VStromClub

biblo

Szukałem takiego tematu, ale nie znalazłem...

Otóż, założyłem sobie ostatnio w samochodzie czujniki ciśnienia w oponach

i muszę powiedzieć, że jest to fajna sprawa. Oprócz wskazania ciśnienia, temperatury jest też ostrzeżenie o zbyt wysokim lub niskim ciśnieniu oraz alarm w przypadku szybkiego spadku ciśnienia (np. w momencie złapania jakiegoś gwoździa). No i stwierdziłem, że bardzo by się to przydało w motocyklu... tylko na razie nie mogę znaleźć takiego urządzenia w wersji na dwa koła...

Czy może ktoś z forumowiczów używa takich czujników lub gdzieś widział je w wersji moto???

express · Wysłany: Pią 18:56, 01 Mar 2013 Temat postu:

Proszę bardzo:

[link widoczny dla zalogowanych]

biblo · Wysłany: Pią 19:26, 01 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki!
Cena niestety dość wysoka... 188,00 € + przesyłka - wyjdzie pewnie z 850-900 zł...

Znalazłem fajne czujniki z wyświetlaczem montowanym na kierownicy - [link widoczny dla zalogowanych]

Ciekaw jestem ile musiałyby kosztować żeby był na nie zbyt...?

express · Wysłany: Pią 19:33, 01 Mar 2013 Temat postu:

biblo · Wysłany: Pią 19:53, 01 Mar 2013 Temat postu:

To są czujniki do auta i monitorowane są 4 koła. Jak założysz to do motoru, to cały czas będzie informacja, że jest problem z dwoma kołami. To musi być zestaw/system na dwa koła.

138$ z przesyłką wygląda już lepiej. A jak znam Chińczyków (bo już u nich kupowałem), to na kwicie będzie wartość 20$ i na granicy nie doliczą VAT-u... Wink

P.S. Pytam jaka musiałby być cena, żeby to się sprzedawało, bo zastanawiam się, czy nie kupić w Azji większej ilości takich czujników... Minimalne zamówienie to 200 szt.

V-Told · Wysłany: Pią 21:27, 01 Mar 2013 Temat postu:

Wielkiego popytu bym na to nie oczekiwał. W wielu nowych motocyklach to wyposażenie oryginalne, a mało kto by pomyślał, aby to montować w motocyklu ot tak sobie. W samochodzie bardzo mi tego brakuje i w następnym chcę to mieć, ale w motocyklu jakoś łatwiej mi się pogodzić z brakiem tego. Może dlatego, że w motocyklu wydaje się, że łatwiej zauważyć, iż coś jest nie tak (choć to tylko wrażenie, bo gołym okiem nie zauważy się np. 1,3-1,5 bara), bo zawsze widzisz 100% kół. Nie ryzykowałbym z 200 sztukami. 50 może tak.

biblo · Wysłany: Pią 22:02, 01 Mar 2013 Temat postu:

Ale z drugiej strony niskie ciśnienie lub informacja o uciekającym powietrzu w jednym z kół samochodu nie jest aż tak istotna (bo auto ma ich cztery), jak w motocyklu/skuterze, który ma tylko dwa koła... Dlatego tak kombinuję, czy jest to coś, co może chwycić... Smile

Poza tym, nawet śledząc niniejsze forum, można się przekonać jak dużo kasy wydajemy na swoje maszyny Smile

(proporcjonalnie dużo więcej niż na samochody). Może zatem parę stówek na coś takiego też by się znalazło...? Jak myślicie, czy 550-600 zł to byłaby dobra cena?

letko · Wysłany: Pią 23:08, 01 Mar 2013 Temat postu:

Nie wiem czy czujniki to taka fajna sprawa. Pracuję w tym fachu od 30 lat i wiem jak ludzie się stresują jak zaczyna fiksować czujnik. System sygnalizuje defekt, a w rzeczywistości nic się nie stało. Później siadasz do samochodu i jedziesz niepewny kto miał rację komputer czy wulkanizator Very Happy

. W oponie bezdętkowej wbity gwóźdź czy śruba zachowuje się jak korek (tylko nie pchać paluchów i nie wyciągać samemu bo będzie po zawodach) i zawsze jest czas dojechania do warsztatu, a jak złapiesz coś większego to i tak Ci powietrze wywieje w momencie i czujnik możesz sobie wsadzić.
Moim zdaniem wyrzucona kasa (to jest moja opinia i nie musicie się z nia zgadzać)

lukaszt2 · Wysłany: Pią 23:09, 01 Mar 2013 Temat postu:

a z ciekawosci zapytam, w jaki sposob taki czujnik bierze sygnal z opony?
jakies bezprzewodowe mikro czujniczki zamiast standardowego wentyla moze?

j23j23j23 · Wysłany: Pią 23:22, 01 Mar 2013 Temat postu:

express · Wysłany: Pią 23:28, 01 Mar 2013 Temat postu:

j23j23j23 · Wysłany: Pią 23:34, 01 Mar 2013 Temat postu:

Express - ty nawet z foto gwoździa potrafisz zrobić dzieło sztuki. Szacun.

