|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bendeer
A2
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 20:33, 25 Maj 2016 Temat postu: Brak ładowania Alternator>regulator napięcia? |
|
|
Witam,
W ostatnią niedzielę V-Strom rzucił palenie. Niestety na trasie. Jadąc z Nowego Sącza do Rytra nagle straciłem ładowanie. Motocykl zaczął się krztusić i nie chciał przyśpieszać.
Dziś zmierzyłem napięcie na trzech przewodach wychodzących z alternatora.
Bieg jałowy
6,5-7
16,3-17,4
19-20
ok 5000-6000 obr
36-38
89-93
100-107
Oczywiście wartości skakały, więc ciężko było mi to bardziej uśrednić.
W serwisówce jest napisane, że napięcie powinno być powyżej 75v przy 5000 obrotów. Czy to co podałem wyżej jest normą, czy mam szukać nowego alternatora? Ewentualnie go przewinąć?
Pozdrawiam
Arek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:14, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ech... Namęczyłem się z tym u siebie.
1. Najpierw naładuj porządnie akumulator, tak, żebyś na następny dzień miał na nim napięcie powyżej 12V. Aku musi mieć trochę siły, bo podczas testu musisz odłączyć alternator.
2. Uruchamiasz silnik i najpierw sprawdź jakie masz napięcie. U mnie w 800GS wygląda tak. W DLu powinno być podobnie.
3. Jeżeli na naładowanym akumulatorze napięcie po odpaleniu jest mniejsze, dziwnie i powoli wzrasta, to masz coś nie tak z ładowaniem, np tak.
Tu uwaga jest jeszcze taka, że przy słabym akumulatorze napięcie może wzrastać powoli, dlatego najpierw porządne ŁADOWANIE .
4. Dalej musisz dostać się do przewodów od alternatora i odłączyć je od regulatora (z mojej serwisówki od K4 wynika, że z alternatora są to 3 przewody żółte przechodzące w czarny).
5. Ustaw miernik na 200V AC.
6. Włącz silnik.
7. Mierzysz napięcia na tych 3 przewodach we wszystkich możliwych kombinacjach (skrajne ze środkowym, i skrajne ze sobą). Wszystkie napięcia powinny być równe. Na obrotach jałowych ok 30V, przy wyższych obrotach więcej, przy maksymalnych obrotach nawet pod 180V. Przy pomiarze ważne jest, żeby przy podobnych obrotach napięcia były takie same. W ten sposób sprawdzisz czy cewki nie mają przebicia między sobą.
8. Jeden z końców mirnika przykładasz do minusa na akumulatorze. Drugim końcem miernika mierzysz ponownie napięcia na wszystkich trzech przewodach. Powinno być poniżej 1V. W ten sposób zmierzysz czy cewki nie mają zwarcia do obudowy
9. Jeżeli pomiar z pkt 7 i 8 jest inny masz walnięty alternator. Jeżeli wszystko jest ok, szukaj regulatora napięcia.
Z twojego opisu wygląda na walnięty alternator.
Ze swojej strony mogę polecić
Janusz Krzynówek
16-400 Suwałki
ul. Piotrkowska 14
tel. 505 474 173
Nie mówię, ze będzie szybko, ale dobra jakość i cena
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miotacztruskawek dnia Śro 21:16, 25 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bendeer
A2
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:51, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć
Akumlator 100% sprawny, zresztą jest non stop podłączony do ładowarki Oxforda. W Nowym Sączu pożyczyłem drugi akumulator od znajomego ( na nim dojechałem do Krakowa ).
Po uruchomieniu motocykla ładowanie delikatnie wzrasta do ok 12,5V.
Różnica pomiędzy cewkami dochodzi do 70V :/
W swoim DL mam diodę wskazującą ładowanie, nic nie wskazywało na to, że alternator padnie. Początkowo łudziłem się, że to tylko akumulator, ale powrót na innym rozwiał nadzieje.
Zastanawiałem się nad kupnem nowego firmy Elektrosport ( czy jakoś tak ) 360-420 zł
Pozdrawiam
Arek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
centrino
Motocyklista
Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: DLU
|
Wysłany: Czw 7:03, 26 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jeżeli pomiary wykonane popranie to walnięty alternator.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bendeer
A2
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:35, 26 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
w takim razie zdejmę dekiel i sprawdzę jeszcze magnesy. Przy okazji wymienię olej.
A może to magnes i koszta naprawy będą znikome
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aron
A1
Dołączył: 13 Sie 2014
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jawornik
|
Wysłany: Pią 21:38, 27 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
a do pomiarów odłączyłeś regulator ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bendeer
A2
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 19:40, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
a da się to inaczej pomierzyć?
------
Po rozebraniu sprawa jest jasna... alternator usmażony. Zastanawiam się jak mogło do tego dojść
Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bendeer dnia Śro 19:41, 01 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:02, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
No wybitnie alternator...
Od czego zależy moment upalenia jeszcze nie doszedłem, ale niektóre maszyny tak mają... W F800GS upaliłem ok 60Kkm, brat w VFR800 uwalił alternator w okolicach 30Kkm. W innych maszynach jak stare Afryki alternatory się nie paliły tylko regulatory... I bądź tu mądry .
Jedna z teorii głosi, że rozchodzi się o sprawne chłodzenie alternatora. Jest on zalany w oleju, który zarazem go chłodzi. U mnie w okolicach 2010 r zmieniono koło magnesowe. Pierwotnie było ono pełne (tak jak jest u Ciebie), a zostało [link widoczny dla zalogowanych], dzięki czemu olej lepiej penetrował stator. Problem jednak w tym w wersjach po 2010r statory dalej się palą. Mój brat jak rozebrał u siebie dekiel też koło magnesowe ma z otworami i bądź tu mądry...
Ostatecznie dawaj do przewinięcia. Rok temu w Suwałkach (namiar wyżej) dałem 150pln z przesyłką. Niestety czas oczekiwania ok 2 tyg. No chyba, że masz koło siebie jakiś zakład przewijania silników rozruszników czy alternatorów .
No i sprawdź dobrze czy masz równe odstępy między magnesami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:03, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
No wybitnie alternator...
Od czego zależy moment upalenia jeszcze nie doszedłem, ale niektóre maszyny tak mają... W F800GS upaliłem ok 60Kkm, brat w VFR800 uwalił alternator w okolicach 30Kkm. W innych maszynach jak stare Afryki alternatory się nie paliły tylko regulatory... I bądź tu mądry .
Jedna z teorii głosi, że rozchodzi się o sprawne chłodzenie alternatora. Jest on zalany w oleju, który zarazem go chłodzi. U mnie w okolicach 2010 r zmieniono koło magnesowe. Pierwotnie było ono pełne (tak jak jest u Ciebie), a zostało [link widoczny dla zalogowanych], dzięki czemu olej lepiej penetrował stator. Problem jednak w tym w wersjach po 2010r statory dalej się palą. Mój brat jak rozebrał u siebie dekiel też koło magnesowe ma z otworami i bądź tu mądry...
Ostatecznie dawaj do przewinięcia. Rok temu w Suwałkach (namiar wyżej) dałem 150pln z przesyłką. Niestety czas oczekiwania ok 2 tyg. No chyba, że masz koło siebie jakiś zakład przewijania silników rozruszników czy alternatorów .
No i sprawdź dobrze czy masz równe odstępy między magnesami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bendeer
A2
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:16, 02 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Już dzwoniłem. Dziś wysyłam paczkę.
Widzę, że ten Pan polecany jest prawie na każdym forum motocyklowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|