VStromClub

Bartłomiej

w tym temacie są zachwalane gmole heedy, w temacie w wiadomościach są opinie, że heedy są do dupy, masakra, koogo tu słuchać Smile

biblo

Opisane w Wiadomościach pękanie tych gmoli dla mnie je dyskwalifikuje... Na tego typu akcesoriach trzeba polegać, a nie sprawdzać, czy nie zaczynają pękać... Różnica w cenie między nimi, a jakimiś konkurencyjnymi nie jest kosmiczna...

No chyba, że producent to jakoś logicznie wyjaśni.

rasik

to ja się zapytam czy heed nie zmienił ostatnio jakoś grubości rur lub rozstawu śrub na łączniku - za chiny nie da się zamocować osłony silnika ( org suzuki moto z 2010) choć na org suzuki było idealnie.

obecnie osłona widzi na opaskach bo rozstaw śrub w łączniku nie pasuje

dodam że oryginalne gmole suzuki mają cieńsze rury więc przekładka łącznika odpadła w przedbiegach.

ktoś przerabial temat?

rasik

Hejka sorry ze tak późno - z innego wątku
http://www.vstromclub.fora.pl/akcesoria-dla-v-stroma,34/gmole-givi-heed-a-oryginalna-oslona-silnika,23632.html

chrzanek · Wysłany: Wto 21:41, 28 Mar 2017 Temat postu:

Złego słowa nie dam powiedzieć.
Wywróciłem moto, gmol się ugiął , ale nie ma żadnych pęknięć.
Owiewka i inne plastiki uratowane (z wyjątkiem kierunkowskazu ale to standard w V-stromie).

Planuje go jakoś wyprostować i hulać dalej.
Dobry gmol i nie warto go zmieniać.

Suszny · Wysłany: Śro 0:05, 29 Mar 2017 Temat postu:

Dodam od siebie, że kupiłem na forum pękniete gmole Heed. Pospawałem, wzmocniłem troszkę i będe jeździł, ale nowych na pewno bym nie kupił tej firmy. Pękające Heedy to nie pojedynczy przypadek.

maryba

Ja ostatnio położyłem moto jakieś 10-15 km/h , lewy bok, GMOL dociśniety, porysowany (było mokro) i pękł przy podstawie - w sumie jestem zadowolony bo uratował mi DL przed wiekszymi zniszczeniami ale do prostotwania sie nie nadaje - mocno się pogiał i popękał przy mocowaniach - Mimo wszystko zamawiam drugi komplet.

Zastanawiam sie tylko co zrobić z LightBarami - mocowanie na Gmolach - jakie miałem nie było zbyt dobre bo urwałem jednego.

alexnf

złamane zapięcia ((((((((

[link widoczny dla zalogowanych]

Mati!

W tym samym miejscu po 40k zaczal odchodzic u mnie lakier. Nie powiem, zaoszczedzilem na nich kilka kierunkow i plastiki, ale powtornie bym ich nie wzial. Jakosc wykonania pozostawia wiele do zyczenia.

Pepo

Zaliczyłem 3 paciaki przy zerowej prędkości. Gapa ze mnie i już a motor ciężki. I tu na gmolach są tylko rany od powierzchni z którymi się spotkały: asfalt, tłuczeń, krawężnik. Dobrze spasowane, zakładanie bez problemów, śruby w komplecie. Kupiłem w maju więc może już producent doszedł do odpowiedniej technologii spawania i odpuszczania spawów. Spełniły swoje zadanie jak do tej pory. Uniknąłem poważnych dewastacji reszty maszyny. Czy inne są bardziej wytrzymałe ? To jak zderzak. Ma przejąć energię w czasie upadku a nie służyć do końca życia. Dla mnie OK.

masi69

Nie będę się powielał ze zdjęciem, ale moje wyglądają dokładnie jak pokazał Alexnf. Crying or Very sad

