VStromClub

misior

Ja w tym sezonie zainwestowałem w TRAX'y 37L (sw-motech). Kufry dwa takie same ale stelaż (sw-motech) do DL650 jest asymetryczny więc lewy kufer mniej odstaje. W najszerszym punkcie z kuframi motocykl ma 108cm. Centralnie zostawiłem wysłużony plastikowy Moto-detail.

Złoty

a ile za nie zapłaciłeś ?

misior

Dwa kufry 37L Alu srebrne (czane są droższe) razem z zestawem zamków do ich zamykania i adaprerami do stelaża - 1800 zł
Sam stelaż to odrębny temat.....
Nie zrobiłem jeszcze fotek mojego moto ze stelażami ale zaraz zamieszcze coś z innych źródeł...

Tak wyglądają TRAXy na DLu

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu na literku
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

polsky

A ja jak zwykle musialem wymyslic cos po swojemu i zamontowalem sakwy na przednich gmolach (GIVI)
Chalem dociazyc przod,do kazdej mozna teoretycznie zapakowac 9kg i maja pojemnosc 10L i sa nie przemakalne. Troche bylo zabawy zeby je zamontowac ale trzymaja sie bardzo dobrze,nie zwiekrzylo mi sie spalanie i wciaz moto daje rade w londynskich korkach Wink

Bez problemu tez wykrecalem 160km/h i moto jechalo stabilnie.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak wam sie widzi taki pomysl?

Złoty

niezły pomysł nie wpadłbym na taki pomysł Smile

bibop

mi sie nie podoba... moze jak bym mial caly tyl zawalony gratami + tankbag i nie mialbym gdzie czegos upchnac to tak... a tak wyglada jak "rower" z sakwami na przednim kole Razz

epo · A1 Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

letko

Ja mam Kappy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Można jeździc tylko z jednym jako centralny

[link widoczny dla zalogowanych]

polsky

epo same sakwy kupilem w sieci sklepow Halfords. U mnie ich multum ale wiem,ze sa juz w Polsce. Na pewno jest jeden we Wroclawiu. Nie wiem czy sakwy crosso beda sie nadawac.. bo sama konstrukcja sakw musi byc odpowiednia aby sie nadaly do tego projektu. Te ktore kupilem maja usztywniana scianke tylna,oryginalnie mialy dwa metalowe haczyki i jeden klips aby je powiesic na rowerowym bagazniku (bo to sa rowerowe sakwy. Od strony wewnetrznej maja usztywniona scianke plastikiem do ktorej wlasnie byly przykrecone dwa gorne haczyki i klips. U dolu nie ma zadnych mocowan ale jest bardzo przydatny pasek. Takze zamontowac je mozna na wiele sposobow.Ja odkrecilem haczyki i na gotowe juz dziurki uzylem plastikowe mocowania do swiatelek odblaskowych (obejma na kierownice i plaszczyzna z dziurka) mozna to regulowac i jest to dosc sztywne i kosztuje smieszne pieniadze w rowerowym. Czyli gora jest przykrecona na sztywno dwiema obejmkami a dol oryginalnym paskiem z sakwy plus dwoma rzepami na kazda rurke z gmola. Trzyma sie bardzo solidnie,przypuszczam,ze nie mozna az nadwyrezac ich wagowo,cudow nie ma.Ale naprawde bylem zaskoczony stabilnoscia. Mozna te wewnetrzne plastiki zaminic na jakies blachy aluminiowe i dorobic mocowania jakie dusza zapragnie.Mozna jeszcze by wstawic jakas poprzeczke na rurki gmola u dolu i uzyc kolejnych obejm. Jechalem po polnej drodze w Szkocji i wytrzymaly,przy szlifie na pewno wszystko by sie poobrywalo.Postaram sie niedlugo zamiescic jakies dokladniejsze zdjecia. I tak jak wspomniales jest to dodatkowa ochrona przed wiatrem. W jezdzie miejskiej wogole nie przeszkadza,sa ciut wezsze nizeli kierownica.Dodatkowo na sam spod wlozylem sztywny plastik aby spod byl plaski i rowny i zachowuja symetrie dzieki temu.Objetosciowo maja 10L kazda,wieksze odpadaja. Zaplacilem za obydwie 24f takze tragedi nie bylo.
Wkurzalo mnie wozenie ze soba wciaz centralnego kufra,teraz wszystko mam w sakwach a jesli jade na parodniowy wypad to biore tylko kufer centralny i dodatkowo tangbag i spokojnie sie mieszcze ze spiworem,namiotem i karimata,tak jak z reszta to widac na zdjeciach. A w uzytkowaniu codziennym w jednej mam smar,puncture kit,condony na buty i duza siatke w razie przewozenia nadgabarytu Wink

a w drugiej jednoczesciowego condona wodoodpornego.

