|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 20:45, 17 Lut 2008 Temat postu: Siodło żelowe do DL 650 |
|
|
Witam Wszystkich, a post jest moim pierwszym na tym forum.
Od stycznia jestem szczęśliwym posiadaczem DL-a.
Postanowiłem kupic żelowe siodło. Są niestety sprzedawane tylko w USA i Anglii, ale jako oryginalne akcesoria Suzuki Cena w stosunku do Bagstera wydaje sie atrakcyjna. Siodło ma dla mnie tą zaletę, ze jest o cal niższe, a ja jestem "nikczemnej" postury
Czy ktoś posiada takie siodło i mogłby podzielić się wrażeniami? Czy to dobry pomysł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scorpio74
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej Wojtala. Daj jakis namiar na Siebie. Jestem z Gdańska i mam SUZUKI DL 650 od grudnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:53, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zaloguj się Skorpio74 na stronie, to wysle Ci PW z namiarami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scorpio
Gość
|
Wysłany: Śro 16:09, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
zarejestrowałme sie ale czekam teraz aż mnie administrator wpśści na do logowania. Wtedy od razu napiszę i i dlaczego jak piszę użytkownik Scorpio74 to pokazuje że nazwa jest zajęta?? a zalogowac sie nie mogę.
POMOCY !!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 18:07, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No i kupiłem siodło żelowe Siodło jest sprzedawane i produkowane tylko w Stanach. Kupiłem je za pośrednictwem sklepu w Anglii i dobrych ludzi. Zobaczymy jak się sprawdzi, bo jest to dla mnie alternatywa ingerencji w zawieszenie. Jest o cal niższe.
Mam do sprzedania siodło oryginalne od mojej DL 650. Stan idealny. Z tego co wiem pasuje do DL 1000 i jest o 2 cm niższe. Gdyby ktoś był zainteresowany, to zapraszam na PW.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mały
A
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: Pon 9:44, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jest różnica z tym siodłem? Gdybyś np. był w kwietniu na Bemowie, chętnie bym usiadł, może też bym zainwestował, bo odnóża strasznie krótkie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:01, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mały napisał: | Jest różnica z tym siodłem? Gdybyś np. był w kwietniu na Bemowie, chętnie bym usiadł, może też bym zainwestował, bo odnóża strasznie krótkie.... |
Cześć.
Jest kilka patentów, które polepszaja kontakt z podłożem bez inwestycji
Poczytaj tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Ja też jestem niski i mi wystarczylo wyciągnięcie tych gumowych podkładek pod siodło. Zeszło jakies 15mm w dół. Wprawdzie teraz troche lata, ale to nie przeszkadza.
pzdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mały
A
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: Pon 11:43, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki. W sumie masz rację, spróbuję na początek z tymi gumami i... grubszymi podeszwami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 13:27, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mały napisał: | Dzięki. W sumie masz rację, spróbuję na początek z tymi gumami i... grubszymi podeszwami... |
Dokladnie, nic nie bedzie kosztowalo więc warto sprawdzić.
Zapomniałem jeszcze dopisać, że mam dodatkowo zmiękczony tylny amortyzator - siada też troche niżej niż na standartowym nastawie.
Dla mnie kombinacja tych 2 rzeczy jest całkowicie wystarczająca. A mierze marne 172cm
pzdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mały
A
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: Pon 14:22, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze marniejsze 170...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Pon 21:35, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No no to sie licytujemy ja 169
Próbowałem z tymi gumkami ale nie zauwazyłem żadnej poprawy.
Co ja zrobiłem? popuściłem na lagach z przodu o ok 3cm w dół a z tyłu
zobacz tutaj [link widoczny dla zalogowanych] nastepnie w Produkte wybierz Tieferlegung i później wybierasz model Ja kupiłem bez TUV-u za niecałe 30Euro. Obniżyło się do max 3cm w zależności od ustawienia napięcia sprężyny tylnej. Załatwiłem kumplowi ale ten stwierdził że nie potrzebuje i miał do sprzedania (nie wiem czy jeszcze aktualne ale moge zapytać jak będziesz zainteresowany)
Mały głowa do góry
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 23:34, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś odebrałem siodło. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Siodło zrobione jest na oryginalnym stelażu od DL-a i wykonane jest perfekcyjnie. Wizualnie jest rzeczywiście niższe, tyle, że ten cal o którym piszą w reklamówce ginie gdzieś w kłębie niestety. Po prostu jest szersze od standardu, czyli w konsekwencji odległość do ziemi mam taką samą niestety, bo bardziej nogi trzeba rozstawiać. Zakupu jednak nie żałuję, bo już pierwsza przymiarka wypadła pomyślnie. Siedzi się jak w wygodnym fotelu. Profil siedzenia kierowcy jest podobny do siodeł Bagstera ( a cena to 1/3 Bagstera) z wyraźnym podparciem pod kręgosłup. Lepiej wyprofilowane jest też miejsce pasażera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:28, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze jeszcze pozostaje inwestycja np. w coś takiego:
pzdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawluk
Administrator
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:53, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtala napisał: | Dziś odebrałem siodło. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Siodło zrobione jest na oryginalnym stelażu od DL-a i wykonane jest perfekcyjnie. Wizualnie jest rzeczywiście niższe, tyle, że ten cal o którym piszą w reklamówce ginie gdzieś w kłębie niestety. Po prostu jest szersze od standardu, czyli w konsekwencji odległość do ziemi mam taką samą niestety, bo bardziej nogi trzeba rozstawiać. |
No właśnie, niektórzy oddają do tapicera żeby im trochę gąbki wybrał z siodła, ale to nie daje wiele dobrego.
