VStromClub

konra.dzik

I stało się od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem kompletu Helda Smile

Leży jakby był na mnie szyty, ochraniacze na swoim miejscu i nie mają zamiaru być gdzie indziej, wszystkie zamki pozabezpieczane przed wodą, bardzo wygodne ciuchy mimo iż są dość dopasowane.
Masę regulacji, z kurtki wypinana membrana i ocieplacz, ze spodni tylko ocieplacz, jak się przyglądałem to jakość wykończenia szwów i innych dupereli (na które mało ludzi zwraca uwagę) jest zaje*ista.
Warte tych dwóch klocków.
Oczywiście jako "rasowy adwenur" wybrałem jasne ciuchy Smile

To tyle jeśli chodzi o część teoretyczną, lada moment (oby) test praktyczny.
Nie żeby reklama ale.. [link widoczny dla zalogowanych]

Konio

Odbierałem dziś gmole u Brzo i mówił że wczoraj byłeś, ale nie mówił że taki zacny zakup był !

Topinka

Nie chcę być złym prorokiem, ale te jasne ciuchy jeszcze nie raz przeklniesz w polski warunkach Sad

Konio

Ja się powstrzymałem od uwag bo przecież człowiek chce się nacieszyć nowym zakupem, ale Topinka jak zwykle wywalił kawę na ławę Very Happy

konra.dzik

Wiem, wiem... już się dowiadywałem o pralnie chemiczną Wink

Topinka

Nie wiem czy chemiczna to dobry pomysł na takie ciuchy.
Z doświadczenia to polecam zamoczyś w wodzie i poszorować troszkę z szarym mydełkiem a potem na delikatnie pranie ze srodkami do tego przeznaczonymi i nie używaj impregnatu w sprayu, bo działa na brud jak lep na muchy.
Ale jasne są fajniejsze i tego się trzymajmy. Wink

Zulus

mikmac

bla bla bla..
hakuna matata ma odpinane membrany AFAIR wiec naprawde mozna i trzeba prac. Ciuchy nie prane TRACA wlasciwosci oddychajace - po prostu pot i brud zalepia tkanine.
Zewnetrzene skorupy normalnie do pralki i dowolonym proszkiem. Z kiepskich ciuchow troche farby zejdzie, ale who care? To nie rewia.
Co 2-3 razy porzadnie zaimpregnowac aby choc troche woda sie skraplala na powierzchni.
Membrany to juz delikatnie, SZCZEGOLNIE nie gore. Membrany tez trzeba prac, ale polecam recznie i delikatniejszym srodkiem.

Te uwagi nie odnosza sie do gore. Goretex to.. teflon... cholernie odporny. Prac ile wlezie i sie nie przejmowac - od tego sie nie zniszczy. Gore mocno traci wlasciwosci jak jest brudny - robi sie z niego worek nieprzemakalny.

Warto poczytac fora ludzi chodzacych po gorach - tamci naprawde zjedli zeby na membranach, bo to dla nich bardzo wazne.

tdm

bardzo ładny komplet, i nawet nie przesadnie drogi. Gdyby nie białe nogawki a konkretnie sam ich dół, nie byłoby tego całego prania.

Oglądałem wczoraj ciuchy Rukki, ich topowy komplet R-star cena: 10.000zł... Rolling Eyes

Toż za tyle to mozna juz motor kupic.

roadrunner

Miałem kupić tą kurtkę, ale wziąłem Modekę, wydała mi się wygodniejsza. Generalnie są to ciuchy podobnej jakości z małymi niuansami...

konra.dzik · Wysłany: Nie 1:25, 04 Mar 2012 Temat postu:

Pierwsze testy praktyczno dywersyjne zaliczone. 160 km przy ok 5ºC a odczuwalnej ok 0ºC. Miałem tylko Brubecka na sobie i generalnie nie zmarzłem aczykolwiek pani Jolu (jak mawia księgowa do mojej Matki) komfortu temperaturowego też jakoś wybitnie nie zaobserwowałem. Gdybym miał powiedzmy jeszcze jakąś koszulkę lub longsleave albo cieniutki polarek byłaby bajka.
W nogi było mi ciepło nawet. W stopy, z racji braku odpowiedniego oskarpetowania, troszku zimno zrobiło się pod koniec.
Jestem tak czy siak zadowolony bo mi ruchów nie krępuje odzież z pod znaku Held, dupa mi nie zmarzła jak na jednej z szyn w Parysowie o. Stoczka siedziałem.

roadrunner · Wysłany: Nie 1:32, 04 Mar 2012 Temat postu:

Konrad, ja do takiego zestawu zakładam jeszcze golf termoaktywny z Lidla i cieniutkie kurewsko drogie skarpetki ze sklepu rowerowego, a na nie wełniane skarpetki "od babci". Spokojnie daje radę nawet przy 0- -2st.

