|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Śro 13:44, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bo jest jeszcze klej Loctite 270, z tym ze chyba on jest do mocniejszych polaczen....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Śro 13:51, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Doczytaj o nim, rozluznienie polaczenia dopiero po podgrzaniu do temp. 300 st C. Czy jak teraz rozkrecasz fabryczny montaz pogrzewasz? Raczej nie, wiec nie ma potrzeby - zreszta mogbys moto podpalic
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Sob 11:02, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I mam maly problem. Podczas dokrecania gmoli, te cztery sruby boczne urwalem jednia z nich. Zostal mi lebek sruby i okolo 5mm gwinta, a reszta w srodku. Trzyma sie na pozostalych trzech. I nie wiem co robic, bawic sie aby wykrecic ta stara i wstawic nowa, czy zostawic na tych trzech?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 11:55, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kamil.Olkusz napisał: | I mam maly problem. Podczas dokrecania gmoli, te cztery sruby boczne urwalem jednia z nich. Zostal mi lebek sruby i okolo 5mm gwinta, a reszta w srodku. Trzyma sie na pozostalych trzech. I nie wiem co robic, bawic sie aby wykrecic ta stara i wstawic nowa, czy zostawic na tych trzech? |
Ja nawet wiem czemu ta śruba pękła: spieszyło ci się, bo wiosnę mamy
(no nie mogłem się powstrzymać)
pzdr,
ladzior, krakow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Sob 12:19, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak bylo I nie wiec co teraz robic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladzior
A
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:26, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kamil.Olkusz napisał: | Tak bylo I nie wiec co teraz robic... |
Iść się przejechać (co i ja czynię) a śrubą zająć się jak znowu spadnie białe
pzdr,
ladzior
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Sob 14:45, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przed odkręcaniem trzeba było walnąć mlotkiem z czoła śruby (przez klucz) i wtedy odkręciłbyś bez problemu. Teraz też możesz uderzyć przez jakiś pręt metalowy po tej urwanej śrubie żeby przy rozwiercaniu puścił klej wtedy lepiej będzie wykręcić ta część urwaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzesiek
A
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 21:40, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
letko napisał: | Przed odkręcaniem trzeba było walnąć mlotkiem z czoła śruby (przez klucz) i wtedy odkręciłbyś bez problemu. Teraz też możesz uderzyć przez jakiś pręt metalowy po tej urwanej śrubie żeby przy rozwiercaniu puścił klej wtedy lepiej będzie wykręcić ta część urwaną. |
kolega urwał przy DOKRĘCANIU, nie ma tragedii, nie jeździj tak, zdejmij cały wieszak, wtedy urwana śruba będzie wystawała kawałek, powinna odkręcić się żabką a nawet kombinerkami bez problemu, bo siedzi luźno w otworze
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Nie 0:16, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze faktycznie żle przeczytałem No to się ładnie przyłożył do tego dokręcania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzesiek
A
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 10:10, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
letko napisał: | No to się ładnie przyłożył do tego dokręcania |
za duże śniadanie zjadł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Nie 17:55, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Za wolno przykrecales, klej zlapal i srube urwalo .
Ale na powaznie, tak jezdzic raczej sie nie powinno - odkrec caly wieszak silnika (zabezpiecz wczesniej silnik) podjedz do jakiegos sluzarza-niech rozwierci ta srube ostroznie).
Swoja droga to te wloskie sruby kiepskiej jakosci, wszystkie ktore sie dalo podmienialem na porzadne z polskiego sklepu.
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Nie 19:15, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moje gmole Givi przykręciłem na siłę bez kleju i nic się nie urwało, ani nic się nie luzuje.
dwilu odpowiedz proszę w temacie Osłona silnika DL
czy w Twojej osłonie od dołu pod silnikiem tez jest wycięty taki otwór i po co on jest jak osłona ma zakrywać (chronić) silnik od dołu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letko dnia Nie 19:36, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zulus
A
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 10:57, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mradom napisał: |
Swoja droga to te wloskie sruby kiepskiej jakosci, wszystkie ktore sie dalo podmienialem na porzadne z polskiego sklepu.
/mr/ |
To prawda u mnie śruba sama poleciała w trakcie eksploatacji i nawet ie wiem kiedy Uświadomił mi to dopiero gość na przeglądzie, że jedna śruba od gmoli jest urwana. Prawdopodobnie jakieś naprężenia.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Śro 21:18, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A czy mozna gdzies kupic zaslepki plastikowe na sruby od gmoli? Moze podejda od czegos innego, tylko nie mam pojecia gdzie takich szukac... Musialem sciagnac i niestety ulegly zniszczeniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomeG
A1
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Laski
|
Wysłany: Śro 21:34, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tez wlasnie kupiłam gmole givi i ... oczywiscie mialem problem z odkreceniem oryginalnych śrub... Cztery poszły bez problemu (po prawej stronie), a cztery (po lewej) nie chciały ruszyć... Pojechałem do chłopaków do warsztatu i tam sie zaczeło... Zaczeli wbijać w te śruby jakieś różne dziwne końcówki i z wielkim trudem trzy poszły... Ale czwarta jak nie drgnęła tak jej nic nie ruszało....
W końcu jeden wpadł na pomysł żeby przyspawać do tej sruby kawałek rurki...
Ja już miałem mokro.... Ale udało sie, dopasował do tej sruby centymetrowy kawałek rurki, i przyspawał ją od srodka, i do tej rurki jeszcze srube... Poszło bez żadnych problemów... Aż sobie tą srube na pamiątke zostawiłem... A juz myslalem ze trzeba bedzie rozwiercać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|