|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek666
A
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 170
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:50, 18 Lis 2014 Temat postu: Demontaż Alarmu Legos /Def Com3 |
|
|
Witam
Czy da się w warunkach polowych/domowych w razie awarii alarmu zdemontować go bądź zdezaktywować własnymi siłami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Wto 22:30, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj każdy alarm ma jakiś magiczny przycisk. Kombinacja zapłonu, tego przycisku lub jakichś innych"kierunkowskazów", może awaryjnie dezaktywować alarm.
Dodatkowo można jeszcze uruchomić motocykl "awaryjnie awaryjnie". Zasadniczo każdy alarm ma "odcięcie", które powinno być wpięte w jakiś znaczący obwód. Może to być zapłon, pompa paliwa, rozrusznik, etc. Gdy alarm się uruchomi, odcina obwód, i motocykl zdycha, bądź nie daje się uruchomić. Wszystko zależy w co jest wpięte odcięcie. Może się okazać, że odcięcie nie jest w ogóle w nic wpięte.
Jeżeli więc coś się będzie w trasie działo, przede wszystkim musisz ten obwód złączyć. Niestety nie wyłączysz tym wycia syreny, ani migających kierunków.
Demontaż też nie do końca ci pomoże, bo rozłączysz obwód w który jest wpięte odcięcie. Tak samo musiałbyś zewrzeć obwód. I tak samo nie wyłączysz syren, bo większość alarmów ma wbudowany akumulator. Za to nie będzie się świeciła choinka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirecki
A
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Zamość
|
Wysłany: Wto 23:42, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Da się, da. Tak jak kolega Miotacztruskawek pisze. Zawsze jakieś "tylne drzwi" są. Do alarmu może być podłączony przycisk na kabelkach lub wolne gniazdko na taki przycisk. Jak masz instrukcję to zerknij i w warunkach domowych poćwicz. Jeżeli masz tylko pilot/y i nic nie wiesz o alarmie to odsłoń kable usiądź, popatrz co gdzie jest podpięte i znajdziesz kabelek, który jest przez alarm rozłączany gdy go rozbroisz. Wciskanie losowo przycisku może skasować kody pilotów.
Miałem taką sytuację co prawda w samochodzie, ale zasada podobna. Brak jakichkolwiek info o alarmie, jeden pilot. Za granicą "się zamoczył" i kicha, piątek po południu, nikt się nie pofatyguje. W sobotę i niedzielę to mi w tym miasteczku powiedzieli że świętują dni wolne od pracy i do poniedziałku trzeba czekać. Po nocce na polu namiotowym, w sobotę z rana otworzyłem maskę, zdjąłem dolny plastik deski rozdzielczej i jako że kabelków się nie boję, pomalutku, powolutku, doszedłem co jest do czego podłączone. Odłączyłem alarm, udało się zostawić moduł centralnego zamka (z klucza wszystkie drzwi się otwierały), alarm odcinał zasilanie modułu zapłonowego. Spakowaliśmy się i w drogę.
Tak więc bez paniki, to Twój sprzęt, nie działasz pod presją czasu, "zmieniaczem" właściciela nie jesteś , to nie bomba nie wybuchnie. Dasz radę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek666
A
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 170
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 11:43, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady. Popatrzę i pokombinuje.Chociaż elektryka to dla mnie czarna magia.
Ps: jeżeli alarm padnie gdzieś w drodze to szybko maszyny nie uruchomimy?Założyłem posta żeby zabezpieczyć się na taką ewentualność.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartek666 dnia Śro 11:46, 19 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
j23j23j23
Maniak motocyklowy
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Śro 12:42, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
PW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jamiol87
A
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wysokie mazowieckie
|
Wysłany: Sob 21:14, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
też jestem ciekaw czy jest taka możliwość,
ogólnie to chciałbym odłączyć ten immobilajzer a zostawić tylko sam alarm bez imo, ale nie wiem jak to zrobić :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skalar
Motocyklista
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:06, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
jamiol87 napisał: | też jestem ciekaw czy jest taka możliwość,
ogólnie to chciałbym odłączyć ten immobilajzer a zostawić tylko sam alarm bez imo, ale nie wiem jak to zrobić :p |
Wystarczy odpiąć z alarmu przerywany obwód (legos ma tylko 1) i zmostkować dwa kabelki i zostanie sam odstraszacz.
Aby nie rezygnować z immo można dorobić dobrze ukryre gniazdo na zworę na wypadek awarii alarmu ostatecznie w przypadku awarii "w świecie" można odłączyć alarm i zmostkować odpowiednie piny w złączu MLX alarmu...
Pozatym najczęściej jest to tylko blokada załączenia rozrusznika - mało kto montuje obwód zabezpieczający na innych obwodach więc w razie wielkiej biedy zostaje odpalenie "na pych".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek666
A
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 170
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 20:10, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Fuck.Co to jet przerywany obwód i jak go zlokalizować.Możesz opisać jak zmostkować te kabelki?Chodzi mi własnie o takie ON OFF na wypadek awarii alarmu.Pomoże ktoś?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartek666 dnia Pon 20:31, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|