. Pęknięcie po gwarancji. Nie miałem gleby, ślizgu, nawet położenia na boku. Z pierwszymi miałem dokładnie taką samą usterkę. Reklamacja nie została uznana. Ponieważ byłem w sytuacji 'podbramkowej' (kilka dni do wyjazdu za granicę na 2oo) i nie chciałem jechać bez gmoli i płyty, zamówiłem drugie a pierwsze pojechały do ekspertyz u producenta. Ze wstępnych ustaleń telefonicznych i wysłanych zdjęciach wyglądało, że reklamacja zostanie uwzględniona pozytywnie i zostanę z wymienionymi. Okazało się, że nie. Niezależna ekspertyza producenta ...taa. Ja osobiście nie polecam i nigdy więcej nic od nich nie kupię. Jak widać problem pękającego spawu w tym miejscu jest nagminny i nie zależy od sposobu używania gmola.Ten, który mam obecnie raczej pospawam i zobaczę co dalej. Za pierwszym razem próbowałem rozmawiać z Heed żeby oni wykonani ponowne spawanie , ale stwierdzili, że nie będą tego robić po nie gwarantują potem trwałości gmoli i zabezpieczenia przez nie motocykla.

Gmole HEED - nigdy więcej !!!.

ANDRZEJ

Podobny przypadek u mojego kolegi spaw nie wytrzymał gleby parkingowej . W moim pierwszym v stromie K8 po zakupie odsyłałem z powodu nie możności przykręcenie do moto . Otwory przesunięte o 3 mm.
Porażka .

Domel

Koledzy, jestem o jeden "klik" od zamówienia Heedów, ale jak przeczytałem wątek to lekko się zaniepokoiłem o jakość ich wykonania (pęknięcia na spawie)
W związku z tym, że są tu użytkownicy również gmoli Givi zapytam w prost:

Czy gmole Heed osłaniają boki plastików tak samo wysoko jak gmole Givi?
Czy jedne są niższe od drugich? Na fotkach producenta nie mogą jednoznacznie ocenić bo są zrobione z kąta i nie widać dobrze a to dość istotna informacja.

Różnica w cenie to około 100zł więc nie jest to kosmos ale teraz na prawdę jestem w kropce po tym co przeczytałem więc proszę o pomoc bo chciałbym już któreś zakupić Smile

Dziękuje za wszelkie info
Pozdro

Topogan · Wysłany: Pią 18:05, 02 Mar 2018 Temat postu:

Wyglada na to ze jedne egzemplarze maja wade fabryczna a inne sa ok.
Moje dwa razy dostaly: raz w lesie w koleinie blotnej uslizg i polozenie na lewo a drugi raz na stacji beznzynowej polozylem na prawy bok podczas stawiania na centralke. Obydwie przygody przy pelnym obciazeniu: 3 kufry wypakowane po brzegi. Nie ma zadnych pekniec, jedynie sie odrobine wygiely.

endrju · Wysłany: Sob 0:29, 03 Mar 2018 Temat postu:

Domel a do ktorego vstroma chcesz zamontowac gmole? Ja niedawno montowalem do nowego tysiaka. W porownaniu do gmoli Suzuki, Givi czy SwMotecha gmole Heeda oslaniaja boczki znacznie wyzej. No i łączą sie ze soba pod czachą, a nie są montowane do uchwytów chlodnicy.
Przeprasxam za literki- piszę na telefonie.

ANDRZEJ · Wysłany: Sob 9:17, 03 Mar 2018 Temat postu:

Te gmole co pisze Endrju dają radę są lepiej wykonane i mocniejsze , choć za mocne nie mogą być . Lepiej żeby wygiął sie gmol niż rama , W firmie Heed można dokupić każdą ze stron osobno i to jest też ważne .

JARON · Wysłany: Sob 11:22, 03 Mar 2018 Temat postu:

Też używam gmoli HEED do nowego tysiąca i jestem z nich zadowolony. Faktycznie nie ma na rynku wyżej osłaniających gmoli (to co pisze endrju) Zaliczyłem już dwa paciaki na obie strony i nie ma wogóle nawet zadrapań. Raz tylko straciłem klamkę sprzęgła. Jednak tylko końcówkę i spokojnie dojeździłem cały 3 dniowy zlot. Ja mogę je polecić,dodatkowy ogromny atut to możliwość zakupu dodatkowej jednej tylko strony.(to o czym znów pisze ANDRZEJ)

chrzanek · Wysłany: Nie 10:50, 04 Mar 2018 Temat postu:

Ja mam w starym tysiaku (KLV) i pasowały idealnie (sam zakładałem - zajęło mi to niecałą godzinkę).
Zaliczyłem paciaka i gmol się lekko dogiął ale nic nie pękło.
Gmola odprostowałem i dalej służy.

