VStromClub

cynek

Funduro? Jest coś takiego? Smile

Haart

Myślałem, że funduro odnosi się do średnich motocykli typu F650 GS. Versys 1000 już z funduro ma chyba nie wiele wspólnego Wink

W Czechach nasze i większe motorki, określa się, jako cenduro od cestovni enduro, czyli podróżne enduro. Ale penduro brzmi jakoś tak... gorzej Wink

A tak on topowo to dla mnie aktualnie nie ma innego następcy DLa niż GS - 1150, czy 1200 - obojętne.
Z prostego w sumie powodu - przy gabarytach prawie 2 m i wadze 95 kg na wszystkim czuję się, jak na kucyku Wink

Adamar

Pytanie zasadne i bardzo trafne: "Co po DL-u ?" Napisał bym to lepiej, a mianowicie: 'Co po tak fajnym sprzęcie jak DL ?"
Pewnie jest wiele odpowiedzi co ?? ale życie i nowe konstrukcje rozwijają się niebłagalnie. Próbowałem wielu sprzętów i zawsze miałem jakieś ale (jestem wizualistą niestety i oprócz walorów mechanicznych bardzo dużą a może przeważającą są walory estetyczne) jeszcze rok czy dwa lata temu skłaniałem się do Hondy Crosstourer, ale ostatnio sporo jeździłem na nowym KTM 1190 R adventure (kolega kupił i dał mi na dzień pośmigać Smile

) maszyny zacne, nowe konstrukcje, poważny krok w rozwoju motocykli, no ale Panowie i Panie GS z nową ESĄ jest po prostu mega Smile

jeździłem na jazdach próbnych zanim kupiłem. No i trafił się fajny egzemplarz od znajomego, bo na nowego ponad 70 koła nie miałem zamiaru ani serca wydawać. Przy okazji wrzucę foty i coś o nim napisze, jeśli chcecie oczywiście Smile

Moją kochana SUZI sprzedałem początkującemu motocykliście, mam nadzieję że sobie ze sobą poradzą, ale zawsze będę ją wspominał z sentymentem, może jakbym miał więcej miejsca w garażu to kto wie Smile

Jednak po paru latach jazdy na DL 650 mocy mi niestety bardzo brakowało, nie muszę zapitalać 250 czy więcej, po prostu od 90 do 140 moto musi mieć power. Dl650 jest super, mega wygodny, stabilny, komfortowy, ale niestety za słaby jak dla mnie, myślałem i miałem nadzieję że nowy 1000 będzie miał parę kucy więcej, zostawili praktycznie stary silnik, na dziś to jednak troszkę za mało.

Oczywiście jest to moje zdanie i nikt z nim nie musi się zgadzać Smile

nawet ja

VeNoM

Mariusz 650 nie dawała rady bo kierowca za ciężki Smile

pozdro

MotoGdynia

Inspektor

Nawiązując do pierwszego posta po małym Dl'u może być z powodzeniem duży Dl (ale raczej nowy model).
Będą wchodzić na rynek również nowe Versysy i prawdopodobnie nowa Honda ( w "naszym" segmencie) więc warto poczekać z opiniami aby uwzględnić i te nadchodzące modele. Oczywiście jeżeli mowa o uwzględnieniu "po Dl'u" motocykla z salonu Smile

biblo

Wg mnie wszystko zależy od planowanego sposobu eksploatacji motocykla.

Jeśli mają to być podróże po dobrych asfaltowych drogach, to naturalnym następcą jest szosowy turystyk (BMW 1200RT, Yamaha FJR, Kawasaki 1400GT, itp.) - ale również może to być jakiś większy HD lub inna armatura Smile

. Jeśli jednak w planach są gorsze drogi, dziurawe asfalty, szutry, to w grę wchodzi turystyczne enduro (V-Strom, BMW 1200GS, Triumph Tiger Explorer, Versys, Super Tenera. itd.). A jak ma być off-road, to trzeba szukać czegoś lżejszego, z innymi kołami, o innej geometrii ramy (KTM, Tenera, itp.).

MotoGdynia

MaG

Pogoda na moto idealna a Wy się tu nap...lacie jak w zimie....
Tomek - jeżeli to o palcach to prawda to bardzo Cię przepraszam, nie miałem prawa wiedzieć. Chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że nie dostrzegam uciążliwości posiadania łańcucha więc kwestia wał czy łańcuch jest dla mnie całkowicie neutralna...
Jeżeli chcecie zachować swoją korespondencję o swoich prywatnych sprawach to ją skopiujcie bo jutro te posty usuwam z wątku Mowso i lądują w koszu. A od rozstrzygania sporów są określone instytucje, na pewno nie jest nią administrator forum...

express

cynek

express

MotoGdynia

MaG

U nas weekend był OK, ale trzymajmy się tematu...?

tomekkj12

ja przesiadłem się na bandita 1250 gt. jak dla mnie to przeskok o lata.

