeśli ma to być motocykl turystyczny to śmieszy mnie wypowiedź że dl 650 jest za słaba mi ta moc w zupełności wystarczy nawet jak jadę załadowany i w dwie osoby bo turystyka to jest do 130 km/h, powyżej to już połowę widoków nie zauważysz. Dodam jeszcze że jeden z najlepszych motocykli turystycznych honda africa twin ma 60KM a ludzie jeżdżą nimi po całym świecie i na brak mocy nie narzekają. A dla tych co brakuje proponuje R1 Laughing

Pozdrawiam !!!!!

ronin763

Swieta prawde mowisz peri po co porownywac,kazdy ma taki sprzet jak chce ew. na jaki go stac w danej chwili,a najwazniejsze jest to zeby chlop mial radosc w sercu i dobrze sie czul na swoim sprzecie.Oczywiscie opinie uzytkownikow sa bardzo pomocne o ile sa konstruktywne i bezstronne.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na trasie

konra.dzik

witaj ja w chwili obecnej przemieszczam sie yamaha xtz 750 z blizniaczym silnikiem co tdm i faktycznie sa duze wibracje ok 100 km/h ponadto oliwa dosc czesto bo ok 6kkm zawory ja regulowalem raz ale wypadlo ok 30kkm moze mniej, ale ogolnie silnik niedozajebania ale fałki tez takie sa a dl ma wtrysk i to jak dla mnie jest zaleta najwieksza bo spalanie jest mniejsze a to ze tdmy pala 5,5 moze ale chyba w idealnych warunkach i w trasie, a glownie latam po miescie i super tenera pali mi srednio 6,5-7 miasto, w trasie zszedlem do 5,6 @120-130 ale bardzo rownej jazdy.
u mnie dl wygrywa iloscia miejsca, silnikiem, spalaniem i elastycznoscia, bo jest bardziej niz yamaha, w podobnym zakresie obrotow, ale inna harakterystyka silnika- stad moment wczesniej w dl u.
generalnie chce kupic dl malego, to pewne (kwestia dokonczenia sprzedazy nieruhomosci) ale moja tenerke sobie zostawiam bo jest tak samo dobra jak africa tin a polowe tansza, ponad to ma podcisnieniowa pompe paliwa a nie elektryczna co w afyce pada w najmniej oczekiwanym momencie Wink

nie no luzik, fakt turystyka to nie wyscigi i kazdy jedzie tym co ma, ja miałem AT i teraz tenerke oba chwale a DLa kupie bo tenerka juz pełnoletnia jest i troche niedomaga a i paliwo drogie Rolling Eyes

pozdro

Gość

Dzięki za opinie wsadze zaraz kij w mrowisko na forum tdm Smile

Co do regulacji zaworow co 6 tyś czyli raz - dwa razy na sezon ile taki zabieg kosztuje w serwisie, czy mozna go zrobic samemu, lub inaczej jak bardzo jest to skomplikowana operacja?

Pawluk

peri84

To prawda co pisze Pawluk do zaworów w dl zagląda się co 24 tyś km, przepraszam za wprowadzanie w błąd.

Gość

ja sie wlasnie zastanawiam jak to jest z silnikiem tdm900 tez ma wtrysk i spalanie podobne do DLa

roadrunner

A mi przydało by się jak złoto te 10 koni więcej z TDM-a i parę Nm momentu obrotowego...

Brzo

Witam,
Kiedyś uczepił się w drodze powrotnej z mazur kolega na TDM 850 - no cóż nie wiem gdzie brak tej mocy w DLu ale TDM wymiękał na kazdym biegu (ja i on z plecaczkami byliśmy). Efekt był taki, że znikał w lusterkach. Rozumiem, że nie kręcił po garach powyżej 130 ale do tej prędkości naprawde nie dawał rady. Fakt, że maszyna jego była już wiekowa (stwierdzam po wyglądzie i stanie ogólnym). Paliwo nie miało znaczenia jakby co bo, tankowaliśmy na tej samej stacji.

Dotyczy DL650:
Teraz tak ochrona przed wiatrem - DL
Pojemność silnika - TDM
Przyśpieszenia - DL (w porównaniu do TDM 850) nie wiem jak z TDM900
Komfort - DL
Turystyka - DL
Miasto - Lekko w strone TDM

DL1000:
Reszta niema znaczenia i co powyższe w tym wypadku TDM jest bez szans.

