|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jardek
A
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SND (100-lica)
|
Wysłany: Pią 18:48, 17 Maj 2013 Temat postu: Wypinanie membrany |
|
|
Moje pytanie do zacnego grona jest nastepujace:
Jak latacie letnią (gdy temp powyzej 20 st) porą to membrana zostaje w domkach czy raczej jej nie wypinacie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dober
DeTox nie pomoże
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pobiedziska/Poznań
|
Wysłany: Pią 19:07, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A to zalezy czy jest sucho, czy pada deszcz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jardek
A
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SND (100-lica)
|
Wysłany: Pią 19:15, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wnioskuję że lepiej zostawić na grzbiecie bo jak nas deszczyk złapie to wewnątrz będzie sucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawel257
Motocyklista
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pią 20:02, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jakie macie kurtki ale przy 20 wzwyż to u mnie z membraną już piekarnik.
Ja jeżdżę bez przez 90% sezonu a co do deszczu to wożę przeciw deszczówkę w centralnym i zakładam jak zaczyna padać, bo z membraną czy bez kurtkę i tak trzeba suszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lyko
A
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:26, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja membrany jeszcze nie używałem. Gdy padało zakładałem przeciwdeszczówkę - łatwiej schnie, a co najważniejsze kurtka jest sucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DARKOM
Motonita
Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: IŁAWA
|
Wysłany: Nie 8:57, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ja tez smigam bez membrany ale mam ja jesli pogoda niepewna zawsze w kufrze ,jeśli zacznie padac mozna w kilka sekund ją wpiąć faktycznie z membraną w ciepłe dni mozna sie ugotować ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacq
Motocyklista
Dołączył: 03 Sie 2012
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Otwock/Warszawa
|
Wysłany: Nie 9:28, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja jak jest ciepło także jeżdżę bez, a w kufrze zawsze jest przeciwdeszczówka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Staszek
Motonita
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północna Polska
|
Wysłany: Nie 11:17, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam niewypinaną, więc z konieczności jeżdżę z. Generalnie wolę "gotować" się w kurtce z membraną niż w przeciwdeszczowym kondonie. To dopiero latem jest piekarnik!
Pośrednio wystarczy rozpinać kurtkę, gdy np. stoimy w korkach w mieście, podczas jazdy owiewające powietrze wystarczy, aby problem membrany przestał być problemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
voyt3c
A1
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:03, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja szukając ciuchów motocyklowych rozważałem wypinaną membranę w kurtce, ale ostatecznie zdecydowałem się na niewypinaną. Wynikało to przede wszystkim z faktu, że postanowiłem kupić skórę, więc wybór padł na laminat (Held z Gore-Texem). Siłą rzeczy go nie wypinam... bo nie mam jak, lecz nie stanowi to wielkiego problemu. W czasie jazdy zupełnie nie przeszkadza (ewentualnie Lock-Out można rozpiąć i zapiąć zwykły suwak), a podczas zatrzymania w 20+ (25+) też nie stanowi to wielkiego problemu.
A z wypinanej membrany zrezygnowałem głównie przez wycelowanie w skórę. Oprócz tego, tekstyl z wypinaną membraną (nie-laminat) podczas deszczu ma pewien mankament: zewnętrzna warstwa robi się mokra, a membrana "wisi" pod przemoczonym texem.
Oczywiście coś za coś, ale mi się dobrze jeździ w skórze i gorąco polecam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prostyelektryk
Motonita
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 22:30, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W modeka Denali membrana sie przydaje przy temperaturach ok 20C. Po prostu bywa chłodno.
Przypuszczam, że w takich kurtkach AFT (przewiwenych) wpinanie i wypinanie membrany to jedyna regulacja przewiewu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 8:20, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
prostyelektryk napisał: | W modeka Denali membrana sie przydaje przy temperaturach ok 20C. Po prostu bywa chłodno.
|
Prawda nie tylko w Denali Zeszły weekend, temp. ok 20 stopni. Wolne krajoznawstwo lokalnymi drogami = gorąco, zwłaszcza w słońcu. Sama kurtka jest wtedy super. Wjazd na autostradę = oj, chłodno, po godzinie jazdy już nie jest fajnie .
