VStromClub

alaxa99

Witam czeka mnie wymiana świec i znalazłem na allegro irydowe świece NGK do dl 650 koszt jednej 45 zł chciałem się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów używa takich i czy wogole jest sens kupna prawie dwa razy droższych od standardowych?

Kojot85

Teoretycznie są trwalsze, w rudym mam irydowe. Różnicy w użytkowaniu nie ma. Ja bym sugerował zostać przy dedykowanych, niż brać irydowe Smile

Suszny

A ja mam pytanie z innej beczki, jakie były oryginalnie zakładane świece do DLa? (mam K5). Przy wymianie wyciągnąłem właśnie irydowe NGK, ale po konsultacjach z mechanikami założyłem nowe zwykłe.

Według wyszukiwarki NGK : [link widoczny dla zalogowanych]

golkow

Miałem te świece w SV650K6 - zrobiłem na jednym komplecie 24kkm. Nie nosiły śladu zużycia i silnik na nich palił tak samo jak były nowe. Ogólnie silnik lepiej na nich odpalał i równiej chodził. Miałem wrażenie, że mniej palił, ale nie potwierdzę tego na 100%. W nowym moto też zakładam te świece na wiosnę. Trzeba uważać na podróbki i kupować tylko w sprawdzonych miejscach - te świece są często podrabiane.

Suszny

U mnie wymiana świec miała miejsce po tym jak motocykl pewnego razu nie odpalił mi za pierwszym strzałem. Dopiero po dłuższym kręceniu za drugim podejściem odpalił i jakoś diwnie wkręcał sie na obroty. Od razu wycelowałem w świece, wymiana pomogła ale nie zauwazyłem żadnych róznić miedzy zwykłymi a irydami.

alaxa99

Dziękuję Panowie za informację myślałem że irydowe mają jakieś super właściwości kupie zwykle chociaż parę PLN zostanie na inne akcesoria do dl-a

Staszek

Swoją drogą ciekawe jaki jest uzasadniony przebieg w motocyklu na świecach. W samochodzie - toyota yaris - świece wymieniłem po 100.000km (bo sobie o nich przypomniałem), teraz ma 173.000 km przebiegu i znowu nic nie wskazuje na to, aby świece "dopominały" się o wymianę.
O ile rozumiem że olej może tracić swoje właściwości i trzeba przestrzegać interwałów wymian, o tyle świece? Skoro pojazd dobrze odpala, pali równo, nic nie strzela ani prycha...

misiek76

Ja na irydowych zrobiłem już ok. 27 tys. Moto pali od pierwszego. Obroty nie falują. Wyglądają bardzo dobrze to jeszcze na nich pojeżdżę. Cena wyższa, ale wymiany robisz rzadziej a w DL-u dostęp taki średni do świec.

Staszek

Mój deel ma coś koło 26-28 tys km (nie pamiętam dokładnie), wymieniłem filtr powietrza ale świece nie -są te montowane przez suzuki, więc raczej nie irydowe. Działa, śmiga, odpala.
Kiedyś w w hondzie varadero wymieniłem chyba przy 48 tys, nie było oznak zużycia ani złych zachowań silnika, ale po prostu... przestraszyłem się, że może przeginam Smile

Reasumując: na podstawie swoich doświadczeń świece uważam za dość mało istotny element eksploatacji - z jednym wyjątkiem, te japońskie są jakieś wrażliwe i jak już raz się zaleją do tego stopnia że trzeba je wykręcić do przeczyszczenia - wolałbym wymienić (doświadczenia na podstawie obserwacji motocykli kolegów, później zawsze już problem był z takimi świecami, delikatne jakieś).

Suszny

To fakt, jak sie świece zaleje to już później nie jest to co powinno być.
Kiedyś w swoim 125 w zime robiłem mały serwis i postanowiłem wymienić świece bo od kiedy go kupiłem nie wymieniałem. Siedziała tam trzystykowa świeca Bosha. Wymieniłem na nową świece NGK według serwisówki. Po około 100km od założenia świecy motocykl zgasł podczas jazdy i nie chciał odpalić. Zamieniłem na starą świece i motocykl znów zaczął gadać...

Wniosek z tego taki że nie wszystko co nowe jest lepsze.

golkow

Mnie zawsze zastanawiało, czemu wszyscy zalecają nową świecę wygrzać. Czy ktoś może mi to wyjaśnić ?

Suszny

Pierwszy raz słysze o takim zabiegu.

STACHU

Po wymianie świecy na nową jeśli nie zostawimy po pierwszym uruchomieniu silnika do osiągnięcia temperatury roboczej bogata mieszanka która będzie na świecy nie spalona może "wniknąć" pomiędzy izolator zmniejszając jego skuteczność i przez to pogarszając jakość iskry więc i sprawność samej świecy.
Załatwiłem raz tak komplet 8-miu świec w aucie kiedy po wymianie auto zostało odpalone na chwilę a potem zgaszone. W efekcie miałem kłopoty z odpalaniem i nierówną pracą. Zmieniłem jeszcze raz, "wygrzałem" i problem zniknął.

magrafb

Ja pitole ale chłopakowi bzdety piszecie, to po co wymieniacie olej przecież nie czuć różnicy przed i po. Po co regulować zawory przecież motor jeździ.

