VStromClub

Xerxes

W najbliższych dniach stanę się szczęśliwym (?) posiadaczem najnowszego V Stroma 650 XT. Potrzebuję uzbroić go w:
- gmole
- handbary
- stelaż kufra symetryczny (kufry mi zostały od starego moto)
- osłonę silnika.

Motor chcę przygotować na dalekie dosyć wyprawy.

Wg zapewnień producenta (Suzuki Poland) wszystkie te akcesoria pasują od poprzedniego modelu L2.
Przeglądam to forum, sieć, oferty różnych producentów i mam mętlik w głowie.
Co wybrać, gdzie kupić.
Nie chodzi mi o te co proponują salony firmowe - może alternatywne są lepsze i tańsze?

Proszę o porady...
Smile

biblo · Wysłany: Śro 16:24, 25 Mar 2015 Temat postu:

- gmole: Givi lub Heed - są wyższe od oryginalnych i lepiej chronią motocykl
- handbary: chyba najpopularniejsze są jednak oryginalne...
- stelaż kufrów: producenta kufrów?
- osłona silnika: tu są różne szkoły. Z tworzywa zostawia chyba większy prześwit, a metalowa: może od Letko?, Heed chyba za bardzo zmniejsza prześwit (zobacz tutaj: http://www.vstromclub.fora.pl/moj-dl,24/angry-bird,18566.html )

tdm · Wysłany: Śro 22:39, 25 Mar 2015 Temat postu:

poporzednik prawie wszystko już napisał, ja bym dodał handbary z metalową poprzeczką do tego zestawienia, skoro wybrałeś "uterenowiony" model mogą się przydać. No i jeśli chcesz poznać możliwości DL-a poza asfaltem to rozważ opony z bieżnikiem (k60 czy coś podobnego), znacznie poprawiają przyczepność i nadają Dl-owi drapieżnego wyglądu, powinny się świetnie komponować ze szprychowanymi kołami.

Trochę dziwny temat założyłeś, sam piszesz że do XT pasuje to samo co do L2-L3-L4-L5, a omówienie tamtych akcesoriów już na forum jest. Pozdrawiam.

Xerxes · Wysłany: Sob 14:07, 28 Mar 2015 Temat postu:

Temat założyłem aby sobie troszkę uprościć... Smile

Nie ma takiego osobnego wątku a myślę, że jak razem będzie to w jednym miejscu to znacznie przyspieszy moje zakupy...
Dzięki za rady..

Coś może jeszcze, jakieś linki ?

SoH

Na dalekie dość wyprawy, automatyczna olejarka łańcucha się przyda. Niezbędna nie jest, ale poprawia komfort użytkowania moto.

zylek

Xerxes

Kupiłem stelaż govi niesymetryczny. Kufry od Letko - wszystko się sprawdza..

mario2007

co do oryginalnych gmoli do DL-a po 2011 :

oświadczam że ochrona przy parkingowym klasycznym paciaku jest wystarczająca dla ochrony zbiornika i innych rzeczy . klasycznie wyglebiłem na skrzyzowaniu /zamyslony zmeczony człowiek po robocie.../ , prędkość 2/godzine , DL padł na prawą stronę . kierownica złozona w stronę zbiornika , leży płasko . podjeżdża gość na motku /dziekować / stawiamy rudzielca i jadę do domu . strat nie ma żadnych poza rysą na gmolu /i tak miałem ten "tytanowy" kolorek zamienić na czarny / i śladem na handbarze . z tyłu nawet nie dotknął asfaltu stelażami kufrów , mały slad na mocowaniu podnóżka pasażera . nic wiecej . tak że są wystarczające ...

biblo

Eeee tam... szybko zmienisz zdanie, jak trafi Ci się gleba nie na płaskim równym asfalcie, lecz na trochę bardziej nierównym podłożu lub jak będziesz miał założone kufry, które podniosą tył do góry (a tym samym przód znajdzie się bliżej podłoża). Jak motocykl się bujnie, to będzie przynajmniej po kierunkach, o ile nie będzie też śladów na osłonach baku...