Domel · Wysłany: Pon 1:21, 05 Mar 2018 Temat postu:

Panowie, dzięki za info. Sztormiak to stary 1000 (2007) i jeśli Heedy oslaniają wyżej to wybór jest oczywiaty. Mozliwość dokipienia ewentualnie jedej lub drugiej strony to dodatkowy atut.

Dziekuje raz jeszcze

endrju · Wysłany: Pon 9:02, 05 Mar 2018 Temat postu:

Domel - żeby było jasne mój opis dotyczy gmoli Heeda do najnowszego tysiaka z 2017 roku.
Nie znam gmoli Heeda do starszych modeli - w starym v-stromie mam gmole od Suzuki - ale nigdy się nie przydały.

JARON · Wysłany: Pon 12:22, 05 Mar 2018 Temat postu:

Dokładnie począwszy od Pterodaktyla czyli 2013-2016 i dalej 2017 i pewnie dalej Wink

tomala vstrom · Wysłany: Pią 15:47, 09 Mar 2018 Temat postu:

mam heed w swoim k 6 , koledzy jezdzący również na inych markach tez pozakładali nie ma się do czego przyczepic - gmole jak gmole. raz obaliłem moto na asfalcie gmole wytrzymały, uratowały moto bez żadnych konsekwencji jedynie gmol ucierpiał ja osobiście polecam. Kiedyś gdzieś widziałem wpis o słabych łączeniach tzn spawach ale był to chyba był jakiś ewenement

Struna · Wysłany: Pią 16:50, 09 Mar 2018 Temat postu:

JARON · Wysłany: Sob 20:57, 10 Mar 2018 Temat postu:

Do starego modelu, to inna bajka z nowym V stromem tego nie porównasz.

tomala vstrom · Wysłany: Wto 9:50, 13 Mar 2018 Temat postu:

i bardzo ładnie że kupiłeś bo naprawdę za te pieniądze są przyzwoite

pyra · Wysłany: Wto 19:24, 20 Mar 2018 Temat postu:

Dziś dostałem info, że do nowego DL650 L7 -gmole podobne do tych z nowego tysiaka, w produkcji od kwietnia. Czekam z niecierpliwością, bo wyglądają solidniej od fabrycznych.

AndrzejB · A1 Dołączył: 05 Mar 2016 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Kupiłem DL z gmolami HEEDa, z prawej strony były ślady że kiedyś docisnął do boczku, ale został odgięty do prawidłowej pozycji.
Położyłem go kiedyś na kamienie na prawą stronę - wszystko OK, HEED ochronił boczek (plastik "migacza" do wymiany)
przy 20 km/h położyłem go na lewą stronę (droga na łące, trawiasta) - brak uszkodzeń
przy ok 40 km/h położyłem go ponownie na lewą stronę (droga na łące - trawiasta) gmol zarył w ziemię i wygiął się na zewnątrz (wydaje mi się że za słabo był skręcony z drugą stroną. Przy wygięciu puściło jedno górne mocowanie ale nic nie pękło i uważam że spełnił swoją rolę (boczek i kierunek cały)
Tak więc moje HEEDy na kilka położeń spełniły swoje zadanie, spawy do samego końca bez pęknięć.
Dziś zamówiłem nowe.

ANDRZEJ

Po to są gmole , mają się wyginać , przeginać a rama motocykla ma być cała , i plastyki też .

pyra

Już są ! fajne duże gmole Heed do DL650 AL7......tylko ta cena Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

Hawk1985

Na ich stronę masz 10% taniej [link widoczny dla zalogowanych]
Bo allegro nalicza złodziejskie prowizje

pyra

a widzisz, bo na tej stronie [link widoczny dla zalogowanych] to jeszcze ich nie ma Wink