Świece wymienia się okresowo tak jak i inne elementy. Jak dobrze pamiętam w DL 1000 świece "zwykłe" powinno wymieniać się co 12tyś km.
Dlaczego, dlatego aby nie stanąć w trasie gdy świeca "zdechnie". Po 6 tyś powinno się sprawdzić przerwę czy jest właściwa. W zwykłej świecy wypalają się elektrody więc rośnie przerwa.

Świece irydowe są lepsze bo:
mają większą żywotność wymiana co 24 tyś.
z racji że elektrody są irydowe to się nie wypalają, co za tym idzie nie ma potrzeby sprawdzania przerwy.
są bardzo odporne na wszelkiego typu "zalania" co zdecydowanie zmniejsza ryzyko "stania na trasie"

Staszek

Bzdety lub nie, ja właśnie napisałem że nigdy dłuższy przebieg świecy od zalecanego nie spowodował żadnych przykrych konsekwencji. Ty nazywasz to bzdetem, ja faktem z własnego doświadczenia.
A'propos oleju - to przecież wyraźnie napisałem, że dla mnie to nie to samo co świece, więc nie rozumiem Twojego porównania.

magrafb

Staszek

Nie miałem nigdy problemu ze sprzedażą jakiegokolwiek swojego pojazdu, zawsze kupował ode mnie ktoś znajomy. I nie zawiódł się.
Powtórzę więc - mimo większych interwałów od zalecanych nigdy nie miałem problemów ze świecami. I nie chodzi o koszt świec, raczej o demontaż wielu elementów motocykla, aby do tych świec się dobrać. Może jak kiedyś na zadupiu odpadnie mi kawałek świecy i uszkodzi zawór - przyznam Ci rację. Ale dotychczas przejechałem ponad dwudziestoma posiadanymi w życiu motocyklami kilka setek tysięcy kilometrów i nic takiego nie nastąpiło. Na razie więc mam przekonanie, że producenci wymuszają w tym przypadku zbyt częsty serwis/wymianę tego konkretnego elementu. I nie muszę zaraz uogólniać tego przeświadczenia i przenosić go na inne elementy typu opony, aby móc takimi przykładami "rozdzierać" szaty nad pazernością Polaka.

A wracając do tytułowego pytania - jak będę wymieniał zakupię te irydowe. Właśnie dlatego że wymienia się je rzadko więc warto zakupić teoretycznie odporniejsze na zużycie.

misiek76

A może ktoś wie dlaczego w autach producenci zalecają wymiany świec co 60 lub więcej tys.km a w motocyklach co 12tys od czego to zależy? Obciążenia termiczne? NGK podaje ze na irydach można przejechać do 120 tys.km.

KANGUR

Panowie
Oczywiście ,że świeca może przejeździć znacznie dłużej niż zaleca to fabryka . Może jeździć aż do pęknięcia do którego dochodzi w dzisiejszych czasach znacznie rzadziej niż kiedyś czyli przez może 100 a może i 200 tys km . Zalecenia producentów powinny być przestrzegane gdyż gołym okiem nie jesteś w stanie rozpoznać jaki jest przebieg wyładowania elektrycznego na świecy . Tu chodzi tylko i wyłącznie o narzucanie producentom norm spalania , ekologii itp. Swieca wypracowana załóżmy po 20 tys km nadal dla odczuwalnej przez kierowcę sprawności silnika nie ma znaczenia natomiast dla katalizatora do którego dostają się odrobiny niespalonego paliwa oraz dla czegoś co w Polsce mało kogo interesuje jak OCHRONA ŚRODOWISKA I CZYSTOŚCI POWIETRZA czyli składu spalin a więc przestrzegania norm Euro ma znaczenie kolosalne .
Tocząca się tu dyskusja jest moim zdaniem lekko jałowa bo jeszcze raz podkreślę producenci zalecają wymianę dla zachowania pełnych norm emisji spalin a nie dla tego ,że świeca nie przejeździ 100 tys km .
No , to teraz możecie się na mnie zacząć wyżywać jaki to jestem mało techniczny itd., itp. ...

Staszek

Nikt tu nie zamierza się wyżywać. Twoja argumentacja jest bardzo dobra, bardziej mnie przekonuje niż ryzyko awarii.
Ale nadal lekko w opozycji napiszę, że jeżdżę na przeglądy na stację diagnostyczną, gdzie diagnosta dość skrupulatnie bada pojazdy (dla własnego bezpieczeństwa) i samochód zawsze podłącza pod analizator spalin. Mimo tych 100 tys. czy obecnych prawie 80 tys. analizator nie zasygnalizował nieprawidłowości, więc prawdopodobnie margines jest naprawdę duży.

misiek76

gdyby chodziło tylko o środowisko to w samochodach też interwał wymiany świeć wynosiłby 12 tys, km. a tak nie jest!

Staszek

Motocykl zwykle pracuje z o wiele wyższymi obrotami niż samochód, więc świeca motocyklowa przy danym przebiegu wykona więcej cykli pracy - więc i przebieg zakładany powinien być dla niej niższy.
Chyba...

KANGUR