Blunio · Gość

qrs · Wysłany: Nie 19:07, 04 Mar 2012 Temat postu:

ciuchy zacne, może za rok...

gregdobrynin · Wysłany: Pon 0:04, 05 Mar 2012 Temat postu:

Nie moge sie doczytac z opisu... Rozumiem, ze membrana jak rowniez warstwa izolacyjna sa wypinane odzielnie, tak? Jak latem zacznie padac, to moge wpiac sama membrane, bez podszewki. (?)
Pozdrowienia,
Greg

MaG · Wysłany: Wto 11:33, 06 Mar 2012 Temat postu:

Tak, masz 3 warstwy: zewnętrzna, membrana i podpinka ocieplająca. Zestaw dobierasz wg potrzeb:)

gregdobrynin · Wysłany: Wto 11:37, 06 Mar 2012 Temat postu:

fajnie. dzieki za odpowiedz.

buku22 · Wysłany: Wto 11:43, 06 Mar 2012 Temat postu:

konra.dzik · Wysłany: Wto 16:05, 06 Mar 2012 Temat postu:

jeździłem wczoraj to może i mnie widziałeś Wink

tomekz

Odkopię trochę temat Smile

Jakiś czas już minął. Jak Ci się jeździ w tym komplecie? Bo szukam jakiegoś kompletu, a ten wpadł mi w oko.

konra.dzik

Zapomniałem Smile

Nie mam zastrzeżeń. Złapał mnie deszcz nawet spory na rozpoczęciu sezonu i spokój. Bardzo szybko schnie podczas jazdy. Teraz powypinałem te wszystkie podpinki i membrany otworzyłem wentylacje i jest zdecydowanie lepiej niż w moim starym retbiku.
Ale jest jedno ale. Kurewsko się brudzi, no ale przynajmniej człowiek jak rasowy adwęczur wygląda:)
Ja jestem zadowolony. Myślę że dobrze wydane pieniądze. Można i więcej wydać ale ja nie mam Smile

tomekz

Dzięki za info.
Mam zamiar przymierzyć się do tej czarnej wersji, właśnie ze względu na to, że na jasnym widać każdą plamę (do pierwszego porządnego deszczu??? Very Happy

).

Fakt, można wydać i więcej .... tylko po co? Smile

. Ja tam nie lubię łazić/jeździć w ciuchach z dyndającą na tyłku ceną Very Happy

. Najważniejsze, że się sprawdziły i są funkcjonalne. Jakoś nie potrafię jeździć w koszulce polo i krótkich gaciach Very Happy

.
Kiedyś wygrzmociłem się w pełnym pędzie na rowerze, "wyparowało mi" na asfalcie pół ortalionu z prawej strony. O tym co zostało na rękach i nogach lepiej nie mówić, w każdym razie dłuuuugo się goiło. Od tego przypadku staram się jeździć w czymkolwiek co ma jakieś ochraniacze/wzmocnienia, szczególnie na moto.

Teraz tylko muszę znaleźć jakiś sklep, w którym można to przymierzyć (bo jakoś prawie zawsze wszystkie kurtki mają dla mnie za krótkie rękawy Smile

), da się gdzieś w Warszawie?

konra.dzik

Ja sobie powiedziałem że czarnego nigdy!! Jakoś nie zauważyłem żebym się mocno nagrzewał w słońcu, nie to co przy czarnych ciuchach

tomekz

Czarnego ... no tak, jeszcze koloratka i na plecaczek siostra Agatka Very Happy

Nie wiem, muszę obmacać inaczej nie da rady Smile

, fakt że w czarnym, w taki dzień jak dzisiaj, daje ognia.
Da się gdzieś to przymierzyć w Warszawie? Smile

konra.dzik

U Pretora w [link widoczny dla zalogowanych]

buku22

No i ja stałem, i nadal stoję, przed dylematem: jasny (się brudzi ale nie nagrzewa się tak w słońcu) czy czarny (się mniej brudzi ale w słoneczne dni jak w piekarniku). Dlatego chętnie czytam opinie innych użytkowników Smile

Przymierzałem różne zestawy, zajęło to niestety sporo czasu (wydłużone terminy dostaw, w jednym przypadku czekałem 4 tygodnie aby po przymiarce stwierdzić, że to nie to Smile

). Od 4 tygodni czekam na kolejną kurtkę i spodnie, które "jadą", mają być do końca tygodnia.... Zobaczymy po przymiarce. Jeśli rozmiarowo będzie ok to zapłaczę ale zapłacę (sporo wywietrzników, wypinana membrana i ocieplacz). Moje pierwsze ciuchy (kupowałem jako kompletny świeżak w ubiegłym roku) to nie był najlepszy wybór - membrana nie jest wypinana, czarny strój - piekło w słoneczne dni. Poza tym, po pierwszym praniu (zgodnie z instrukcją i w specjalnym płynie), zaczął przepuszczać wodę...

Tak więc skłaniam się ku jaśniejszym kolorkom Smile

I musi mię wypinaną membranę.

