VStromClub

Jarrson

Idąc za ciosem zrobiłem test dla MV nowego Versysa 1000. Bardzo ciekawy - koncepcyjnie inny w założeniach od V-stroma 1000 motocykl - choć też turysta. Warto byłoby je ze sobą zestawić.
W każdym razie: [link widoczny dla zalogowanych]

Matt

Jeśli chodzi o spalanie to rzetelnosć jak cholera... Tu piszesz, ze jest spoko, a na nowego tysiaca od suzuki narzekales, a spalanie przeciez podobne...
Explain:-)

Jarrson

Podaję rzetelnie dane. Nie jest moją winą że V-strom 1000 pali więcej, jak mu się odkręci - szczególnie przy prędkościach autostradowych.

W teście DL-1000 napisałem: "[motocykl pali 5-5,5 litra przy normalnej jeździe (czytaj: spokojnej) a przy autostradowej (licznikowe 140-150 km/h) 6,5l/100km. Czyli nie jest źle, choć jak mu sie przyłoży 160-170km/h to i 8,5 l/100km komputer pokaże".

Nie komentowałem tu czy to dużo czy mało. To już każdy sam musi sobie ocenić.

Matt

No jakoś nie pali wiecej...

Edit. Narzekales na forum- nie w tekscie.
Dla czystej uczciwosci podaj jeszcze ile pali ta kawa przy 180km/h.

Jak dla mnie i tak za duzo tam ochów i achów Smile

Jarrson

Ok 7,1 - 7,3. Achy i ochy bo takie moto. Smile

Zapisz się do dealera na jazdę i poczytaj co Despok napisał na tysiąca w wątku o Versysie 650.

Matt

No ale 650 a 1000 to tez raczej inna bajka.

To czekam w takim razie na Twoj test GSa, bo generalnie jstes dzinnikarzem, ktory probuje usilnie nie płynąć w mainstreamowym nurcie opinii - tak to nazwę.

j23a

Całkiem fajny opis taj Kawy.Bardzo mi się podoba (i opis i Kawa Smile

). Oczywiście mogę uznać Vstroma za wzorzec (dlatego, że go mam Smile

), co wcale nie znaczy, że od razu należy krytycznie podchodzić do wszystkiego co vstromem nie jest. Jarrson opisał swoje wrażenia. To, że one się komuś nie podobają albo kłócą się z jego światopoglądem i naruszają jego tabu, to już jego problem.

baltex

Dzisiaj jechałem z szybkością 90-105 spalanie wyszło 4,2 na 6 obroty 3500 okrutnie się taką dupiastą jazdą znaczyłem. Co do testu Jarsona to dodam od siebie że versys 1000 jest odporny na boczne wiatry mieszkam nad morzem i wiem coś o tym. Zaś powolna jazda jest jak dla mnie na prawdę spoko mam bardzo szeroką oponę. Natomiast bardzo powolne zawracanie tu trzeba się troszkę skupić. Oczywiście należy pamiętać o tym że jak powoli zawracamy to używamy tylko tylnY hamulec. Użycie przedniego powoduje zablokowanie koła ale tak jest w każdym sprzęcie wiec chyba wszyscy o tym wiedzą. Jego wady. Największa to chyba polski importer mała firma nic na miejscu nie mają niczego u nich nie kupisz nie mają magazynu części nie ma nawet instrukcji po polsku itp. Zamówienie z Holandii do Polski idzie 2 dni a np z warszawy do szczecina 10 dni. Druga wada to waga.
Wszystkich interesuje tu spalanie. Więc od nowości dystans jakieś 3600 km obecnie komp pokazuje 5.9 dodam że ja spalaniem się nie przejmuję. Jeżdżę dla przyjemności nie dla oszczędności 150/160 to norma zresztą trudno jest nim jeździć wolniej on się normalnie prosi o odwinięcie manetki. Poza tym na nim nie czuje się tak szybkości Z vstromem 1000 nie ma co go porównywać to zupełnie inne motocykle. Za rok dwa może będą jakieś te-stówki to sobie wszyscy polatacie i każdy sam zobaczy. Najlepszym wskaźnikiem fajnościi sprzętu jest jego
sprzedaż.

Despok

biblo

baltex

Despok całkowicie się z tobą zgadzam. Teraz parę dni temu sprzedałem mojego Dl-a. Wyprowadzilem go z garażu. Ostatnia rundka dawno nim nie jezdzilem. Wydawalo mi się że on w ogóle nie jedzie. Poreczny to no rzeczywiście jest ale mocy nie ma żadnej. Co ciekawe zanim poznalem versys_a wcale mi to nie przeszkadzało. Piszę na tablecie tak ze sory za znaki.

Top Gun

Jestem właśnie po teście i powiem tylko że ten motocykl może trochę zamieszania narobić..
Po pierwszej przejażdżce V-Strom 1000 byłem trochę zdegustowany.
Po dzisiejszym dniu mam dylemat Versys czy Tiger, poczekam jeszcze na legendę Hondy.

Despok

Top Gun

Tak mają tylko dzisiaj...Żeby pojechać trzeba 4500 kaucji zapłacić...

quiki

Top Gun

Nie ubezpieczają motocykli testowych i zabezpieczają się tak na wszelki wypadek, jaki nie wiem. .Myślę że odstraszać to ma takich co w każdy weekend biorą jakieś BMW na testy a jakbyś zajrzał do portfela to stać ich może na jedno koło do takiego np.GTL,a.
Tak samo jest w Inter Motors w Długołęce (kaucja wprawdzie 1000 pln).

Oczywiście też mnie wkurza takie podejście do tematu, pro sprzedażne to to nie jest.

Dodam tylko że mają na salonie pomarańczowego (mi się bardzo spodobał) i będą go ubierać w wersję Turing...Pewnie w przyszłym tygodniu będzie można zobaczyć jak wygląda wypasiony a dopłata do tej wersji 6000pln.

phiotlek

W tym temacie troszkę rynek mamy jak by to powiedzieć za murzynami. Ale w sumie nie ma się co dziwić skoro są ludziska którzy przyjdą, zobaczą i kupią (w sumie ich kasa).
Obecnie też myślę nad zmianą i tak:

W BMW z jazdami nie miałem żadnych problemów. Motorki dali na parę godzin (czy więcej nie wiem bo mi to wystarczyło). Miałem wrażenie że gdybym ja miał więcej czasu i dłuższa była doba dali by wszystkie.

W YAMASZCE trochę po macoszemu. Super tenerki brak, tracer którego brałem też pod uwagę schodzi niby jak świeże bułki też brak. Nawet nie padła propozycja by spróbować zwykłą MT9.

Obecnie uderzyłem do aprili i triumpha. Do jutra aktualnie mam caponorda. Tu super fajne podejście. Nie mamy, ale jak chcesz to ci ściągniemy. To samo z tigerem 1200.

Vorenus

Jeździłem dziś nowym Versysem i powiem szczerze, że mam bardzo pozytywne odczucia.
Rewelacyjna skrzynia biegów, duży moment obrotowy zapewnia bardzo dobrą elastyczność, bez niepotrzebnych szarpnięć itp.
Z minusów, kiepska ochrona przed wiatrem, brak wskaźnika informującego o biegu na którym jedziemy (może to nie jest jakaś wielka wada, ale spore zaskoczenie).
Generalnie Versysem jeździło mi się przyjemniej niż dużym DLem. Niestety jest to motocykl tylko na asfalt.