Sumując obydwa sprzęty są fajne sam myślałem o TDM ale ... pojawił się DL i było po sprawie.

Pozdrawiam,
Brzo

konra.dzik

zeby miec o 13KM wiecej w dl650 nalezy zaplacic ok 345zl/KM tzn kupic leorure do 650 i power commander:)

roadrunner

konra.dzik

z tego co pamietam power commander zmienia mapy wtrysku w taki sposob aby uzyskac wyzszy moment obrotowy, moc przy okazji rowniez wzrasta, jednak bardziej odczowalny jest dół. kpl wydech w tej kombinacji dodaje głownie mocy chociaz przebieg krzywej momentu jest znacznie korzystniejszy niz przy samej tylko końcówce. dl 650 k7 ma 67KM i 62Nm po załozeniu leovince'a (mam na mysli kpl ukł wydechowy) dostal ok 7KM a moment wzrosl do 72Nm bodajze, PC dodal kolejne 6KM i moment wyniósł 80Nm @ 6182 RPM. V-max to 197kmh.
to sa dane z hamowni i na paliwie 98LO z shella.
v-strom mojego znajomego z hrubieszowa robiony w VTG w lublinie.
w praktyce na szosie przy wyzszych predkosciach 150 i dalej, niestety niebylo zbytnio lepiej niz w serii bo moment pojawial sie wczeniej.

roadrunner

wsio jasna! Dzięki! Chyba zainwestuję!

Gość

mnie takie przerobki troszke strasza bo jak sie ma wytrzymalosc calego motocykla?
Zakladajac ze inzynierowie projektujacy caly motocykl jakos przemysleli konstrukcje. czemu sami nie poprawili sterowania komputra?

co do Twojego pojedynku to sie zastanawiam co by bylo jakbyscie sie motocyklami zamienili bo moze tamten poprostu gorszy kierowca Smile

Ale napewno Twoje uwagi dają sporo do myslenia Smile

konra.dzik

silniki kazde projektuje sie tak aby zostawic jakis zapas, zeby nie pracowal na 100% tylko troszke mniej. wieadomo ze jedne sa barzdiej poadtne i odporne na modyfikacje a inne lepiej zostawic w spokoju. zawsze cos otrzymujemy kosztem czegos, ale rowniez sposob pozniejszej eksploatacji ma znaczenie. mozna takim dlem zaczac sie scigac ze wszystkimi, a mozna ten przyrost mocy i momentu wykorzystywac plynniej i mniej agresywnie, rozkoszujac sie dalekimi podrozami we dwoje i miec ciut wiecej mocy przy wyprzedzaniu ruszaniu czy pokonywani jakichs wzniesien.]
moim skromnym zdaniem z tego silnika moznaby wyciagnac spokojnie 100KM ale to juz drastyczne i b.kosztowne przerobki, tylko po co? dodanie 10% mocy i momentu w zupelnosci wystarczy a jak przestaje wystarczac to trzeba kupic dl 1000 a potem to juz zostaja motocykle klasy super sport. ale dl to moto turystyczne nie torowe:)

roadrunner

Apropo DL 1000, o ile mocniejszy jest od 650-tki? Nie chodzi mi oczywiście o liczby, bo te znam, tylko o odczucia obiektywne kogoś kto jeździł jednym i drugim.

Gość

i teraz sie zacznie watek analogiczny do wyzszosci malego nad duzym i odwrotnie Smile

tak na marginesie ile kosztuje wykrzesanie tych 10 kony z power komandera?

konra.dzik

ologc

roadrunner

Ja skłaniam się raczej ku wzmacnianiu 650-tki (którą już mam), z powodu dziwnych historii z silnikiem w 1000-cu. A to gaśnie, a to nie pali na jeden gar, a to olej bierze, a wszystko przez silnik z cholernej porażki TL-a. Ale będąc zupełnie szczerym gdyby nie te przypadłości pewnie wszedł bym w litra!