Nowaczyk

Ja ma E41. Niedawno zakupione do Maxii. Wygladaja dobrze, lepiej sie prezentuja niz sama Maxia. Faktycznie stelaz jest asymetryczny.

Złoty

cena w Holanie za kufry aluminiowe: zestaw zawiera:
- stelaz asymetryczny pod kufry 32+40L - 700zl
- kufer 40L (na lewa strone) - 670zl
- kufer 32L - 670zl
- mocowania na 2 kufry - 270zl

+ ew. wysylka kurierska 30zl
RAZEM: 2340zl

MaG

Ponieważ nie dorobiłem się jeszcze kufrów bocznych to użuwam póki co pożyczonych sakw bocznych nie znanej mi zupełnie firmy (Cunt? Sunt?...) Dwie sakwy kosztowały kumpla 150 PLN na motobazarze w 2007 - kumpel lupowaŁ je do Yamahy Diversion 900, ale spokojnie sie mocuje je na dl-a - dwa paki pod siodłem, do tego po dwa troczki - przednie sznuruję do podnóżek pasażera, tylne sznuruję po płytą kufra centralnego.
Sakwy mają 2 x 45l (!), wyścielone folią aluminiową (jak torby chłodnicze), zapinane mocy rzep i dodatkowo klamry zatrzaskowe. Nie wiem jak będą się zachowywały z ciężkim ekwipunkiem, ale zapakowne w miarę lekim standardowym bagażem (jakieś ciuchy, buty, kosmetyki kobiety Smile

itp) nie sprawiały kłopotów przy prędkościach 120-130 km/h - z żonką i tak szybciej nie jeżdżę więc OK. 70 km w lekiim deszczu dałyu radę - bagaż był nadal suchy.

Oczywiście w porównaniu do kufrów to same minusy i sam planuję w przyszłości ich zakup, ale podaję sakwy jako alternatywę dla mniej majetnych podróżników z forum- na noc zabierasz je do hotelu, cały montaż-demontaż trwa może 10 minut.
Jak zrobie jakieś fotki przy okazji najbliższego wyjazdu z sakwami to dokleję...

misior

Koledzy, jak pewnie się sami domyślacie kufer kufrowi nierówny...
Jedni maja plastiki inni aluminiowe, jedni tańsze drudzy droższe... Każdy musi sobie odpowiedzeć na pytanie do czego one mu będą potrzebne i jak bardzo wygodnie, a raczej praktycznie bedzie z nich korzystał.
Ja osobiście po prześledzeniu wielu postów na rożnych forach (AfrykaTwin, Holan i u nas) oraz po niewielkich doświadczeniach w trasie, wybrałem aluminiowe.
Co dla mnie się liczy w kufrach? Jak już wspomniałem - praktyczne zastosowanie, a więc dobre i wygodne rozmieszczenie bagażu. Przy otwieraniu w aluminiowych mamy dostęp od góry, plastikowe są otwierane na pół - oczywiście zapinane pasami, ale jednak zawsze cos może wylecieć. Ten sposób otwierania ma również wpływ na to czy dostanie się woda do bagażu czy nie - podczas dłuższej ulewy w trasie. Doswiadczyłem tego i wiem że plastiki przepuszczają wilgoć. Trudno się dziwić skoro łączenie połówek kufra jest narażone na padający deszcz.
Inna sprawą jest materiał z jakiego są wykonane. Spotkałem się z plastikami zamykanymi pokrywą od góry - ale kiepsko wyglądały (jak skrzynki na jabłka), a jednak zamykanie od góry do dla mnie podstawa. Alusy są zazwyczaj mniej lub bardziej kanciaste, co przydaje się podczas biwakowania. Można wykorzystac to jako stolik, lub tymczasowe siedzenie. Owalne plastiki trudno do tego wykorzystać, nie mówiąc już o wytrzymałości. I właśnie wytrzymałość to kolejna rzecz., np. niewielka gleba, obicie, siedzenie na kufrze czy stanie na nim (widziałem różne testy na forum AfricaTwin) Very Happy

