VStromClub

Irek1970

Może odezwie się ktoś, kto wymieniał przewody w nowym V Stromie.

express

A to bardzo sie różni od poprzedniego modelu z ABS?
ZTCP to było tu (może nawet w tym wątku) o wymianie przewodów na oploty w 650 z ABS.

Irek1970

Robię drugie podejście do tego tematu.
Zadzwoniłem do kogoś, kto zna kogoś, kto pracuje w Anglii w serwisie Suzuki (Oczywiście motocykli).
Zjechał na święta do domu.
Facet mówi mi, żebym się nie dotykał do instalacji hydraulicznej ABS jak nie mam o tym pojęcia.
Zapowietrzenie układu (a jest to łatwe) skończy się w ASO, a to nie będzie tania zabawa. Smile

Dodał, że jak nie mam zamiaru jeździć na torze, lub wyczynowo w terenie, to wymiana przewodów, lub zacisków, to przerost formy nad treścią.
Podobno lepiej dobre opony kupić.
Daję sobie siana z tym tematem.

MaG

Odpowietrzenie układu z ABS zrobią Ci w każdym serwisie motocyklowym posiadającym dobrych serwisantów. W garażu jest to trudne ale nie w serwisie.. Zadzwoń do 2-3 polecanych na naszym forum speców od vstroma typu Szrama, myślę, że potwierdzą.
W ASO mają łatwiej bo mogą załączyć pompę ABS z poziomu programu serwisowego i w ten sposób pozbyć się ewentualnego powietrza, jeśli dostanie się do samej pompy, ale nie jest to jedyny sposób.
Tego speca z UK bym sobie jako eksperta chyba darował...

Irek1970

No ja właśnie rozmawiałem z nim w kwestii garażowego zabierania się do tematu.
Chodziło mi o samodzielne, bez znajomości tematu, zabranie się za układ z ABS.
Nie mówił, że to jest niemożliwe.
Facet, z tego co wiem zna się na rzeczy doskonale.

krzysiekjx1

...... strzeliłem tu gafę bo przecież całość układu jest zbudowana z przewodów elastycznych ......

Irek1970

Właśnie w nowych AL1 i AL2 nie jest w całości z przewodów elastycznych.
Nie wiem jak we wcześniejszych modelach, bo nie miałem.
Od ABS, który jest przy amortyzatorze wychodzi instalacja na rurkach i są one połączone z wężykami na stałe.
To znaczy kostki są na stałe, a rurki można wykręcić.
Pogrzebałem troszkę przy moto i stwierdziłem, że wężyków jest mało.
Większość instalacji jest z rurek.
Rurki kończą się nad chłodnicą, na prawdę najbliżej jak się dało od zacisków.
Wymiana wężyków, to wymiana 4 krótkich odcinków.
Z nad chłodnicy do zacisków, łącznik nad kołem i wężyk od pompy.
Oczywiście musiałyby być zrobione z kostkami do wkręcenia rurek, jak w oryginale.
Myślę, że zabieg byłby prosty.
Martwi mnie tylko możliwość wypłynięcia płynu z ABS.
Niby końce rurek są wyżej i nie powinien wypłynąć płyn, ale........

EDIT:
Napisałem do HEL zapytanie.
Oto co dostałem w odpowiedzi ( po 2 minutach Smile

)

"Mamy zestaw identyczny z fabrycznym do tego modelu (nierdzewne kostki
połączeniowe zakute na przewodach). Cena za przewody na przód 530 zł.
Komplet przód + tył 750 zł. Ceny zawierają koszt wysyłki kurierem przy
wpłacie na konto. Pobranie +20zł. Czas realizacji 1dzień.

Chyba się skuszę na przód. Wink

miotacztruskawek

Irek, jeżeli znajdziesz elastyczne przewody w stalowym oplocie z końcówkami do tych metalowych rurek, to nie jest to już problem.

Najpierw ściągasz zaciski z tarczy i pompujesz klamką, żeby jak najwięcej płynu wtłoczyć do zacisków. Oczywiście musisz uważać, żeby nie wyskoczyły ci tłoczki Wink

. Potem dopiero odkręć przewód gumowy między klamką a ABSem i zastąp go nowym w oplocie. Pompa ABS jak piszesz jest niżej, i cały czas będzie napełniona płynem. Jak wszystko skręcisz, wtedy wciśnij z powrotem tłoczki w zaciskach. Płyn zgromadzony w zaciskach odpowietrzy ci nowo zamontowany przewód.