Pozdrawiam
Marcin

tomekz

kret

muszę przyznać, że zestaw wygląda bardzo fajnie..i nawet bym się na jasny skusił, bo nie jest taki totalnie beznadziejny jak większość "nie-czarnych" :P ale musiałbym zobaczyć/przymierzyć :) poza tym na razie mój Finn się jeszcze nie skończył, więc nie szukam nic..ale widzę, że fajne rzeczy ma Held :)

jedna rzecz, która mi nie pasi, to wywietrznik, który jest na ramionach/barkach, który nie działa jak się ma plecak..i brak (chyba) wywietrznika pod pachami..no ale jest możliwość wypięcia tych paneli z boku kurtki, więc można uznać, że efekt podobny lub nawet lepszy :)

znalazłem nawet recenzję wideo :)
http://www.youtube.com/watch?v=CAm7yVopCeg
http://www.youtube.com/watch?v=WVt3bIBiY40

tomekz

Kupiłem Hakunę i nie narzekam. Cała masa "wentylatorkófff" i jasny kolor. Różnica jest znaczna, pomiędzy kurtką w kolorze czarnym a jasną. Trochę lipa, że HELD podaje rozmiary np. L-XL dla kurtek a takich nie szyje. Mam XL'kę i jest dla mnie trochę za luźna ... ale .. Smile

nie zamienił bym na żadną inną. W końcu nie mam za krótkich rękawów, a protektory są tam gdzie powinny być.
Przy temperaturze 25 stopni + UP daje się normalnie funkcjonować.
Nie miałem jeszcze okazji przetestować jej w deszczu (i oby jak najdłużej Smile

).
Kurtka ma dużo pasków do regulacji na ramionach, talii i gumę ściągającą pas. Wypinane boki, co przy wysokich temperaturach daje dodatkowy przewiew, W chłodne wieczory wystarczy zapiąć zamki kieszeni wentylacyjnych i jest OK. Nawet siedząc na d**e w pełnym słońcu nie ma uczucia sauny.

Czekam na realizację zamówienia spodni w rozmiarze L-XL, bo takie są w produkcji.

Linchof

[link widoczny dla zalogowanych]

jakaś niższa cena...

konra.dzik

Pewnie ze starych zapasów i sprzed podwyżki Smile

Linchof

Pewno tak, ja czarna moze kupie w zimie...

konra.dzik

Nawiązując do tematu, to z tego co pamiętam zakładałem go aby opisać konkretny model ciuchów.
Po pierwsze proszę nie używać CapsLocka bo to tak jakbyś krzyczał, po drugie wolałbym, żeby jednak przykładać się do pisania w miarę poprawnie. Ja też piszę z tableta. Można? Można.
Temat sprzątnę ponieważ tak jak wyżej napisałem dotyczy Helda nie Modeki. Załóż sobie temat i tam opisz swoje ciuszki.

panbodzio

w specyfikacji kurtki wyczytalem:

Wiatroodporna i wodoodporna, oddychająca membrana poliestrowa HUMAX Z® zintegrowana z wypinaną podpinką ocieplającą

rozumiem ze kurtka ma jedna wypinana warstwe membrana+ocieplenie
jak wyglada sprawa gdy temperatury podczas jazdy nie wymagaja ocieplenia ale zaczyna padac deszcz?

konra.dzik

Jeździłem kilka razy w deszczu bez podpinki i nie zauważyłem żeby coś gdzieś ciekło. Fakt że nie były to jakieś monsuny i duże odległości. Jeszcze ciuchów nie prałem, zobaczymy jak będzie. U Brzo kupiłem środki do czyszczenia i impregnacji S-100.

bobik

Spawiłem sobie jasną Hakunę Matatę w tym sezonie i podzielę się wrażeniami.

Zestaw jest bardzo dobrzez skrojony i wykonanie na wysokim poziomie. Nic się nie pruje, snuje itp. Jeździlem w tym przy wiosennych chłodach (komfort duży) i 40-to stopniowym upale - dało się. Kurtka ma bardzo dużo wentylacji i fajny patent z odpinanymi bocznymi panelami, których brak powoduje przeciąg na plecach w upale.

W tym zestawie podpinka ocieplająca jest zespolona z membraną. Jeśli jest ciepło i pada (25 stopni, letnia burza) to nie ukrywam, że w portkach trochę jest za ciepło.

Jasny kolor zestawu powoduje, że upały są nie straszne ale też trzeba to czasem wyprać. Tego bałem się najbardziej, ponieważ spodnie mają skurzane wstawki. Po kilku próbach prania w rękach dałem sobie spokój i wrzucam kurtkę i spodnie (bez podpinek ocieplającyh) do pralki, piorę w trybie syntetycznych tkanin w temperaturze 30 stopni, normalnym proszkiem. I jest spokój. Skórze nic się nie dzieje. Niestety spodnie od kolan w dół nie da się doprać - drobiny asfaltu i takie tam pozostają na zawsze robiąc trochę inny kolor materiału ale nie jest to dramat. Poza tym to nie rewia mody.

Podsumowując - Hakuna Matata dobra jest Smile