VStromClub

karooluss

Witam serdecznie!
To mój pierwszy post na forum, dlatego przywitam się Smile

Do tąd ujeżdżam skuter Malaguti Madison 250 ccm i o ile na początek dawał mi frajdę (pierwszy motocykl) to teraz szukam już czegoś znacznie "poważniejszego". Mierze całe 194 cm przy ok 95 kg wagi. Często zdarza mi się brać na plecak żonę i bardzo lubię zbaczać z asfaltu na offroad.
Mam budżet ok 14000 zł i od kiedy zauważyłem DL650 , czytam dużo pozytywnych opinii - małę spalanie, wygoda, dobrze chroni przed wiatrem etc, mimo wszystko podobno nie jest tak idealny w terenie.
teren dla mnie to szuter, górska ścieżka pod/z górki których w moich okolicach nie brakuje. (Chrzanów)

Myślicie że DL650 da sobie radę w w/w warunkach?

Ciekawą alternatywą byłby Transalp 650, ale... troche brakuje mu mocy, i jakby nie patrzeć jest mniejszy (siedziałem) i więcej pali. Czy wobec tego jest coś równie godnego polecenia dla takich wymagań?

STACHU

DL 650/1000 lub BMW F650 GS Dakar (biorąc pod uwagę Twoją posturę będzie w sam raz:) )

Marulin

pierwsze co pomyślałem to XT660z, ale jak we dwójkę to BMW 800GS

biblo

Jakiś większy KTM...tak koło tysiąca ccm...?

Vater

Varadero też da radę Wink

Matt

Chyba nikt nie spojrzał na dość ograniczony budżet jak dla dwojga.
Za takie pieniądze to tylko DL650, Versys 650, DL1000, (varadero to kupisz na gaźnikach czyli spalanie 8 i więcej). Niestety w tej kasie nic lepszego nie wymyślisz.

Chyba, że kupisz szosówkę - bo po takim off też szosówką przejedziesz. Typu bandit 1200/1250, fazer 1000, itd. Wtedy na pewno nie będzie mulić w dwie osoby.

Staszek

Pomijając kwestię budżetu to BMW800GS dla dwojga to średni pomysł. Przynajmniej do dłuższych podróży.
Varadero gaźnikowe i ponad 8 litrów to raczej przy autostradowych prędkościach. Przy normalnych będzie to jednak mniej. A wygoda dla dwojga, elastyczność znakomita. No i gabaryty przy posturze założyciela tematu w sam raz.

miotacztruskawek

Marulin

Wszystko zależy co uważasz za off. Varadero w teren... Dobre!

Staszek

Na ścieżki w górę i w dół oraz szuter da radę, a takie trasy założyciel tematu określił jako off.

CZARO

Varadero w teren to już chyba przegięcie (waga,prześwit,skok zawieszenia)......
fazer1000 jak już Matt napisał nie będzie mulić oj nie będzie Smile

..... jest jedno ale, po skuterze pojeździj czymś pomiędzy np. właśnie dl-em bo kilofazer to już naprawdę super konkretny zapierdalacz z wygodną pozycją do jazdy,o szutrach raczej zapomnij ,ani opony ani moc silnika(a raczej moment idący od samiutkiego dołu) nie będzie ci pomagać w jeżdżeniu poza asfaltem
najlepszym rozwiązaniem asfalt/teren jest tenera 660z ale ma za mało mocy i na dwie osoby może być ciut za filigranowa no i budżet nie obejmie ....(no jeszcze 800gs ale tam budżet jeszcze większy, ale mocy już starcza Smile

)....
nic poza dl-em 650 raczej nie znajdziesz mówimy o rozsądnych zakupach(stan/rocznik/przebieg/zmęczenie motocykla) w miarę spory gabarytowo,naprawdę ekonomiczny, i jak już było napisane dasz opony dualowe ,osłonę pod silnik i będzie pan zadowolony ..przy twoim wzroście koniecznie podnieść kierownicę trzeba, koszt i czas nie duży a komfort na siedząco i stojąco diametralnie lepsze....tylko trzeba pamiętać że dl to nie terenówka !!! ale po przesiadce ze skutera to będzie kosmiczna przesiadka jeśli chodzi o możliwości pojechania poza czarnym......

Marulin

Tyle że DL ma mały prześwit i dość duży rozstaw. Przy dwóch osobach na pokładzie jest tak sobie.