Ps: Zazdraszczam. Pozdrawiam.

express · Wysłany: Pią 23:36, 01 Mar 2013 Temat postu:

V-Told · Wysłany: Pią 23:37, 01 Mar 2013 Temat postu:

biblo · Wysłany: Pią 23:38, 01 Mar 2013 Temat postu:

j23j23j23 · Wysłany: Pią 23:45, 01 Mar 2013 Temat postu:

Ano właśnie - celna uwaga Smile

Podejrzewam że określa ją głębokość portfela. Jak sprowadzisz pierwszy kupię Very Happy

Ps: Tam daram Inspektor Gadżet....

biblo · Wysłany: Sob 0:37, 02 Mar 2013 Temat postu:

jotes · Wysłany: Sob 10:34, 02 Mar 2013 Temat postu:

Jestem zdania Letko.
mam te opcje juz chyba w 3 aucie i powiem Ci w kazdym wariowal, w jednej marce to regularnie zatrzymywalem sie na autostradzie i kopalem w gumy Wink

a jezeli to nie funkcjonuje w 100% w niemieckich samochodach to sceptycznie podchodze do "chinskiego" produktu.

wez to od razu przy kalkulowaniu ceny, bo reklamacje koszuja.

600PLN to tez nie malo na " gadzet" Ale jezeli juz pytasz o cene, to mysle ze powyzej 300 PLN ciezko bedzie. Jest zbyt wiele sensowniejszych rzeczy ktore motocyklista chcialby kupic.

osobiscie polecam WLASNY i DOBRY ( te na stacjach czesto roznie pokazuja) cisnieniomierz i przy tankowaniu sprawdzic samemu.

ale ja "konserwa techniczna" jestem, wiec moge sie mylic Wink

biblo · Wysłany: Sob 11:58, 02 Mar 2013 Temat postu:

300 zł to cena nierealna, bo z mojego research-u wynika, że tego typu czujniki do motocykli kosztują w Stanach od 150$ w górę, a w Europie od ~140 EUR. Gdyby sprowadzać je z USA, to dojdzie koszt transportu i przede wszystkim 23% VAT-u i ceny się zrównają.

Myślę, że takie ceny, oprócz zysku dla producenta i sprzedawcy, uwzględniają też "obsługę gwarancyjną". A trzeba również pamiętać, że przyzwoity i oficjalnie sprzedawany produkt (niezależnie czy będzie pochodził z Chin, Tajwanu, Korei, itd.) musi mieć stosowne certyfikaty - w Stanach jest to m.in FC, a w Unii Europejskiej CE.

Z tego co czytałem, to są jakieś przepisy unijne, które zobowiązują producentów samochodów do montażu takich czujników we wszystkich nowych samochodach. Miało to wejść w życie jesienią ubiegłego roku, ale nie wiem czy weszło...

jotes · Wysłany: Sob 12:57, 02 Mar 2013 Temat postu:

zdaje sobie sprawe ze 300 to malo, ale pytales ile by motocyklista wydal wiec mysle ze nie wiecej. ( takie moje zdanie- zamozniejsi maja czesto to juz seryjnie w nowszych moto np w BMW )

W UE od 2013 maja nowe auta byc w to wyposazane. Ale to troche inna historia. ( poczytaj o pracy lobbystow w Bruxeli )

Reklamacje w pierwszej lini bija w Ciebie - jako sprzedawcy.
Ludki TOBIE beda to odsylali i TY bedziesz zwracal kase i martwil sie jak Ci to uwzglednia za oceanem albo Azji.
A certyfikat CE ? kazdy kierunkowskaz z Chin to ma a i tak pada po drugim deszczu Wink

mysle ze w Azji kosztuje to w hurcie max polowe ceny Europejskiej. Tylko tak to sie moze oplacac.( clo+Vat+marza) Teaz tylko Twoja kalkulacja za ile to sprzedasz.
Jak w kazdym interesie. kto nie ryzykuje ten nie zarabia Wink