Matt

tomekkj12

masz racje ze wygodniejszy i troszkę lepsza ochrona przed wiatrem. mój dl służył mi przez 20000 tys km i nigdy nie zawiódł. ale z czasem zaczęło brakować mocy zwłaszcza jak jechałem z żona. nie neguje zalet dl ale pytanie padło co po nim. ja postawiałem na dużego bandita i chyba nie będę załowac .. mam nadzieje ze nie wyrzucicie mnie ze swojej społeczności.

luzikseba

Mi to się widzi Triumph Tiger Explorer XC 1200 SE. Jeszcze kilka sezonów na moim DLu pośmigam i będę chylił się ku zakupowi Tigera Wink

oskarone

cynek

luzikseba

Chciałbym polatac na tym i na tym i wtedy wybrać Wink

Filip

Versys. Duzy Versys Smile

tomek70

No to ja wrzucę swoje pięć groszy.
Przeczytałem cały temat i szczerze mówiąc nie znalazłem motunga wśród waszych propozycji.
Obecnie przelatałem sezon na litrowym DL-u K7 i mam podobne odczucia jak Adamar. Po prostu brakuje mi mocy.
Nie żebym narzekał, przejechałem trochę ponad 7tys. i nie było mowy o jakichkolwiek problemach, czy deszcz, śnieg itd.-absolutnie żadnej awarii.
Motung kapitalny, niesamowicie przyjazny, z tym swoim narowistym v-silnikiem(co osobiście jak najbardziej mnie pasuje).
Trochę mnie tylko wkurzała wysokość kanapy, ale przeszyłem siedzisko, wstawiłem mniejsze kości i gitara.
Niemniej tak jak wspomniałem wcześniej troszeczkę za mała moc.
No więc szukałem, szukałem no i znalazłem - Honda vfr 1200f. Wiem, że ten motung nijak się ma do tego forum, ale bardzo mi się podoba(co uważam za bardzo istotny szczegół), a po za tym miło by było usłyszeć wasze zdanie.
To tyle - pozdrawiam

Mowso

A ja tak sobie oglądam reklamy nowego małego i dużego versysa i powiem Wam że v-stromowi przybył groźny konkurent który wyładniał w końcu. Ciekawe tylko jakie ceny - ale to już na wiosnę się pewnie dowiemy Smile

Dober

Ostatnio pojawily sie 2 ciekawe testy porownawcze duzych enduro-turystykow/funbike'ow:
1) [link widoczny dla zalogowanych]
2) [link widoczny dla zalogowanych]

Moze ktos znajdzie cos dla siebie Wink

jotes

KTM przygotowal nowy model.: 1050 ADV Smile

czyli nowy V.strom 1000 dostanie konkurencje

[link widoczny dla zalogowanych]

Dober

Mocno odchudzony ten KTM w porownaniu z wiekszymi bracmi.
Dobrze,ze robi sie wybor w modelach ponizej 1200.
Nowy Versys 1000 tez robi wrazenie (mimo,ze rzedowka) Wink

Spolski

A jaka waga tego KTM bo się nie mogę doszukać?

Dober

Nowy Adventure będzie ważył na sucho 229 kg, a siodło znajdzie się na wysokości 85 cm.

Model 1050 otrzyma silnik o mocy 115 KM. Dla zapewnienia atrakcyjnej ceny zostanie prawdopodobnie pozbawiony wielu elektronicznych gadżetów, które znajdziemy na pokładach większych modeli. 1050 nie dostanie zatem elektronicznych zawieszeń czy inteligentnego systemu kontroli stabilności MSC.

Spolski

Z tą wagą, to raczej pomyłka. KTM 1190 ADV na sucho waży 212, a ten 1050 ma byc jeszcze lżejszy.

Dober

Takie informacje pojawily sie w plotkarskiej prasie motocyklowej Wink

Wkrotce bedzie wszystko znane, bo premiera ma byc na targach w Mediolanie.

tdm

Dober

Tenera nie, ale za to "nastepca" TDMki

tdm

tutaj jakieś ploteczki o tej niby tenerze:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakbyś miał coś o TDM wrzucaj śmiało

misiek76

Aprilia Pegaso też wygląda ciekawie

[link widoczny dla zalogowanych]