Vater

Swego czasu przymierzałem się do zakupu Varadera i widziałem co ten sprzęt potrafi robić w terenie. Na pewno do turystyków bym go nie zaliczył. Jednak gabarytowo nie dla mnie - czułem się jak na bizonie Smile

karooluss

Wielkie danke za grom odpowiedzi:) raczej jednocylindrowce odpadają , choć z plecaczkiem to ja w teren nie będę się wybierał, wtedy tylko asfalt , no ale w komplecie ważymy sobie trochę Very Happy

ok 160 kg ,tak więc moc DL650 byłaby w sumie wystarczająca ale mniej to lepiej nie zachodzić. Varadero... hmm to duży motocykl dla dużych ludzi, myślę że na asfalcie i szuterkach dalby radę w 100% nie wiem tylko jak ze wspomnianymi ścieżakami prowadzącymi pod górkę, a potem z górki na pazurki .. ?

luzikseba

ja mam 198 cm i ważę 120 kg, samemu jest okej ale jak jadę z plecaczkiem 175 cm i ok 70 kg to już z wyprzedzeniem tira mam problem moim małym DL'em K4

bobiusz

Ja mam 196cm i 100kg.
Od kilku dni ujeżdżam DL-a 650 AK7 i jestem zadowolony.
Po zakupie wracałem do domu 500km sam i spoko było na trasie.
Teraz trochę poginam po mieście sam albo z synem (194cm 75kg) i też daję radę dość wygodnie.
Dzisiaj we dwójkę pod górę na obwodnicy 150km/h i spoko był jeszcze zapas mocy.
Wcześniej przymierzałem się do Trampka 700, ale było dużo gorzej.

karooluss

Chętnie przymierzyłbym się do Sztroma, jest tu ktoś z okolicy Chrzanowa?

ArturS

Przymierz się też do BMW R1100GS. Szczególnie plecaczek będzie na tym zadowolony. Ty ze względu na gabaryty również Wink

HERMAN

Staszek

DL 650 do spokojnej turystyki we dwoje się nadaje (tak odczuwalnie optymalny przedział prędkości podróżnej dla załadowanego bagażami i we dwie osoby deela to licznikowe 100-130 km/h), ale jak ktoś preferuje prędkość podróżną ok 150km/h to lepiej poszukać czegoś innego. Spali wówczas tyle co motocykle o większej pojemności nie zapewniając dynamiki tych ostatnich.
Wg mnie to dobry motocykl do jazdy solo, dla dwojga trzeba godzić się na mocowo/momentowe kompromisy, to jednak tylko 650ccm...

karooluss

Bmw to duża opcja, w sumie czemu nie , sam jestem duży Razz

Jeżeli mowa o dużych rzeczach - Varadero 1000 ? Większy prześwit od DL, większa masa, sam nie wiem. Chciałbym na wszystkim usiąść to się wtedy dowiem Smile

CZARO

MaG

Z Twoim wzrostem i wagą celowałbym w Varadero, spełni Twoje oczekiwania na asfalcie i na szutrach, mocy będzie w sam raz. Mimo że jestem 15cm niższy i 15 kg lżejszy to dawałem radę na szutrach.
Mnie waga i gabaryty zmęczyły i po 2 sezonach i jakichś 30 000 km wróciłem do DL650.

karooluss

Panowie, wczoraj przeszedłem się po mojej okolicy i uświadomiłem sobie, że Varadero , na które się nakręciłem może nie spełnić funkcji. Mamy w okolicy mase górek na które prowadzą ścieżki mniej lub bardziej zapomniane, jest sporo piachu liści, korzeni ect. Wiem że najlepiej trzeba byloby mieć 2 motory jedno enduro i jeden turystyk do takich celów ale muszę podzielić. Moim zdaniem motorem idealnym byłoby BMW f800GS, ale kosztuje sporo i żal mi wywalać tyle kasy na motor, bo wiem że można się obejść innym sprzętem... Myslę o Transalpie.... ew coś innego się znajdzie?

Matt

karooluss

Viadro...Trampek... pewnie nie ocenię dopóki nie przejadę Smile

a tak na serio Zastanawiam się czy Viadro nie jest motorem bardziej z przeznaczeniem na szosę. jednak to koło 21" może w wielu przypadkach pomóc. A tereny które chcę eksplorować, to można powiedzieć już góry z przewyszeniami terenu ok 100m.

Matt

miotacztruskawek

tdm

cięzki wybór, chciałbyś motocykl idealny (jak ja Smile

)a takich nie ma. No i budżet niski, co jeszcze bardziej ogranicza wybór.

MIałem już kilka motocykli, w tym wymienione przez Ciebie i powiem Ci że z pasażerką to offroad raczej marny będzie - każdy jeden moto robi się strasznie ciężki i ten ciężar jest umiejscowiony wysoko z tyłu, a to bardzo przeszkadza. Da się powoli jechać, ale solo i bez bagaży jest znacznie większa przyjemność z jazdy off.

Nowy 650/650xt daje radę w lekkim off ale nie mieści się w założonym tu budżecie tym bardziej, że wymaga drobnego tunungu i kosztownego doposażenia pod taki rodzaj użytkowania. Trampek byłby ok, wystarczą gmole - resztę ma fabrycznie, ale nie poszalejesz na asfalcie. Może stary GS, babcie AfricaTwin lub Super Tenere, ew. MotoGuzzi ?

Nie ma co pytać na forum, musisz wykonać kilka jazd testowych różnymi to sam będziesz wiedział co Ci pasuje najlepiej.

karooluss

Gwoli jasności - offroad solo, a z pasażerką weekendowe wypady plus wypad nad morze raz w roku Smile