Brzo

PowerCommander czekam na nieszczęśłiwe cenniki.
Różnica w cenie 1200 do 1800 kryje się w dodatkach i zmianach cen na ten produkt. NIedługo już mam nadzieję będę miał cennik po zmianach to przedstawie Wam go. Skromnie powiem, że pomogłem w obnizaniu cen u importera. Świetni ludzie i słuchają podpowiedzi płynących z rynku.
Wiem wiem marketing robię ale musicie mi wybaczyć bo sam bym założył do swojego DLka takie coś Very Happy

Co do samego działania to tajemnica kryje się w dużo lepszym oddawaniu mocy przez silnik czyli likwidacja wszelkich załamań w krzywych momentu i mocy z przesunięciem wykresów do góry Smile

więc zyskami na tych parametrach. Mam nadzieje,że niedługo będę mądrzejszy w tym temacie to z chęcią podziele się ta wiedzą.

Pozdrawiam,
Brzo

konra.dzik

dzieki Ologc juz poprawiłem:)

roadrunner

[quote="konra.dzik"]

Tipor

Odgrzewamy Kotletta,

Jak się ma TDM do małej kobietki ok 174 wzrostu i wagi... nie nie powiem bo mnie powiesi na najbliższej latarni Confused

oczywiście na pierwszy motor tuż po zrobieniu prawka ?

Wiem wiem głupota ale na razie szukamy czegoś klasy DL'a co by gabarytem pasowało

lasooch

Będzie jej lepiej niż na DLu, bo siodło w TDM jest sporo niżej. Jeśli chodzi o wzrost, to raczej ogarnie, nie wiem czy ogarnie masę motocykla, bo jednak kobitki z reguły mają ciut mniej pary w łapach niż my. Generalnie moim zdaniem pomysł głupi, no ale sam to już napisałeś Wink

A może transalp? Moja koleżanka jeździ tym od 2 lat, może dłużej. W porównaniu do v-stroma czy TDM to jest malutki i leciutki, moim zdaniem o wiele przyjaźniejszy sprzęt dla dziewczyny.

Kastor40

Pomysł raczej kiepski. To fajny sprzęt ale dość ciężki jak na turystyka, silnik jest całkiem narowisty (sam próbowałem jaki pierwsze moto i raczej dzięki). Może wspomniany transalp albo niektóre panie w naszym gronie używają CBF 600 i sobie chwalą.

Tipor

CBF to jedna z opcji nad którą myślimy ale jak wiadomo poza dużym kufrem na kosmetyki itp. Motór musi być piękny co jednak TranAlp nie podpada pod tą kategorię w oczach zainteresowanej Smile

lasooch

A TDM podpada? Rany, to chyba pierwsza osoba, która uważa, że TDM jest ładna Laughing

Manson

Suszny

express

wiewiór

W motocyklach tego typu testy typu roll-on są, za przeproszeniem, z dupy. Co mnie interesuje takie coś w trasie? Jak poczeba, to redukuję. Zmień w TDM żarówkę Wink

lasooch

wiewiór

Mały DL jest do jazdy solo Wink

Kastor40

No ja zrobiłem wspólnie z moim plecaczkiem na małym DLu dobrze ponad 15 tyś km (+3 kufry i często namiot a raz nawet sakwy na przednie gmole) i naprawdę "osiołek" dał radę. Nie demonizujmy to naprawdę sprawna maszyna. Fakt że przyspiesza wolniej ale naprawdę daje radę.

Co do ustawiania świateł - nie wiem jak jest w innych maszynach ale ja tam do ustawiania poziomu świateł 2 śrubki 10 + klucz nasadkowy i jedzie góra 2 min roboty.

Tutaj idzie o coś innego silnik TDM do 3,5 tyś obrotów nie idzie a powyżej 3,5tyś obrotów zaczyna wieżgać. Doświadczony jeździec spokojnie da radę ale świerzak? Wyrwirączka i utrata kontroli jak najbardziej możliwe - nie dla początkującego. Będę jednak obstawał przy CBFie.