Odcinek od metalowych rurek do zacisku robisz podobnie. Lekko zaciskasz klamkę i przytrzymujesz w tej pozycji jakąś gumką, czy sznurkiem. Wtedy płyn nie będzie ci swobodnie spływał z klamki. Następnie wymień przewód i puść klamkę. Płyn grawitacyjnie zaleje ci nowy przewód i zacisk. Tylko wtedy uważaj, żeby ci nie zabrakło płynu w zbiorniku wyrównawczym w klamce Smile

.

Ja u siebie w ten sposób zmieniałem cała klamkę i wywaliłem jeden zacisk. Wszystko udało się bez zapowietrzenia układu. Tylko trzeba było to robić pojedynczo, a nie wszystko na raz Smile

.

Irek1970

Dzięki. Masz u mnie kosz truskawek do miotania Very Happy

Cenne rady zawsze w cenie.
Piszą z Hela, że komplet na przód za 530 złociszy jest identyczny z fabrycznym.
Nie powinno być problemów z podmianą.
Tył sobie daruję.
Najważniejsze pytanie, to czy to ma sens i przyniesie odczuwalne zmiany na lepsze.
Jak nie sprawdzę, to się nie dowiem Wink

Ps
Jaki kolor najfajniej wygląda ?
Stawiam na srebrny.

krzysiekjx1

nie mam wersji z ABSem ale dwa bez i tylko jeden ma oplot Smile

jest bardziej agresywny hamulec a czy ma to sens ? największy chyba ze względów bezpieczeństwa bo co do pozostałych kwestii to bardziej o samopoczucie chodzi i może faktycznie ktoś dobrze Ci radzi że zamiast tego tysiaka w przewody zainwestuj w dobre kapcie Smile

Irek1970

Przekonałeś mnie z tym porównaniem 2 motongów.
Daję sobie siana.
Te moje oryginalne przewody mają 5 lat i powinny być wymienione, ale kto tak na prawdę wymienia ?

luthorhuss

Nie latam wyczynowo ( brak umiejętności) ani na torze ( brak zainteresowania) ale przewody wymieniłem na te w stalowym oplocie. Jestem z tego faktu bardzo zadowolony, duża poprawa w dozowalności i skuteczności hamowania. Rozważam teraz wymianę pompy bo ziarnko do ziarnka.....

miotacztruskawek

W BuMie mam to tak rozwiązane...

Jak patrzyłem na znanym portalu aukcyjnym, to można dostać zestawy przewodów hamulcowych z takimi przejściówkami. Jak by się dobrze zakręcił, nawet i dosztukowałby te kawałki przewodów. Oczywiście mowa o używkach...

jan

Cześć! Planuję wymianę przewodów na oplot Hel, ale zastanawiam się czy faktycznie poprawi się skuteczność hamulców. Pytałem tam i tu, ale opinie są podzielone, dlatego mam wątpliwości. Czy może ktoś z Was wymieniał w swoim Dlu z ABS i potwierdzi, że warto?

Suszny

Co prawda ABSu w K5 nie mam, ale założyłem stalowy oplot Hel i różnicę zauważyłem w dozowalności hamulca. Ale polepszonej skuteczności hamowania jakoś tak nie odczułem.

szuler57

O DLu z wymienionymi przewodami jeszcze nic nie powiem - dopiero będę wymieniać. Natomiast jak wymieniłem w małym Varadero XL125 to dopiero ten motek zaczął hamować. Wcześniej jak zapakowałem kufry i pasażerkę hamowanie było bardzo mizerne. Dlatego też wymieniam w DLu Very Happy

jan

Irek1970

Daj sobie spokój.
Taka rada.

kitza

I bądź tu mądry. Jedni chwalą, drugim nic się praktycznie nie zmieniło, inni jeszcze odradzają, a przewody pasowałoby zmienić bo te, które mam są chyba jeszcze fabryczne. Gumowych do DLa nigdzie nie mogę znaleźć więc pewnie i tak skończy się na oplocie. Tylko po co wywalać tyle kasy, skoro i tak na niewiele się to zda?

Irek1970

No właśnie.
Znajomy wczoraj kupił TDM- a 850.
Motong ma 19 lat, nigdy nie były wymieniane przewody.
Hamulce jak żyleta i nic złego się nie dzieje z przewodami, z tego co widać.

jan

Irek1970

No tak, ma lepsze, ale mi chodzi o kwestię przewodów i ich wymiany co 4 lata.
To jak wymiana filtra przy każdej wymianie oleju.
Są dwie szkoły, wymieniaj za każdym razem, albo co 3 - 4 wymianę oleju.

prebenny

Filtr oleju akurat bym wymieniał z olejem Wink

Przewody... Póki za mocno nie pęcznieją to powinny być ok. Nie zmienia to faktu, że w oplocie zawsze będą lepsze, bo w większej części siła płynu pójdzie na tłoczek a nie na 'rozpychanie' przewodu.