Tutaj nie jest problemem wysokość siodła, ale jego szerokość - z "wybraną" gąbka wcale nie będzie lepiej, będzie za to mniej wygodnie bo krawędzie siodła wpijają w uda. Siedzisz głębiej, ale nogi muszą być szerzej. Siadałem na DL z przerabianym siodłem i bym się nie zamienił
pozdro
Pawluk
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawluk dnia Wto 13:10, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Wto 13:16, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ladzior ale jak ustawić wajchę od zmiany biegów i pedał hamulca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 13:49, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
letko napisał: | ladzior ale jak ustawić wajchę od zmiany biegów i pedał hamulca? |
No jakto to jak ?
Hamulec po ludzku, zmiana biegów w dół po ludzku a przy zmianie w góre trzebaby chyba tym rogiem operować
A tak na poważnie: wszystkim, którym doskwiera kiepski konktakt z podłożem polecam sie w dobrych warunkach po prostu przejechac. Po xx km może się okazać, że zmiany i ingerencje nie będą potrzebne. Ja sam nawet po opuszczeniu siodła i amora nadal podpieram sie samymi palcami obu stóp i też panikowałem, że będzie źle. Po krótkim czasie okazało się, że jest idealnie (bez i z pasażerem), daje rade i jest OK. Powoli zastanawiam się nawet czy by nie wsadzić tych gum z powrotem.
pzdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 10:27, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony masz rację, bo jazda po asfalcie nie stanowi żadnego problemu. Problemy pojawiają się przy manewrowaniu w nierównym terenie. Wtedy tych paluszków moze zabraknać i gleba murowana, a to czasem boli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Śro 12:32, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ladzior napisał: | A tak na poważnie: wszystkim, którym doskwiera kiepski konktakt z podłożem polecam sie w dobrych warunkach po prostu przejechac. Po xx km może się okazać, że zmiany i ingerencje nie będą potrzebne. .ladzior |
Masz rację ja na początku jak "skróciłem" klamki po obu stronach to przed jazdą brałem Validol. Teraz już sie wjeździłem, ale moto i tak mam obniżone. Myślałem też o przeróbce siedzenia ale jak siadłem bez siedzenia i nogi mi się rozeszły na boki to stwierdziłem że i tak mi to dużo nie pomoże (tak jak Wojtali.)
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letko dnia Śro 12:34, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Śro 22:31, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtala napisał: | Z jednej strony masz rację, bo jazda po asfalcie nie stanowi żadnego problemu. Problemy pojawiają się przy manewrowaniu w nierównym terenie. Wtedy tych paluszków moze zabraknać i gleba murowana, a to czasem boli. |
widze, ze nie tylko ja mam takie problemy. oba migacze przednie stracilem juz na glebach bo mi paluszki w powietrzu zamerdaly
dolaczam sie do licytacji, czyli 174, to chyba jestem na razie najwyzszy nie zmienia to faktu, ze palcami podpieram sie na plaskim i zdecydowanie wole jechac niz stac, bo mniejszego stresa mam, ze glebe zalicze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 10:13, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ladzior napisał: | .....mam dodatkowo zmiękczony tylny amortyzator - siada też troche niżej niż na standartowym nastawie. |
W manualu pokazują mała śrubka do wstępnego naciągu śprężyny w tylnym amorku. Czy o niej piszesz, czy o zewnętrznej regulacji?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 11:49, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtala napisał: |
W manualu pokazują mała śrubka do wstępnego naciągu śprężyny w tylnym amorku. Czy o niej piszesz, czy o zewnętrznej regulacji?
|
Nie nie, regulowałem tym wielkim pokrętłem obok podnóżka pasażera.