Suszny

jardek

Miałem ten sam dylemat TDM czy DL a że jakoś nie bardzo bozia dała mi wzrost bo tylko 172 cm a i masa skąpa, a miała to być pierwsza maszyna to kilka spostrzeżeń kierownika bez doświadczenia (wtedy jeszcze nie byłem świadom istnienia forum):

Najpierw bardzo szukałem TDM 900, obejżałem kilka sztuk, kilkoma się przejechałem i byłem bardzo zdecydowany na ten motocykl.
Przede wszystkim odpowiadała mi wysokość, masa też nie była jeszcze tragiczna, wygląd nie podlegał ocenie (w moim przypadku symetrycznosć moto jest na plus dla Yamahy).
Jednak, że poszukiwania się trochę przeciągały bo znalezienie używanego motocykla bez przeszłości było w tym czasie nie możliwe (koniec sezonu 2012). Znajomy (motocyklista od kołyski) z którym szukałem Yamahy wspomniał mi o DL.
Przymierzyłem się i zonk bo ledwo palcami do ziemi dosięgałem ale jak już się ruszyło to było ok.
Po miesiącu dojrzałem do decyzji o zmianie poszukiwanego motocykla.
Sezon 2012 spisałem na straty a że pod koniec roku stworzyła się mozliwość kupienia zupełnie nowego DLa po lifcie ( w cenie zbliżonej do TDMy tez pawie nowej), tak więc decyzja została podjęta. Dodatkowo mam obniżaną kanapę oraz buty na grubej podeszwie i nie mam już problemu z dosięganiem do gleby.

Przynajmniej w moim odczuciu na plus dla DL jest jego zwrotnosc w porównaniu do TDMy.
Kolejną jego zaletą jest ochrona przed wiatrem i eleastyka silnika zwłaszcza przy jeżdzie w mieście. Na spalanie nie bardzo jakoś zwracałem uwagę ale po przejechaniu 2 tyś zauważyłem, że przy spokojnej równej jeżdzie w trasie to jest ok 4,6 - 4,8. Jak pogonię to wzrasta do 5,2 - wskazania z komputera.

DL ma zalaty eksploatacyjne w postaci dostępnosci zamienników oraz różnych innych acesoriów i inna ważna sprawa że DL jest ciągle produkowany co uważam że też ma znaczenie.

Ogólne odczucia z jazdy DLem są takie, że jak na pierwsze moto to dla mnie był bardzo udany zakup.
To tyle

Jeszcze jedna sprawa, nie wiem czy zamierzasz jeździć nocą ale światła w DL są zdecydowanie lepsze niż w TDMie.

Przyznam jedynie, że nie wiem jak jest z jazdą długodystansową na TDMie aczkolwiek na DL'u jest bez zastrzeżeń.

Suszny

tdm

miałem TDM900 i DL650A, na obu przejechałem kawał świata.

Oba nadają się do turystyki. Z tych dwóch polecam jednak DL jako motocykl bardziej wszechstronny. Jakbyś miał kasę to nowy 650 jest jeszcze nieco lepszy od starego.

Za DL przemawia: mniejsze spalanie, większy bak, ogólnie wygodniejszy, miękkie zawieszenie, dużo większy wybór akcesoriów (np. gmoli), zdecydowanie lepsza szyba i osłona przed wiatrem, lepsze oświetlenie, możliwość założenia opon dual-sport i spokojnej jazdy w lekkim terenie

Za TDM900: odczuwalnie większa moc, przeglądy co 10 tys, silnik brzmi bardziej basowo,

Aczkolwiek jakbyś chciał turystyczne enduro to pomyśl nad Transalpem 600/650, Afryką Twin, Bmw800gs itp. Te są jeszcze bardziej wszechstronne.

Yarecki

Stary wątek ale co tam ... Ja mam TDM 850 (jako pierwsze moto) i szykuję się do przesiadki na DL nówkę 650. Tdm zawsze BARDZOOO mi się podobała (miłość od pierwszego wejrzenia) ale niestety jest zbyt toporna. Miałem ze cztery parkingówki. Na TDM nie da się w złożeniu przy małej prędkości nic regulować gazem bo wylatuje się na orbitę, może jedynie sprzęgłem. Dl`em jeździłem na testach i jest duuużo lżejszy (w odczuciu). Jadąc vstromem zapomniałem o wietrze, który zabiera przyjemność z jazy TDMą. O dziwo nie zauważyłem prawie różnicy w dynamice przy normalnej jeździe. TDM rwie powyżej 5tys obr, DL nie. Jedyny problem z DL po 2012 mam taki, że nie podoba mi się tak jak TDM. Bardziej podoba mi się ten starszy. Czy kierować się rozsądkiem ?

odyniec

Kieruj się sercem. Wolisz starszego to kup dobrze zadbaną i wyposażoną sztukę.
DL'em faktycznie dobrze się jeździ także w moim odczuciu.