|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Pią 18:53, 25 Sty 2008 Temat postu: łancuch jak myjecie |
|
|
Sezon przed nami wypadałoby cos popracować przy sprzętach , np.: umyć łańcuch napędowy jak to robicie ? Tak się złożyło ze dziś się za to wziąłem najpierw normalny środek czyli spray do mycia łańcuch powiedzmy JC niestety sporo pracy sporo środka i słabe efekty miałem bardzo dobry środek do mycia firmy berrlay ale się skończył , pokombinowałem i okazało się ze rewelacyjnie do tego nadaje się samostart do odpalania katamaranów pięknie myje bez pędzelka itp. Nie rozpuszcza ringów i bardzo szybko odparowuje osobiście polecam ,trochę śmierdzi eterem jeśli ktoś nie lubi tego zapachu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Pią 21:55, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo dobra i sprawdzona do mycia i natluszczenia (w pewnym sensie) jest najzwyklejsza nafta. Srodek najtańszy a bardzo dobry. Samostart na bazie eteru jet za bardzo lotny i szybko odparowuje zostawiajac drobna zanieczyszczenia i suchy łańcuch. Ja do mycia łańcucha kupiłem patent w Polo : [link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo fajna rzecz i niedroga.
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Sob 12:22, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
zostawia suchy łancuch ? ja zawsze po myciu smaruje a ty nie ? w razie watpliwosci ze jakas drobnica została można go odmuchac sprezonym powietrzem a propo ceny samosdtart kosztuje ok 10pln mi wystarczyło 1 opakowanie mysle ze jest to tanio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:04, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
letko napisał: | Ja do mycia łańcucha kupiłem patent w Polo
Bardzo fajna rzecz i niedroga.
Pozdr. |
A nie mozna z tym jezdzic na stale ?
Z tylu podlaczas Scottoilera i łańcuch jest happy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Sob 23:04, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
oglądam ten patent z polo i coraz bardziej mi się podoba czego używasz jako środka myjącego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Nie 10:14, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Uzywan czystej nafty. Patent bardzo fajny do DL-a nie trzeba nawet przycinać tych szczotek w środku.Podłączasz ta butelkę przez trojnik i pompujesz obracając kołem ręcznie (i tu się przydaje centralna nóżka, rolki pod tylne kolo lub podnośnik motocyklowy). Nafta która myje łańcuch spływa tym grubszym wężykiem do podtawionego zbiorniczka. Oprócz tego zbiorniczka (słoika) i nafty wszystko jest w komplecie. Ja uzywam to sporadycznie bo używając scotoilera własnej roboty mam łańcuch jak nowy. Jednak stosując scotoilera trzeba się liczyć z tym, że zawsze troche zasyfiony jest wahacz i silnikowi koło przedniej zębatki też się dostaje
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letko dnia Nie 10:15, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzo
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:45, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie z tego co czytam to strasznie sie bawicie z tymi łańcuchami.
Moja metoda jest prosta:
Przy myciu motocykla myje równiez łańcuch. Jednak przed myciem pryskam Castrolem do oczyszczania łańcucha jakies 5 min przed.
Później mycie motocykla. krótka runda do pozbycia sie wody z łańcucha i smarowanie. Efekt 23000 km. i do wymiany. Na "oko" mam jeszcze jakies na nim 1000 km do zrobienia ale poco ryzykować? Wymieniam i juz. Dzisiejsze łańcuchy nie potrzbuja takiej pielęgnacji jak kiedyś np. w MZ (kompiel olejowa;) ).
Powiem tak, kiedyś babrałem się bo na dłużej starczy a tak bez ceregieli starcza na tyle samo kilometrów. Ufff ale się rozpisałem
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Buber dl 1000
Motonita
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 9:17, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jak sie pobawisz to zawsze wygląda jak nowy - jakiś taki schludniejszy ma wygląd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Coliniak
Motonita
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: in the middle of nowhere
|
Wysłany: Pon 11:24, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
drobna wrzutka:
lancuch w DLu jest rozpinany bo jeszcze nie mialem okazji zerknac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Pon 15:31, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
powiem że nie widziałem w moto o poj .1 litra tych młodazych zapinek na łańcuchach wszystkie sa zakuwane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzo
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:36, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zakówane czy Zakuwane?? hehe nie wiem ale łańcuch czeka cięcie aby go zdjąć.