Bo jezeli kupisz to w Europie to nie mozesz byc duzo drozszy jak oni. ( a polski VAT juz ci zabiera 4 % w stosunku do np. niemieckiego)

gregdobrynin · Wysłany: Sob 13:50, 02 Mar 2013 Temat postu:

150 Euro = 100 L benzyny = 2000 km
nie lepiej sie gdzies przejechac? ;-D

biblo · Wysłany: Sob 14:02, 02 Mar 2013 Temat postu:

Dobrze, że o tym, tzn. o benzynie, wspomniałeś Smile

Producenci takich czujników wskazują, że ich stosowanie pozwala utrzymać prawidłowe ciśnienie w oponach, dzięki czemu oszczędza się właśnie paliwo (zbyt niskie ciśnienie zwiększa jego zużycie). [link widoczny dla zalogowanych]

Zdaję sobie sprawę, że takie czujniki to w dużej mierze gadżet, bez którego można się obejść. Sam do tej pory ich nie używałem, a w samochodzie mam je od tygodnia i sam jestem ciekaw wrażeń z użytkowania.

Rozmowa z Wami i argumenty przeciw zmuszają mnie do główkowania i szukania kontrargumentów. Dzięki temu łatwiej mi będzie zdecydować, czy wchodzić w ten temat, czy też nie... Smile

A jeśli tak, to dla Klubowiczów będzie zapewne jakiś rabat i być może pewna pula "testowych" urządzeń! Cool

gregdobrynin · Wysłany: Sob 14:18, 02 Mar 2013 Temat postu:

Jesli bardziej w celach biznesowych sie zastanawiasz i sondujesz potencjalny rynek zbytu, to calkowicie rozumiem. Jesli przetestujesz to ustrojstwo i bedzie dzialalo, to na pewno czesc milosnikow 2oo w Polsce to od Ciebie kupi. Szczegolnie jak cena bedzie konkurencyjna. Sa ludzie, ktorzy lubia wszystko monitorowac i miec informacje latwodostepne na kokpicie. Ja sie staram ograniczac, zeby nie przeznaczyc wszystkich pieniedzy na gadgety, a pozniej nie miec forsy na samo jezdzenie. Smile

Za 150 Euro to mozesz prawie dojechac do Moskwy i spowrotem! ;-D. Pozdrowienia, Greg

lasooch · Wysłany: Sob 20:09, 02 Mar 2013 Temat postu:

Też lubię różnego rodzaju gadżety, ale za taki czujnik to zapłaciłbym maks 100zł, a niezależnie od kwoty, to w ogóle najpierw ktoś musiałby mnie przekonać, że ten czujnik faktycznie będzie mi potrzebny. Na chwilę obecną - żeby mi ktoś w prezencie dawał, to nie chciałbym zbędnych rupieci na kokpicie Razz

letko · Wysłany: Sob 21:13, 02 Mar 2013 Temat postu:

Jak ja złapałem gumę, to na bardzo krótkim odcinku nie wiedziałem co się dzieje i gdzie wyląduję. Powietrze wywiało tak szybko, ze nawet nie zdążyłbym popatrzeć na wyświetlacz jakie mam ciśnienie. Jak jedziesz to o tym nie myślisz (przynajmniej ja).
I ciągle uważam ten gadżet za bajer (jak zresztą większość naszego wyposażenia Mr. Green

), ale tacy jesteśmy (ja też Embarassed

)

kiler · Wysłany: Śro 9:59, 06 Mar 2013 Temat postu:

biblo · Wysłany: Śro 10:06, 06 Mar 2013 Temat postu:

Masz rację, ale to jest system montowany fabrycznie i obsługiwany przez komputer auta. No i nie wskazuje on wartości ciśnienia i temperatury, lecz tylko stan anormalny.

mRadek

Temat co prawda stary, ale gdyby ktoś szukał to proszę:

[link widoczny dla zalogowanych]

i wersja budżetowa Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

zerknij

Zakupiłem 2 zestawy po 2,5$ jeden na 2.4 bar na tył drugi na 2.2 bar na przód
na 4 moto starczyło teraz wystarczy zerknąć na stacji przy tankowani czy dopompować trzeba

biblo

Fikuśne rozwiązanie i niedrogie Smile

Tylko sprawdź jakimś pewnym manometrem, czy są dobrze skalibrowane.

zerknij

Sprawdzałem na stacji (myślę ze kompresor dobrze skalibrowany)
2.4 tył na żółto przy 2.3 czerwony 2.1
2.2 przód 2.1 żółty 1.9 czerwony

Jak na razie używam przez ponad 2 miesiące i jest ok myślałem ze może będzie gdzieś poszczało na lewo . Very Happy