Szkoda kasy na oryginalne. No chyba, że kupiłeś je za 150 zł od osoby, która wymieniła je na Givi lub Heed Smile

mario2007

gmole był z motocyklem - nie kupiłem ich osobno . zapewne kupił bym givi .

KAMAN

Od kilku dni jestem szczesliwym posiadaczem XT. Moje wrazenja z jazdy po przesiadce z DLa z 2012 opisalen tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jestem ciekawy jak oceniasz prace silnika i reakcje na gaz na 1 i 2 biegu.
Gmole poprzednio mialem Givi, seryjne nie wygladaja zbyd solidnie, cieniutkie jakies takie, zbyt blisko oslon i do tego 30% drozsze. Szybko podjalem decyzje o ponownym zalozeniu Givi.
Opony bede zmienial na 3 juz w moim przypadku komplet Heidenau Scout K60, kapitalne w terenie, bez zadnego dyskomfortu.na asfalcie a do tego daja rade ponad 23 tys km.
Kufer zaloze Kappa ( to to samo.co givi ale mniej swiatelek). Bedzie to pancerny plastik Kappa Garda 52 litry. Plyte pod to juz mam. Kappa wypuscila plyte ze stali ze stalowymi zaczepami i udoskonalonymi gumowymi odbojnikami ze sprezynujacej gumy- poprzednie plaskie po okolo 20 tys km zaczynaly twardniec i szybko sie ubijaly.
Gratuluje V-Stroma. Bedziesz zadowolony. Gadanie ze to sie nie nadaje w teren to bzdury, przejedziesz nim wszedzie tam, gdzie i 250tki tez mają z czym powalczyc.

biblo

Suszny

Błoto to kwestia opony, sypki piach czy luźne kamyczki nie są mi straszne na anakee2, kwestia techniki. Popieram słowa KAMANA - DLem da się wjechać w szeroko rozumiany teren i wcale nie musi to być ciągła walka. Jeśli głównie jeździsz po asfalcie, masz szosowe opony, nie masz "leśnych nawyków" i w piachu jedziesz na siedząco z wystawionymi szeroko nogami to nie znaczy wcale że DL sie do tego nie nadaje Wink

Wiadomo, że są do tego lepsze maszyny ale to też nie dyskwalifikuje Stroma w tej dziedzinie.

swistak

Wtrącę swoje 3grosze do tego czy coś jest do terenu czy nie.
Kolega do niedawna jeździł Varadero 1000 kiedyś będąc na żwirowni troszkę poszalał po wzniesieniach tym jak by nie było ponad 200kg klocem chłopaki na typowych crossach byli pod wrażeniem co wyczyniał w piachu i na podjazdach więc przede wszystkim to kwestia kierownika i jego umiejętności Very Happy

KAMAN

I o tym wlasnie mowie. Mozliwosci DLa koncza sie tam gdzie masz do przejechania przeszkody wyzsze niz 17 cm bo wowczas wieszasz sie na silniku. Juz mi sie zdarzylo z przyjemnoscia pokinywac drogi na ktorych zawracali mnie Niemcy na 250tkach. Kiedys przerazala mnje trawa i piasek. Wzialem kilka kursow jazdy enduro, potem kupilem lekkie enduro, potem zalozylem kostki na vstroma i nagle sie okazalo, ze zniknal stres a moto jest jakby z 50 kg lzejsze w terenie. Ale racja-w piachu i blocie znaczenie ma masa maszyny i tu sie jezdzi najmniej komfortowo, ale jeszcze nie zdazylo minsie zebym mial problem z przejechaniem, nawet jak piasek siega zebatki. I tu mala dygresja na temat scotoilera-jak ktos zjezdza w brudy to olej ze scotoilera oraz piasek robia paste scierna zamiast smarowac. Wowczas trzeba miec przy sobie smar off road i spray do mycia lancucha jak sie z piasku wyjedzie. W moim przypadku scotoiler jest zbedny.

Fajtlapek

I na jakie akcesoria, ostatecznie się zdecydowałeś ?