I na odwrót aby założyc czyli zak...wać trzeba.
PS. Buber - Faktycznie ładniej wygląda umyty ... ale bez przesady i tak zaraz zafafluniony smarem który leci na kufer... znowu za dużo psiknąłem
Wazna rzecz - naciągac !!! i jeszcze raz naciągać a napewno sprawdzać to długo starczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Coliniak
Motonita
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: in the middle of nowhere
|
Wysłany: Pon 22:20, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mycie ma na celu nie tylko wyglad ale takze wyplukanie piasku i innego badziewia, ktore powoduje, ze o-ringi x-ringi etc sie szybciej wycieraja, dostale sie do wnetrza brud i lancuch sie mocniej zuzywa.
mam nadzieje, ze bez ortow bylo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Wto 0:08, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Osobiście mam z tym duży problem (ort) ,a jak się pisze zakuwanie ??????????? Może i to mniej ważne ale myślę że umyty łańcuch i dobrze nasmarowany wytrzyma trochę dłużej kiedyś musiałem na szybko polecieć do łodzi a jeździłem wtedy takim moto suzuki gsx 1100 ef miałem właśnie umyte moto i brak czasu na smarowanie suszenie i t p siadasz i lecisz , w łodzi łańcuch zaczął wydawać dziwne dźwięki po oględzinach wyglądał jakby się pozacierał na tulejkach cały pokrzywiony sprawdziłem ręką co się dzieje no i to był błąd bez rękawiczki pierwszy raz poparzyłem się o łańcuch wieczór pozostało mi CPN zakup WD-40 i do domu starczyło ale łańcuch musiałem wymienić a do tego moto nie był tani i łatwo dostępny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Buber dl 1000
Motonita
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 9:25, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja z tym wyglądem to dla jaj , zwróciłem na to uwagę jak wylizałem motorek na maksa a w związku z tym, że jeżdę dużo to samo przez się więcej jest usmarowany niż umyty, co zresztą zauważyliście hahahah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Śro 12:59, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W instrukcji do 1000-ca jest napisane."Do mycia łańcucha używać nafty świetlnej"
Daje najlepsze efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Pią 0:49, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No tak myje sobie ten łańcuch i myje a ciągle jakiś taki usyfiony zdjąłem dekielek od zębatki zdawczej no i mnie zwaliło z nóg, ostatnio trochę latałem w terenie , ile tego towaru tam się znajduje na razie dłubie śrubokrętem szukając dna , to co wydłubie wywożę taczkami warto tam zarzec przed myciem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Buber dl 1000
Motonita
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 9:21, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
o i bez jazdy w terenie jest tam wesoło, nawet bardzo wesoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:45, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Brzo napisał: | Zakówane czy Zakuwane?? hehe nie wiem ale łańcuch czeka cięcie aby go zdjąć.
I na odwrót aby założyc czyli zak...wać trzeba.
|
Zdecydowanie "u". Ten patent z Polo moze fajnie ulatwic zycie:
stawiasz moto na centralnej podstawce, montujesz zestaw, odpalasz moto, jedynka, bez gazu oczywiscie, i na obrotach biegu jalowego lancuch umyty w jedna zdrowaske :).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PETER
Motocyklista
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Nie 17:38, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłem toki patent w Polsce kosztuje 89 pln. poszukam adresu to zapodam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:55, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja używam preparatu do mycia hamulców w spray-u. pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MJ
A2
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 9:31, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Ja używam preparatu do mycia hamulców w spray-u. pozdr. |
Czy mycie preparatem do hamulców jest bezpieczne dla łańcucha?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzo
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:17, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I czy prypadkiem nie rozpuszcza uszczelek O - X ringowych??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:42, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pisze na nim że nieszkodliwy dla gumy wszelakiej, zresztą rozpuszczałby też uszczelniacze w tłoczkach gdyby był agresywny w działaniu dla gumy. W każdym razie smar silikonowy bierze pięknie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kolodziejskim
A2
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bieniewice, k.Błonia
|
Wysłany: Sob 14:14, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja stosuje ten sam sposób co Brzo... spray do czyszczenia łańcucha (Motul) przed myciem... 5-10 minut czekania... mycie moto + łańcuch Karcher... potem 2-3 kółka wokół domu... pucowanie moto a w tym czasie łańcuch wysycha na dobre... potem smar (Motul RoadPlus lub Shell Adv)... 1-2 kółka dla rozsmarowania i mam spokój... generalnie mam młode i bardzo mało latane moto i czyszczenie łańcucha robie albo po ostrym deszczu albo po leśnych wojażach...
