VStromClub

MOTOMED

ja mam Buse STX PRO w Jasnym kolorze. Jest ciepła na zimne dni i wodoodporna nawet w mega ulewach. Wygodna i dobrze chroni przy upadkach jesli dobrze spasowana (testowałem na sobie:) ) Ma dość funkcjonalne kieszenie i dobrze chroni pszed wiatrem pod szyją. Nie nadaje się na upalne dni pow. 28 st. celcjusza nie ma wypinanej membrany. Ja miałem okazję kupic ja za 800zł od forumowego kol. prawie nówkę po przebiegu ok 500km takze jestem zadowolony i z własnego doświadczenia nie chce kurtek z wypinana membrana bo w upały stosuje buzer. Ma funkcjonalna podpinke która można zastosowac jako polar osobno i prezentuje się wizualnie b.dobrze. Mam ja 2 sezony i przelatałem w niej ok 20 kkm i na razie bez zastrzeżeń. Wcześniej miałem modekę melville kpl. i nie byłem do końca zadowolony z powodu przemakania jak gąbka i po pierwszym slizgu się pozozrywała, natomiast na lato przewiewna a na zimne dni była ciepła. Potem był Held jakiś tańszy model -ok,jak na cene 550zł. Potem buse stx pro opisany powyżej i teraz SCOTT kpl w fazie testów .

Marcin_Torx

Właśnie zakupiłem komplecik Buse Adventure - pierwsze 300km zrobione - temp ok 12st (rano) 21 st reszta dnia. Generalnie jestem super zadowolony. Jakość wykonania 1 klasa - suwaki, rzepy szwy - bez jakichkolwiek zarzutów.
Kurta posiada spore możliwości regulacyjne celem maksymalnego dopasowania. Spora ilość kieszeni. Czekam teraz na deszczyk. Zobaczymy jak się spisze

Neno

Nakręciłem ok 3kkm w Modeka AFT Touring. Do 24*C ja w tym marznę !! Ależ to wentyluje! Normalnie jestem w szoku!
Latem to się cieszę ale co będzie do czerwca i od września to aż się boję pomyśleć. Mam nadzieje, że wpinki zrobią to co do nich należy.
Membrana pomaga tak do 18*C, poniżej już trzeba się ubierać lub wpinać podpinkę (Softshell).
Szkoda, że Softshell taki krótki ;( Myślałem, że da się go normalnie używać, tak na motocyklowy "co dzień" a tu dupa wyglądam w nim, jak bym pożyczył go od młodszego o 20lat brata. Sama idea słuszna tylko... nie do końca wg mnie przemyślana. Zobaczymy co powiem jesienią czy zimą, po sezonie.
Cieszą wodoodporne kieszenie, niska waga, 100% szczelność w deszczu.
Brak dopinanego, wyższego kołnierza.

tdm

Neno

Tdm- zaraz biorę się za Twój opis. A tymczasem:

Ret Bike - Ret Explorer

Nakręcone w nim ok 35.000km ( na różnych motocyklach, z różną ochroną od wiatru, z szybą wysoką, niską , różne rodzaje kombinacji z deflektorem)

Zalety:
- doskonała, wzorowa, wręcz bajeczna wentylacja kurtki, choć mniejsza niż w opisywanym wyżej modelu Modeki, za to po zasunięciu zamków mamy ciepło, nie trzeba nic ubierać.
- świetne, trwałe materiały zewnętrzne (odporne na liczne upadki w terenie) jak również wewnętrzne
- możliwość uszycia na miarę
- doskonałej jakości zamki
- duże, ergonomiczne kieszenie, bajka jeśli chodzi o zastosowanie w turystyce...niestety nie są wodoszczelne ;(
- dodatkowy, wpinany na chłodniejsze dni kołnierz - to jest po prostu MEGA rozwiązanie! Jazda przy -3* do -9*C - ponad 950km i zero przewiewów na całej powierzchni kombinezony (spinany zamkiem).
- 100% ochrona przed deszczem pomimo membrany teoretycznie niskiej jakości ( wymagająca jednak od nas nieco uwagi – patrz wady)
- prosta obsługa zamka łączącego spodnie z kurtką ( co nie jest oczywiste u innych producentów)
- materiał (oryginalna Cordura) nie twardniejący na mrozie, test w temperaturach +42 do -9
- mnóstwo regulacji,dzięki którym można dopasować kurtkę do prawie każdej sylwetki i budowy ciała
- wypinane membrany
- super ciepłe podpinki, naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem jeśli chodzi o uniwersalność, od pełnej afrykańskiej lampy po zimowe autostradowe (120-140km/h) przeloty
- 100% wiatroszczelna !
- świetne wzornictwo
- jasne kolory dzięki czemu kurtka się nie nagrzewała na słońcu ale jednocześnie na tyle stonowane , że nie brudziły się zbyt mocno.
- duża ilość kieszeni
- konkurencyjna cena

Wady:
- średnia wentylacja spodni ale i tak najlepsza z jaką miałem do tej pory do czynienia ( nie licząc AFT od Modeki - ta jest poza konkurencją)
- denerwujące przywieszki w zamkach, które blokują się w dziwnych pozycjach
- brak wodoszczelnych kieszeni na zewnątrz kombinezonu
- zbyt krótka membrana w rękawach kurtki powodowała, że przy niezbyt starannym jej ułożeniu (membrany) woda spływała do rękawic
- średnio pasujące/ źle wszyte ochraniacze na kolana - pewnie dało by się to poprawić ale do końca nie było na to czasu.