Turek

A co sądzicie o przewodach w oplocie od quadów ? Średnice, kąty zagięcia i długość powiedzmy identyczna, to czym się różnią od przewodów stricte dla motocykla ? Prócz kosztów oczywiście. Sklepy motocyklowe sprzedając takie przewody piszą w aukcjach, że pasują do quadów, motocykli...Myślicie, że jest to bezpieczne, teoretycznie niczym się nie różnią, i że może to być tylko marketing ? Koszt to 1/3 ceny tak naprawdę :/

Irek1970

Raczej teoretyczna sprawa.
Wątpię żeby długość i kostki na końcu, z na przykład 650 pasowały jeszcze gdziekolwiek indziej.
Wężyki to najmniej istotna sprawa.
Ważne są końcówki i długość.

Suszny

Na alledrogo można kupić jak @Turek mówi różne różniste przewody w stalowym oplocie. Napisane jest, że do quadów i innej chińszczyzny ale na to myślę, że nie trzeba patrzeć. Jeśli długość i końcówki pasują to czemu nie. Sam kupiłem do swojej Yamahy 125 taki przewód na przód, ale zbieram się już rok do jego założenia Razz

Mając przed sobą dwa przewody w stalowym oplocie, Hell i ten tańszy z allegro, nie bardzo widzę różnicę. Przewód taki sam, końcówki też. W dlu przecież są końcówki z otworem przez który wkłada się śrubę. Standardowe i najprostsze końcówki (mówię o modelach bez ABS). Stalowy oplot to stalowy oplot moim zdaniem.

Jeśli chodzi o przewody gumowe, to tak tu trzeba być ostrożnym. Powodem zakupu tego tańszego przewodu do 125tki był wcześniejszy nieudany zakup gumowego przewodu... Na oryginalnym gumowym przewodzie hamulec był ostry jak żyleta, po wymianie na nowy gumowy (nieoryginalny), nie jestem w stanie zablokować przedniego koła. Jestem w 100% pewny, że dobrze odpowietrzyłem jak równiez tego że nowy przewód puchnie i do niczego sie nie nadaje.

Taki tańszy przewód, założyłbym sobie na tył.

bronek

Moim zdaniem:
Przewód w oplocie nie poprawia skuteczności hamulców. Może poprawić natomiast tzw. "dozowalność" czy "czucie" hamulca. Zmieniałem na oplot w poprzednim moto (XJ) i różnica była, jeździło mi się lepiej, ale.......
Jeśli problemem jest skuteczność hamowania to zamiast zabierać się za przewody (szczególnie w świeżych moto <8 lat) najpierw warto:
- przy następnej wymianie założyć normalne homologowane tarcze (a nie: "Heniek, załóż te najtańsze bo różnica w cenie duża") - tarcze są drogie i niestety wielu idzie "po kosztach" w tym temacie. A różnica w jakości jest.
- kupić porządne klocki hamulcowe
- obowiązkowo wymiana płynu hamulcowego,
- inspekcja pompy hamulcowej i ew. czyszczenie/regeneracja.
- regulacji klamki,
- inspekcja zacisków ew. czyszczenie/regeneracja.
W moto starszych gumowe przewody pęcznieją - w tym przypadku wystarczy wymiana na gumowe oryginalne nowe przewody (które powinny być tańsze niż markowe w oplocie) i problem z głowy na kolejnych kilka lat.
Zmierzam do tego, że jeśli coś boli to warto poszukać i rozwiązać przyczynę zamiast naklejać drogi plasterek z nadzieją, że się poprawi.
Inna sprawa jest taka, że sztormiak nie ma najlepszych hamulców na świecie i nawet po zmianie przewodów nie będzie miał.

Miłego sobotniego latania bo pogoda piękna! Ja startuję oglądać moto do kupna Very Happy

PS Przewody w oplocie do XJ kupiłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] były tańsze od HEL, montaż i jakość bez problemów. Wytrzymały dużo i bezawaryjnie aż do sprzedaży moto.

jan

Dziękuję, sporo opinii.Muszę przemyśleć. Może wypowie się ktoś po wymianie w moto z ABS? Mój model to K7.

Meniu

Czy ktoś zna długość przewodów hamulcowych przednich z zestawu HEL typu 2szt od pompki po zaciski ?

szary1977