a co do patentu z Polo to widziałem identyczny na Moto-akcesoria za 119zl... jest w moich zimowych planach łącznie z centralną nóżką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
denver
A
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: RZESZÓW
|
Wysłany: Sob 1:59, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś ma jakieś doświadczenie z produktami FUCHS ?? Wiem ze oleje sa naprawdę nie złe bo sprawdzały sie w bandycie. Ostatnio zakupiłem preparat do czyszczenia łańcuchów i do tegoz tez smar w spray'u , sam smar nawet zadziałał nie złe kolor biały ładnie osiadł, nie chlapał , za to ten preparat do czyszczenia jakoś zaśmierdział mi WD40 które jak chyba większość wie ze nie jest najlepszym preparatem do czyszczenia łańcuchów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:06, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
denver napisał: | A czy ktoś ma jakieś doświadczenie z produktami FUCHS ?? Wiem ze oleje sa naprawdę nie złe bo sprawdzały sie w bandycie. Ostatnio zakupiłem preparat do czyszczenia łańcuchów i do tegoz tez smar w spray'u , sam smar nawet zadziałał nie złe kolor biały ładnie osiadł, nie chlapał , za to ten preparat do czyszczenia jakoś zaśmierdział mi WD40 które jak chyba większość wie ze nie jest najlepszym preparatem do czyszczenia łańcuchów. |
Ten dziwny zapach oznacza że jest na organicznych rozpuszczalnikach, b. podobnie pachnie lakier do drewna który ostatnio kupiłem. pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:18, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej jednak utwardzam się w przekonaniu że trzeba zainwestować w scootoileraz tym dual injector-em czy jak to się tam nazywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 11:26, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zasadnicze pytanie:
Jak często myć i smarować łańcuch?
Zakładamy oczywiście, że jazda jest po suchym, no bo jak w deszczu i w terenie to chyba lepiej to zrobić zaraz po.
Wybaczcie takie lamerskie pytanie ale nie mam doświadczenia w tej dziedzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:59, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
w zaleznosci od producenta, podaje sie ze w warunkach idealnych tzn przy suchej i w miare cieplej pogodzie lancuch smaruje sie co ok 400-500km.
ja na to patrze inaczej, mienowicie jak mi sie zaczynaja rolki lancucha delikatnie blyszczec to wtedy go smaruje. zazwyczaj wychodzi co ok 500km.
z myciem robie inaczej jesli taplam sie w blocie to od razu po jade na myjnie i cisnieniem zmywam syfy a w domu myje nafta, a jesli jezdze tylko po asfalcie to myje dopiero po 4-5 smarowaniach.
moim zdaniem sie sprawdza bo 26kkm temu kupilem DIDa 525 i jeszcze go ciut zostalo, wiec skoro tyle wytrzymal to zle mu nie robie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:05, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kondra.dzik, mam pytanko ile Ci pali tenerka trasa/miasto/wygłupy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:35, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
trasa ok 620 km wyszło 5,8 tak miedzy 110 a 130km/h jedna osoba + spory bagaz miasto 6-7 a wyglupy... nie wiem nie liczylem ale mysle ze kolo 8.
dychy nigdy nie spalila a i nizej 5,8 tez nie zszedłem
sorka za off top
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:03, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To tak jak myślałem... Pytam bo słyszałem opinie że potrafi spalić jakieś kosmiczne ilości!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:44, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a i owszem ale sek w tym zeby dobrze ustawic poziom paliwa na iglicach bo jak ma za duzy to tez jezdzi i nie ma problemu tylko odpala na jednym cylindrze bo sie od razu zalewa i chleje jak smok. pierwsza trase jaka zrobilem jak ja kupilem to byl wypad nad zalew sulejowski z narzeczona na weekend 290km. dwie osoby plus bagaz namiot itd z predkosciami 130-150 wziela wszystko co w baku bylo tzn 28l. pol roku pozniej ta sama trasa ale po regulacjach spalila juz 7/100.