Ta mała śrubka to z tego co pamiętam jest do regulacji tłumienia.
Kręcąc tym obserwujesz (o ile pamiętam - sprawdź w instrukcji ) ilość widocznych pierścieni/podkładek na amorze. Chyba u góry, czyli między sprężyną a górnym mocowaniem.
pozdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:38, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawluk
Administrator
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:49, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtala napisał: | ladzior napisał: | .....mam dodatkowo zmiękczony tylny amortyzator - siada też troche niżej niż na standartowym nastawie. |
W manualu pokazują mała śrubka do wstępnego naciągu śprężyny w tylnym amorku. Czy o niej piszesz, czy o zewnętrznej regulacji?
pozdrawiam |
Do napięcia wstępnego sprężyny jest to duże pokrętło, mała śrubka jest od regulacji tłumienia odbicia.
p.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawluk dnia Wto 15:10, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mały
A
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: Nie 14:47, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
w zasadzie zaczynam się przyzwyczajaś i chyba zostawię tak jak jest...
widzę, że tu jest więcej takich dryblasów jak ja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:00, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pawluk napisał: | Tutaj nie jest problemem wysokość siodła, ale jego szerokość - z "wybraną" gąbka wcale nie będzie lepiej, będzie za to mniej wygodnie bo krawędzie siodła wpijają w uda. Siedzisz głębiej, ale nogi muszą być szerzej. |
Mi nawet oryginalne siodlo jest za szerokie. Moze trzeba wybierac gabke z bokow a nie na grubosc?
A wysokosc DLa moze nieprzyjemnie zaskoczyc, jak np mnie kiedy wyjezdzajac z waskiej i zabudowanej bramy lekkim zjazdem musialem sie nagle zatrzymac bo pieszy lazl chodnikiem (no mial prawo :]) i akurat nogi wypadly mi na przejsciu pochylosci w chodnik. Przednie kolo na chodniku, tylne na zjezdzie no i zabraklo tych paru cm zeby moto utrzymac w pionie. Skonczylo sie na odrapaniu handbara i nieco gmola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żeberko
A1
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:35, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam Kolegów "SŁUSZNEGO" wzrostu.
Mam 171 cm wzrostu, zrobilem 18.000 km przez dwa sezony. Na początku też mialem problem z wysokością moto. Z perspektywy czasu twierdzę, że to kwestia przyzwyczajenia i problem się minimalizuje po przejechaniu paru tys. km. Mi zupelnie wystarcza ustawienie pokrętla z tylu na środkową pozycję. Jak jadę z pasażerem albo z dużym bagażem, to ustawiam pekrętalko na maks. wysokość, bo i tak ciężar obniża mi moto, no i dupa wtedy nie plywa. Obniżanie siedziska u tapicera to zabieg ryzykowny, drogi i moim zdaniem zbędny. Paru kolegów to zrobilo i efekt byl taki że albo realnie nic nie zyskali na wysokości, albo siodlo zrobilo się niewygodne. Na temat żelowego się nie wypowiadam, bo nie testowalem.
Osobiście uważam, że bardzo duże znaczenie ma przyczepność spodów butów motocyklowych. W moich dlugich glanach Diadory przyczepność jest zaje...ista. W krótkich Probike, za 80 zyla, fatalna-na drogach Chorwacji po prostu się w nich ślizgalem.
Nie oszukujmy się. Na naszych drogach centymetr czy dwa i tak gów...o da, zwlaszcza jak noga wpadnie w koleinę 10 cm.
Pozdrawiam
P.S. Wszystkim "wysokim inaczej", radzę postawic wlosy na żel i się nie garbić. Ewentualnie kupić za duże buty i wsadzić gazetę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beno
A1
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Puck
|
Wysłany: Nie 22:50, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Firma nazywa się mariomoto i zajmuje się produkcją wysyłkową solidnych kanap do większości modeli i robi jakie kto sobie wymyśli .