Alu albo przetrwa albo pęknie (zespawamy) a plastik do śmieci.
Nie chce nikomu nic polecać... ale to były główne powody którymi sie kierowałem, przy zakupie kufrów.
Ja zdecydowałem się na TRAXy, bo poza wyżej wymienionymi atutami odpowiadała mi ich jakość, waga i pojemność... a cena myśle że też zbytnio sie nie rożni od innych alusów. Estetyka, tez myśle że niezła...choć zwracałem uwage na estetykę wykonania (spawy, mocowania, łączenia, szczelnosc ścian) niż na to czy ładnie się prezentują na moto czy brzydko - to było na końcu.
Ale każdy musi sam zdecydować co dla niego jest istotniejsze.

Ależ namodziłem posta..... Cool

pozdrawiam

polsky

Spoko Misior wlasnie o to chodzi zeby takie posty pisac Wink

czy mozesz np. zrobic porownanie techniczne Twoich Traxow z Pancernikami? Czym sie roznia,jaka grubosc blach itp. Bo tak sie zastanawiam nad pancernikami i wogole ktory zestaw bys polecil jako najtanszy i w miare dobry w komplecie juz ze stelazem,obryles te inne fora to wal smialo Wink

Oczywiscie pytam tylko o kufry aluminiowe. Ostatnio bardzo duzo podrozuje i chyba by sie przydaly...

Xondz

Od kilku lat używam kufrów Hepco&Becker Junior. Kufry są pancerne. Zamknięcia można dopychać nogą i tak to przeżyją. Można wykonać na nich ślizg, doskonale służą jako gmole (sprawdzone empirycznie dwukrotnie, raz na lewym raz na prawym). Kufry są stare i zużyte a mimo to nadal są szczelne.

A na DL650 wyglądają tak:

ps. moto na zdjęciu nie jest moje. Do tej pory kufry jeździły na Virago. Do DL'a zamontuję jak dokupię stelaż.

misior

polsky

Dzieki Misior,nie wiedzialem,ze mocowania w pancernikach jakies toporne.. i tak jak mowisz,ze dobrze jak szybko mozna zdemontowac kufry.Zalezy mi tez na takim rozwiazaniu.Pozdro.

szymon11181

Witam

Ja wczoraj kupiłem kufry aluminiowe PANCERNIKA łącznie ze stelażem.
Narazie bezproblemowo założyłem stelaż i jeden kuferek.
Myślę, że będzie spoko.
Pojemnośc kufrów mam 33 i 41 litrów

bibop

zamowione u Brzo Givi E41NN.

StesiU

Panowie mam pytanie, jak szerokie macie moto po założeniu kufrów bocznych??
ja jak założyłem swoje 45L to masakra normalnie, do garazu wjeżdzam i musze otwierać dwa skrzydła drzwi Very Happy

bibop

cos tam ktos pisal gdzies, ze gdzies kolo 108cm.
oczywiscie zalezy od kufrow.

jakubdl1000

Ja dzis dostałem GIVI E 41N , piekne kufry boczne z dodatkowo otwieraną klapką na szyfr, tak że mozna kufer ładować od góry, nie trzeba uzywac klucza, a numer szyfru ustawia sie przed pierwszym uzyciem samemu taki sam dla 2 kufrów. Standardowe otwieranie tez jest na 1klucz 2 kufry, mimo że kufry nie należą do szerokich (29cm) to na stelażu givi mój dl1000 ma szerokośc 111cm!! istne monstrum.

Kufry można polecic ze względu na wspomniane klapki do wygodnego załadunku lub wyjęcia np cieplejszej bluzy na postoju. Nie trzeba przy tym pamiętac o kluczyku.

długo myslałem nad kuframi, chciałem aluminiowe ale te sa drogie.
Nie podoba mi sie montowanie kufra centralnego jako boczne bo wtedy nie można nic wypakowac z motoru na postoju, otwierając kufer wszystko sie wysypuje.

bibop

ale to masz chyba wersje NN bo z jednym N to chyba klapa jest nieotwieralna?
a poza tym to w czwartek jade do Brzo odebrac Smile

jakubdl1000 czy patrzyles czy jest mozliwosc jakos przymocowac karimaty na te kufry? Chodzi o miejsce od otwarcia kufra (polowa) w strone siedzienia... jest tam troche miejsca zeby pasami przyczepic karimate do stelaza?