W takich sytuacjach membrana pod ręką się przydaje. Polar lub jakaś bluza jest ok, ale membrana załatwia też sprawę ew. przygodnego deszczu. Takie ktrótkowypadowe podręczne 2-w-1
A do tego zgodnie z prawem Murphy'iego, gdy tylko zostawimy membranę w domu (bo przecież błękitne niebo jest i upał), jest gwarantowana letnia burza: 10 minut ulewy, gdy jesteś w szczerym polu. Przetestowane w zeszłym roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Wto 8:54, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
yatza napisał: |
A do tego zgodnie z prawem Murphy'iego, gdy tylko zostawimy membranę w domu (bo przecież błękitne niebo jest i upał), jest gwarantowana letnia burza: 10 minut ulewy, gdy jesteś w szczerym polu. Przetestowane w zeszłym roku |
W takich warunkach szybciej ubrać kurtkę przeciwdeszczową na wierzch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 9:11, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
express napisał: | yatza napisał: |
A do tego zgodnie z prawem Murphy'iego, gdy tylko zostawimy membranę w domu (bo przecież błękitne niebo jest i upał), jest gwarantowana letnia burza: 10 minut ulewy, gdy jesteś w szczerym polu. Przetestowane w zeszłym roku |
W takich warunkach szybciej ubrać kurtkę przeciwdeszczową na wierzch. |
To też racja. Spodnie przeciwdeszczowe też chyba łatwiej wtedy założyć Tak czy inaczej jedno albo drugie trzeba zawsze mieć. Lesson learnt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_Torx
A
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 11:12, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ja jeżdżę z wpiętą membraną i nawet w cieplejsze dni nie ma problemu. Dobra odzież termo pod spód ( używam Brubeck Cooler) do tego otwarta wentylacja w kurtce i jest całkiem ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
motokonio
A2
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 12:11, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
W sezonie letnim, jeżeli jest powyżej 20-25 stopni to jeżdżę bez membrany. Jak chłodniej to z membraną. Generalnie to membrana ma przede wszystkim chronić od wiatru i wilgoci, jednocześnie zapewniając "oddychanie" niż 100% nieprzemakalność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaciejW
Motonita
Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Śro 16:12, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kurcze, trochę nie rozumiem, że łatwiej założyć przeciwdeszczówkę niż wpiąć membranę... ja się zawsze z tym męczę jak cholera (no może bardziej ze spodniami), tym bardziej, że zakładam zwykle już na wilgotną kurtkę (do ostatniej chwili mam nadzieję, że przejdzie bokiem, albo że zaraz się skończy...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:34, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mówimy o jeździe bez membrany gdy np. jest gorąco. Zaczyna padać. A teraz trzeba zdjąć spodnie (być może też buty), wpiąć membranę, założyć spodnie (+buty) Trochę skakania w bieliźnie przy tym może być
Z kurtką idzie szybciej i robi się mniejszą sensację wśród okolicznej ludności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafik
A
Dołączył: 20 Sty 2014
Posty: 137
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Śro 22:02, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
voyt3c napisał:
Cytat: | Oprócz tego, tekstyl z wypinaną membraną (nie-laminat) podczas deszczu ma pewien mankament: zewnętrzna warstwa robi się mokra, a membrana "wisi" pod przemoczonym texem. |
Ja sądziłem że wpinana membrana od tej na stałe różni się tym że jedna jest przyszyta na stałe a ta druga odpinana na zamek . Chciałem na ten sezon zmienić kombinezon na taki z wypinaną mebraną , ponieważ w zeszłym sezonie trochę się gotowałem ; może to wina kiepskiej wentylacji. Teraz to już mam dylemat.
[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nita
Motocyklista
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 22:54, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Z mojego doświadczenia napiszę tak membrana super na jesień ,ale jakbym miał w czasie deszczu ją wpinać to wolę zmoknąć . W lato lepiej przeciw deszczówkę w kufrze wozić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4256
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Śro 23:04, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
W normalnej kurtce (Held GTX-7) membranę wypinam od +18C w górę i mam ją w kufrze gdy jadę gdzieś dalej, Nie wiem na czym polega problem z włożeniem membrany gdy zacznie padać - moją mogę po prostu założyć, zapiąć na suwak i na to wrzucić kurtkę, nie muszę akurat w deszczu zapinać wszystkich suwaczków łączących membranę z kurtką bo nie ma takiej potrzeby.
W kurtce letniej, "meshowej" membranę wożę do jakichś +25C, bez niej po prostu wieje.
Co do spodni bo też mam z wypinaną membranę - mam ją w portkach do jakichś +25, powyżej nawet jak zacznie padać to wolę być mokry od deszczu niż od potu więc ani membrany nie wpinam ani kondona nie zakładam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MaG dnia Śro 23:05, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:53, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
MaG napisał: | Co do spodni bo też mam z wypinaną membranę - mam ją w portkach do jakichś +25, powyżej nawet jak zacznie padać to wolę być mokry od deszczu niż od potu więc ani membrany nie wpinam ani kondona nie zakładam. |
W sumie niezłe podejście
Choć gdy mi przemokną spodnie (bo akurat nie mam wpiętej membrany) to za chwilę woda po goleniach płynie strumyczkiem do butów. I nawet gdy membrana w butach jeszcze daje radę i palce mają sucho, to reszta i tak mokra...
Dlatego teraz mam w kufrze spodnie od przeciwdeszczówki na jakieś awaryjne sytuacje. Kurtka latem schnie wręcz w czasie jazdy, ale mokre buty to już nieco więcej ceregieli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neno
Motonita
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zambrów
|
Wysłany: Czw 2:51, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
MaciejW napisał: | Kurcze, trochę nie rozumiem, że łatwiej założyć przeciwdeszczówkę niż wpiąć membranę... ja się zawsze z tym męczę jak cholera (no może bardziej ze spodniami), tym bardziej, że zakładam zwykle już na wilgotną kurtkę (do ostatniej chwili mam nadzieję, że przejdzie bokiem, albo że zaraz się skończy...). |
Jest szybciej, bez dwóch zdań
Ale ja też jeszcze używam membran zamiast kombinezony p.deszczowego choć takowe jeszcze ze 2 leżą gdzieś na półce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|