Proszę wpisac nazwę w google i napewno znajdziecie ich stronkę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 17:34, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zastosowałem patent z obniżeniem zawieszenia i jestem zachwycony efektem. Cała stopa na ziemi!!! Dzięki Letko za pomysł! Teraz mogę nawet regulować tylną sprężynę, a nie jak poprzednio skręcona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:15, 04 Kwi 2008 Temat postu: Re: Siodło żelowe do DL 650 |
|
|
[quote="Wojtala"]Od stycznia jestem szczęśliwym posiadaczem DL-a. :D
Postanowiłem kupic żelowe siodło. Są niestety sprzedawane tylko w USA i Anglii, ale jako oryginalne akcesoria Suzuki Cena w stosunku do Bagstera wydaje sie atrakcyjna. Siodło ma dla mnie tą zaletę, ze jest o cal niższe, [/quote]
Strzalka
nie wiem czy wypada sie pytac :( ale ile takie poddupie kosztuje?
dzieki
arek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwilu
A
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubań
|
Wysłany: Pon 22:37, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtala, testowałeś już to siodło żelowe ?
chciałbym coś więcej wiedzieć, czy faktycznie jest wygodniutkie ?
pozdrawiam Dwilu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtala
A2
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:05, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie jeżdżę na zmianę. Na żelowym w dalsze trasy, bo dupa nie boli. Jednak pierwsze wrażenia wszystkich są takie, że jest podobnie twarde jak oryginalne. Na seryjnym wybieram się, gdy wiem, że będzie jazda w terenie. Problem jest ciągle ten sam. Za krótkie nóżki Siodło żelowe jest zdecydowanie szersze, a na seryjnym obie stopy na ziemi. Osoby pow. 175 cm nie powinny mieć z tym problemów.
W USA kosztuje teraz pomiędzy 150-200 USD, ale nie za bardzo chcą wysyłać do Polski. Ja je kupiłem za pośrednictwem angielskiej firmy wysyłkowej, a znajomy wsadził je do rejsowego autobusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:39, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam natomiast jedyne 195 wzrostu, w związku z tym, czy ktoś ma "pomysł" na wyższe siodło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomi
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 12:18, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
trosze odświeżę...
Wojtala... lub ktoś kto ma... czy to żelowe siodło z USA jest wygodne ? Szersze wiem, nawet ciut twardsze od oryginału przy pierwszym zetknięciu, też wiem.
Jak ma się sprawa po 10h jazdy ?
Właśnie wróciłem z 3 dniowego objazdu, gdzie 1 dzień 10h w siodle w różnym terenie, 2 i 3 dzień po 8h. Oprócz bólu prawej ręki od trzymania manetki, to kość ogonowa dostała po dupie
Czy warto zmienić siodło na żelowe.... ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:39, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Uuu kolego... Ale żeś temat z przed 4 lat odkopał...
Ja właśnie czekam aż moje siodło z wkładkami żelowymi wróci z Mariomoto.
4 lata się z tym nosiłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomi
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 12:50, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
oj tam oj tam
Zastanawiam się właśnie czy warto
Czeka mnie wypad do Pragi i bynajmniej nie po autostradach. Jeżeli komfort polepszy się powiedzmy o 30% to wydaje mi się warto się zastanowić. Tylko czy ktoś to potwierdzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomi dnia Śro 13:28, 02 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:18, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Bez przesady... Z Krakowa do Pragi to można nawet bez siodła z przystankami na tankowanie... Jak robisz przeloty rzędu 1000km czy więcej jednym ciągiem, to można się zastanowić nad jakimś ulepszeniem siodła...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roadrunner dnia Śro 14:19, 02 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomi
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 8:24, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Bez przesady... Z Krakowa do Pragi to można nawet bez siodła z przystankami na tankowanie... Jak robisz przeloty rzędu 1000km czy więcej jednym ciągiem, to można się zastanowić nad jakimś ulepszeniem siodła... |
Można i motorynką świat objechać, nie o to chodzi.
Bardziej istotna jest ilość godzin w siodle, niż ilość kilometrów. Jak mówiłem omijam szerokim łukiem autostrady.
Kwestia o której mowa, to czy opłaca się wymieniać siodło na żelowe i ew. jaka jest różnica w komforcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:03, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
tomi napisał: | roadrunner napisał: | Bez przesady... Z Krakowa do Pragi to można nawet bez siodła z przystankami na tankowanie... Jak robisz przeloty rzędu 1000km czy więcej jednym ciągiem, to można się zastanowić nad jakimś ulepszeniem siodła... |
Można i motorynką świat objechać, nie o to chodzi.
Bardziej istotna jest ilość godzin w siodle, niż ilość kilometrów. Jak mówiłem omijam szerokim łukiem autostrady.
Kwestia o której mowa, to czy opłaca się wymieniać siodło na żelowe i ew. jaka jest różnica w komforcie. |
No więc właśnie o to chodzi...
Jak masz w zwyczaju spędzać "w siodle" 8-10h+ to jest sens modyfikacji i szukania "wygodniejszych rozwiązań", jeżeli natomiast od przypadku do przypadku jedziesz gdzieś dalej, to lepiej tą kasę przeznaczyć na paliwo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|