nie_ma_wała

Ludziska, zima zimą a myśli kierują się już ku pierwszym powiewom wiosennego powietrza, które jak wiadomo, sprzyja motocyklom. Jako że u mnie w garażu pustka, tzn permanentny brak dwóch kółek, mam teoretyczne czas na zakupy i rozmyślania nad kolejnym sprzętem. Mając już kiedyś V-Stroma 650 i R1200GS(z tego ostatniego nie byłem aż tak zadowolony jak większość jego użytkowników) nie wiem co począć i co zakupić. Budżet powiedzmy do 35.000 pln ale to już maxxx. I teraz co tu zrobić. Nowy V-Strom 650 z gadżetami i łąńcuszkiem czy używka z wałem w stylu XT1200Z Super Tenere lub come-back boxera ale w nadwoziu R1200RT. Po drodze jeszcze kawa 1400GTR. Wszystkie te konstrukcje w porównaniu do sztormiaka to waga ciężka. Ale z kardanem i sporą mocą. Wiem że temat wałkowany przez wielu i to nie raz. Ale naprawdę wybór trudny. Kupić nówkę i mieć spokój na lata czy pójść w używkę większego kalibru i liczyć się z droższą eksploatacja ale rekompensowaną większym komfortem, mocą bla bla bla. Ten cholerny V-Strom jest tak nudny i przeciętny ale jednocześnie tak dobry że ciężko nie brać go pod uwagę. Spełnia wymagania motocykla codziennego ale także długodystansowego turystyka, w miarę lekki i zwrotny, bezawaryjny, ekonomiczny, wystarczająco żwawy. Ale jest jeszcze tyle innych motocykli, którymi chciałbym pojeździć. Każdy wybór będzie kompromisem. Co zrobić i co wybrać aby wybór był jak najlepszy a kompromis nie bolał przez następne lata???

Dober

Osobiscie gdybym mogl jeszcze raz wybrac, to bylby to RTek.
Za takie pieniadze, to w sumie mozna poprzebieraz w ofertach: nowy Caponord, nowy i ubrany Versys lub moze 3 cylindrowy Tiger?

nie_ma_wała

Nowego Caponord raczej nie uda się za tyle nabyć. A jest to też ciekawe moto, ludzie z Motormanii byli zadowoleni po teście a im trudno dogodzić...

tdm

zorba79

Mój kolega przesiadł sie z małego DLa wlaśnie na Tigera 1050 i zadowolenie na maxa. Te 3 gary robią robote. A wybór przy tym budżecie masz tak duży że jest o czym myśleć.
Jak ktoś powiedział motocykl nie żona, za rok zmienisz!
Powodzenia

Dober

Zmiany to 3 niezmienna rzecz (po smierci i podatkach)
RTek ma rewelacyjna ochrone przed wiatrem, ale daleko mu jeszcze do Goldasa Wink

Zobaczymy, co bedzie za 2-3 lata. Albo RTek, albo RS, a moze XR? Wink

Mowso

cynek

nie_ma_wała

Jak z dostępem do serwisu, części itp w przypadku Moto Guzzi?

cynek

MaG

Cynek trafiasz w sedno - nie ma lepszy/gorszy motocykl tylko lepiej/gorzej pasujący do naszej charakterystyki użytkowania. Ja na przykład na autostradę wjeżdżam sporadycznie, jak muszę, raczej w navi tryb "omijaj autostrady i płatne" mam włączony jak jadę na o2o, za to dużo jeżdżę po mieście, a i lubię zjechać na wciąż jeszcze liczne "w Polsce B" gminne i powiatowe szutrówki.
Dlatego wróciłem do DL-a - może 1500 km na raz nim z plecakiem i kuframi nie zrobię jak poprzednim Wiadrem, ale funu z jazdy na codzień daje mi duuużo więcej, a kasy przy tankowaniu wyciąga mniej. Do tego DL jest na granicy poręczności motocykla - powyżej 220 kg zaczyna się problem z manewrowaniem, przepychaniem, trzeba uważać żeby w dobrym miejscu na parkingu zaparkować, czy droga aby na pewno przejezdna itp. Czasem te raptem 30-40 kg więcej w masie motocykla robię wielką różnicę. To znaczy mi robi na pewno... Smile

tdm

dokładnie tak jak piszecie. Moim zdaniem do sukcesu DL-a przycznia się również to, że w segmencie średnim mało jest takich motocykli uniwersalnych. Za to wszyscy producenci intensywnie eksploatują segment wielkich, cięzkich i drogich turystyków.

nie_ma_wała

Pomijając wybór konkretnego modelu, wśród całej masy maszyn widniejących na portalach ogłoszeniowych zauważyłem pewną zależność w odniesieniu do motocykli oferowanych przez firmy żyjące z handlu nimi. W porównaniu do zagranicznych stron z ogłoszeniami, motocykle oferowane w Polsce mają niższe ceny i mniejsze przebiegi. Wszystko dostosowane pod zuchwałego i mniej zamożnego polskiego klienta. Tylko w jaki sposób dochodzi do takiej sytuacji że polski handlarz żyjący ze sprzedaży sprzedaje moto w Polsce po cenie niższej niż taki motocykl jest oferowany na Zachodzie lub Południu Europy? Gdzie oni znajdują takie okazje?

j23a

Jak to gdzie? Nasi pracują jako opiekunowie starszych ludzi, np. w Niemcowni, to i rozeznanie, który z nich ma motór tylko do kościoła, jest niepalący, pucuje go od rana do wieczora, i będzie płakał przy sprzedaży, itd., mają znacznie większe. Smile

nie_ma_wała

Dobrze kombinujesz Wink

Zaiste tak właśnie jest. Igieł Ci u nich pod dostatkiem...