generalnie wiem ze DL pali mniej (650) a moja tereska jest juz pełnoletnia i troche jest małoprzewidywalna dlatego czekam az pewien gosc zdecyduje sie kupic moja działke w kazimierzu d. wtedy pojade do polanda po DLa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konra.dzik dnia Nie 10:51, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomo203
A
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 19:02, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłem przydatny patent podczas smarowania łańcycha sprayem [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:25, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
konra.dzik napisał: | a i owszem ale sek w tym zeby dobrze ustawic poziom paliwa na iglicach bo jak ma za duzy to tez jezdzi i nie ma problemu tylko odpala na jednym cylindrze bo sie od razu zalewa i chleje jak smok. pierwsza trase jaka zrobilem jak ja kupilem to byl wypad nad zalew sulejowski z narzeczona na weekend 290km. dwie osoby plus bagaz namiot itd z predkosciami 130-150 wziela wszystko co w baku bylo tzn 28l. pol roku pozniej ta sama trasa ale po regulacjach spalila juz 7/100.
generalnie wiem ze DL pali mniej (650) a moja tereska jest juz pełnoletnia i troche jest małoprzewidywalna dlatego czekam az pewien gosc zdecyduje sie kupic moja działke w kazimierzu d. wtedy pojade do polanda po DLa. |
Czaję!! No jeżeli chodzi o małego dl-a to jeszcze nigdy nie spalił mi więcej niż 6.2l na 100 nawet przy zamkniętej szafie(180-190).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:51, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ale scootoilera nie założe bo przy motocyklu trzeba podłubac, czasami lancuch samemu posmarowac wtedy moze sie co ciekawego znajdzie np cieknacy amor centralny. dlatego tak duzo harleyow jezdzi.
a tak apropos wiecie czemu kierowcy harleyow nie nie machaja sobie nawzajem? bo i tak wieczorem widza sie w serwisie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomo203
A
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 21:07, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
heheh dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:59, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
... i prawdziwe przy okazjii!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Motonita
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 819
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Nie 21:28, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A posiadacze Gold Wingów też nie bo właśnie przestawiają tuner tv i rds w radiu a posiadacze ścigów tez nie bo zmieni im to aerodynamikę przy 300 km/h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:42, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
kalina napisał: | A posiadacze Gold Wingów też nie bo właśnie przestawiają tuner tv i rds w radiu ... | ...i ustawiają klime
a skuterowcy tez nie machają bo musza sie pochylac za owiewka zeby jechac szybciej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konra.dzik dnia Nie 23:43, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greentop
A
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Połomia
|
Wysłany: Pią 12:10, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A ja odświeżę zagrzebany temat.
Kupiłem środek do mycia moto-łańcuchów, bo poprzedni właściciel smarował go czymś potwornie lepkim i cały był (łańcuch nie właściciel ) pokryty mazią smaro-piaskową.
Spryskałem delikwenta (tak tak - chodzi wciąż o łańcuch...), wyczyściłem szczotką do zębów i wysuszyłem szmatą.
Później psiknąłem smarem w sprayu - taki biały, czyli zdaje się że teflonowy.
Powtórzyłem juz smarowanie kilkukrotnie, średnio co 200km ale wciąż słyszę metaliczny dźwięk. Jak gazuje to się nasila. Jak hamuje silnikiem prawie znika.
Więc pytam kolegów (a być może i koleżanki) - "o so chozi?"
Oraz "jak zaradzić"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buku22
Motocyklista
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chotomów k. Warszawy
|
Wysłany: Pią 12:15, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
greentop napisał: | A ja odświeżę zagrzebany temat.
Kupiłem środek do mycia moto-łańcuchów, bo poprzedni właściciel smarował go czymś potwornie lepkim i cały był (łańcuch nie właściciel ) pokryty mazią smaro-piaskową.
Spryskałem delikwenta (tak tak - chodzi wciąż o łańcuch...), wyczyściłem szczotką do zębów i wysuszyłem szmatą.
Później psiknąłem smarem w sprayu - taki biały, czyli zdaje się że teflonowy.
Powtórzyłem juz smarowanie kilkukrotnie, średnio co 200km ale wciąż słyszę metaliczny dźwięk. Jak gazuje to się nasila. Jak hamuje silnikiem prawie znika.