jakubdl1000

pewnie, przypnie sie spiwór albo karimate, bo tworzy się "wklęsnięcie"między kufrem a siedzeniem.
ale karimaty to najgorsze barahło, twarde w spaniu a zajmuje duzo miejsca.
Ja zaopatrzyłem sie juz kiedyś w materace Fiorda, wygodniej sie spi a po zwinieciu materaz zajmuje tyle miejsca co butelka piwa 0,5l, waży tyle co karimata

StesiU

to mój mały DL z kuferkami bocznymi ma około 115cm szerokości!!
zastanawia mnie kwestia poruszania sie po mieście takim kolosem, trzeba będzie uważać jak cholera zeby kogoś nie zahaczyć!!
a najgorsza jest ta dziura z lewej, przez którą całość sprawia wrażenie niesymetrycznych odległości Sad

jakubdl1000

w takiej sytuacjo do DL650 powinny byc dedykowane specjalne kufry jeden szerszy p-postronie gdzie brak tłumika, jeden węższy jak jest np w BMW, szkoda że jeszcze nikt o tym nie pomyślał.

mradom

Oj tak szerokosc moto sie drastycznie zmienia, ialem okazje sie o tym przekonac podczas 'wjezdzania" pomiedzy auta Smile

. Obilem sie o starego autosana PKS Grojec - kierowce przepraszam, na szczescie obylo sie bez strat.
/mr/

Scorpio74

jakubdl1000 ja mam cały komplet kufrów oryginalny od Suzuki i boczne mają różne pojemności właśnie żeby od tyłu wszystko wyglądało symetrycznie. Centralny ma pojemność 48 lit, boczny 35 a od strony tłumika chyba 33 litry.
Minusem jest ich kształt. Są owalne i przez to mało ustawne przy pakowaniu. No i podział objętościowy kufra na moje zdanie jakieś 60% to spód i 40% to góra ponieważ jest mocno wypukła. No i przez to ciężko jest coś zamontowac jeszcze dodatkowo. Mi jakoś udało sie na kufer centralny zamontować torbę w stylu wałek 50 litrową a między kuframi bocznymi a siedziskiem wcisnąć śpiwory tylko trzeba było uważać wydech żeby się nie przypaliły Smile

To takie moje spostrzeżenia.

denver

bibop

pancerniki nie sa chyba owalne...
sam chcialem kupic kufry alu, ale z nimi bede jezdzil glownie po asfalcie, a jak juz kiedys dorosne do tras w stylu Kazachstan, Mongolia itp. to zainwestuje w pancerniki i jakies porzadne mocowanie do nich Smile

a co do szerokosci to raczej do pracy z kuframi nie jezdzisz ;P jak jedziesz w trase to starasz sie omijac miasta chyba ze sa one celem samym w sobie, ale to juz trudno, najwyzej stoisz i podziwiasz architekture Very Happy

Scorpio74

sorki ja mówię o oryginalnych Suzuki.

polsky

StesiU

polsky moje boczne kuferki to dwa givi e45 także przez to tak znacząco poszerzają moto, stelarz robiłem sam, wyszedł OK tzn odstaje od motocykla tyle ile może/powinien, chciałem zeby był symetryczny i teraz bardzo denerwuje mnie dziura z lewej strony moto :/ musze ją jakoś zapełnić Very Happy

jutro ruszam podobjać chorwacje będe miał możliwość poczuć sie jak "maluch" Smile

MaG

zrób sobie w tej dziurze "skrzynkę na narzędzia" albo na flaszkę w kształcie drugiego tłumika... Wink

Było na forum - z czego i jak to zrobić Wink

W tym temacie na 3 stronie:
http://www.vstromclub.fora.pl/o-motocyklach-dl,4/kufry-boczne-do-k7,308-30.html

Jacek

JakubDL zrób fotkę tych kuferków. Jestem ciekaw jak wygląda moto. Przed zlotem też muszę pomyśleć o zakupie.

igoroski

ja mam givi 35 i zatkałem dziurę po lewej "termosem"
zdjęcia objuczonego są z tegorocznego Nordkapu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ologc

zdjęcia do działu relacje, a tu wklej fote z patentem który zrobiłeś w moto, albo napisz szybko jak coś takiego sklecić w dziale dłubanina