VStromClub

moskva1972

Szanowni koledzy.Mam problem z zdemontowaniem lewego ciężarka kierownicy-kręcę śrubą i nic Sad

kręci się ale nie da rady tego ustrojstwa wyciągnąć

Ma ktoś patent jak to wyciągnąć?Będę bardzo wdzięczny bo chcę pomalować ciężarek a nie chcę robić tego na moto...

Sabaton

nie wiem czy pomogę ale kiedyś po szlifie CBR miałem troche wygiętą śrube mocującą ciężarek i też nie szło wykręcić ustrojstwa.. troche postukałem, wyprostowałem i poszło bez problemu..

maro

Spróbuj kręcić śrubą jednocześnie ciągnąć ją za łeb jeśli masz taką możliwość.
Możliwe, że nakrętka się wysunęła z plastikowego rozprężnika dlatego się obraca razem ze śrubą. Gorzej będzie jeśli nakrętka się zastała na gwincie to wtedy będzie naprawdę ciężko ją wyrwać.

sladek

Miałem podobnie, pomogło bardzo mocne ciągnięcie jednocześnie z odkręcaniem.
Gdy tylko kręciłem tulejka się obracała ale nie odkręcała.
Miałem pokrzywioną śrubę po glebie.

robimal

Podczepię się pod temat kolegi. Moje ciężarki znów nie są mocno i pasownie zamontowane. Śruba jest wkręcona na max a i tak ciężarek jest luźny. Element rozprężny jest gumowy ale jak to odpowiednio zmontować bo teraz chwytając za ciężarek mogę go wyciągnąć z tym wkładem.

maro

Wygląda na to że te gumowe roprężniki się zużyły, na pewno pomoże ich wymiana. Ja mam u siebie z plastiku i trzymają jak wściekłe.

moskva1972 · Wysłany: Pią 20:11, 01 Mar 2013 Temat postu:

dzięki kolegom za światłe rady Smile

ciężarek z zawartością wyciągnięty...niestety trzeba było użyć siły i guma trochę się potargała :-/

kolega Maro...wspominałeś że masz plastikowe rozprężniki...gdzie takie nabyłeś?

krzychu_74 · Wysłany: Śro 23:44, 13 Mar 2013 Temat postu:

Temat ciężarków przerabiałem gdy zakładałem grzane manetki w ubiegłym sezonie... Polecam wywalić gumową kupę ( rozprężniki jak koledzy to nazwali) i wspawać nakrętki.
Konieczne jest wyjęcie kierownicy, ale w/g mnie warto. U mnie śruby były zardzewiałe i musiałem kręcić, pryskać WD i ciągnąc na przysłowiowego chama aby zdjąć ciężarki ( sruba się kreciła a nie luzowała ,,rozprężnika". Jak obejrzałem sposób mocowania tj. te ,, gumowe rozprężniki" to wyjąłem kierownicę i poszedłem do spawacza. Zabrałem ze sobą ciężarki, podkładki i śruby imbusowe z nakrętkami które kupiłem w sklepie metalowym. Pokazałem kiere spawaczowi, ciężarki i jak to ma wszystko wyglądać. Śruby imbusowe dobrałem tak że chowają się w ciężarkach jak oryginalne-( spawacz delikatnie rozwiercił otwór w ciężarku żeby schował sie łeb śruby imbusowej, bo oryginalna śruba mach stożkowy łeb. )
Całość wygląda rewelacyjnie - a dokładnie mówiąc w ogóle nie widać modyfikacji. Oryginalne handbary które były przy moto, pasują idealnie- nic się nie zmieniło.
Na pewno jak zechcę odkręcić ciężarki za rok czy dwa- nie będę się męczył z tą metalowo-gumową kupą ktora kreci sie w kierownicy, ale nie odkręca ciężarków. Uważam że w tym wypadku warto ,,poprawić " żółtych z Hamamatsu.
O ile dobrze pamiętam, za cała operację zapłaciłem spawaczowi nie więcej jak 20zł.