Więc pytam kolegów (a być może i koleżanki) - "o so chozi?"
Oraz "jak zaradzić" |
Ja ten metaliczny dźwięk słyszę odkąd mam DLa (czyli od 15tys km). Przestałem się przejmować Chyba się do dźwięku przyzwyczaiłem.
O ile piszemy o tym samym dźwięku
Może pora otworzyć wątek "dźwięki" i wrzucać tam pliki audio z pytaniem "co to może być"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skalar
Motocyklista
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:48, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kilka pytań:
1) jaki przebieg łańcucha?
2) jak wygląda zębatka zdawcza?
3) czy możesz go odciągnąć od zębatki przy kole?
4) czy żadne z ogniw nie blokuje się na sworzniach?
5) czy nie ma wypadających oringów?
Odpowiadając na pytanie "Jak zaradzić" - po prostu nie jeździć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skalar dnia Pią 12:53, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buku22
Motocyklista
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chotomów k. Warszawy
|
Wysłany: Pią 13:08, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
skalar napisał: | Odpowiadając na pytanie "Jak zaradzić" - po prostu nie jeździć |
Albo się przyzwyczaić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chmarnik
Maniak motocyklowy
Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Sob 20:53, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | bo poprzedni właściciel smarował go czymś potwornie lepkim i cały był (łańcuch nie właściciel Smile ) pokryty mazią smaro-piaskową. |
On go pewnie smarował, ale nie czyścił (mył).
Ja swój łańcuch traktuję w staroświecki sposób. Myję naftą, smaruję "ciężkim" olejem przekładniowym (Spirax). Mam wrażenie, że łańcuch i zębatki są w niezłym stanie, nasmarowane, koło czyste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregdobrynin
Motocyklista
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oxford, UK
|
Wysłany: Nie 15:23, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja czysze dieslem i malym pedzelkiem malarskim. Pod zebatke podkladam miske. Diesel jest podobna frakcja pochodna destylacji ropy naftowej co nafta. Nie zre gumowych ringow.
Mam motooiler, wiec tak samo jak chmarnik, do smarowania uzywam olej przekladniowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greentop
A
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Połomia
|
Wysłany: Pon 9:45, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
skalar napisał: | Kilka pytań: 1) jaki przebieg łańcucha? |
najprawdopodobniej 7kkm
skalar napisał: | 2) jak wygląda zębatka zdawcza? |
odkreciłem dekielek, ząbki symetryczne
skalar napisał: | 3) czy możesz go odciągnąć od zębatki przy kole? |
1-2mm, czyli nie moge
skalar napisał: | 4) czy żadne z ogniw nie blokuje się na sworzniach? |
nie
skalar napisał: | 5) czy nie ma wypadających oringów? |
nic mi o tym nie wiadomo
Raczej mam obawy, że środek czyszczący zbyt mocno wyczyścił. Chyba dodatkowo przejadę szczoteczką z olejem przekładniowym po ogniwach.
2 kolejne pytania
- Czy olej przekładniowy to np czerwony ATF do wspomagania?
- Mając motooilery też macie taki metaliczny dźwięk łańcucha czy chodzi gładko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:08, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Vstromy szeleszczą łańcuchem
Szczerze nie wiem czym jest płyn do wspomagania. Ja leję hipol. w sensie do olejarki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konra.dzik dnia Pon 10:09, 30 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregdobrynin
Motocyklista
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oxford, UK
|
Wysłany: Pon 11:01, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem tak, nie zauwazylem zmiany w odglosach z rejonow lancucha po zainstalowaniu Motooilera. Jesli mi lancuch szelesci, to do tej pory tego nie zauwazylem. Ale jest to moj pierwszy motor, wiec nie mam porownania z innymi. W kazdym razie nie halasuje az tk bardzo, zeby wydawalo mi sie to podejrzane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chmarnik
Maniak motocyklowy
Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Pon 22:20, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam olejarki. Mam pędzelek. Mój olej do łańcucha to Spirax A 85W140. To jest olej do przekładni, przegubów, mostów napędowych o bardzo dużej lepkości. Dlatego nie ma kłopotu z zafajdanym tylnym kołem ( oczywiście smarujemy z rozsądkiem ). Porównywalny z Hipolem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|