VStromClub

joonathan

Czy ktoś już ma? Myślę o zmianie oryginalnych Bridgestonów z 2016 roku z litra na właśnie takie. Niby wygrały test w Motocyklu, ale wiadomo kto płaci ten wygrywa. Wolałbym opinie użytkowników.

Tak przy okazji pytanie, oryginalne opony mam przebieg na nich 12 tys. km i są rocznik 2016 - czy wymiana ich pomimo tego, że mają jeszcze trochę mięsa jest uzasadniona? Myślę o wiośnie przyszłego roku....

Drugie pytanie, jeżdżę 95 % asfalt i 5% jakaś leśna ścieżka, szuterek. Chciałbym oponkę która nie dostaję shimmy przy 160-170 km/h, czy ta z tematu posta będzie ok ?

odyniec

odpowiedz sobie na proste pytanie, czy ta opona spełnia wymagania dla warunków w jakich się poruszasz.
na 5% szutrów raczej nic nie uraczysz. Są albo opony szosowe, albo do enduro. Wszystko co jest pomiędzy jest półśrodkiem.
Tutaj jeśli mówimy o 5%, to musisz jeździć twardą szutrową drogą i najzwyczajniej na świecie być ostrożnym.

Opona którą oceniasz jest oponą typowo szosową, w deszczy powinna sobie radzić.
Ogólnie wybrałeś oponę renomowanej firmy, moim zdaniem Continental > Metzeler.

Wedle mojej prywatnej opinii Continental robi raczej miękkie mieszanki gum dzięki czemu jest dobra przyczepność, ale kosztem niższej żywotności.

Artbea

cześć,
tak przez analogię, generalnie jestem zwolennikiem specjalizacji ale w przypadku opon do mojego DL650 to od lat stosuję opony uniwersalne. Początkowo były to Metzelery (kosmiczna różnica w terenie po fabrycznych Bridgestonach), a następnie uległem wynikowi testu w magazynie Motocykl i nabyłem w drodze kupna Continental TKC70. Głownie jeżdżę bocznymi drogami, a jeżeli już lepsza droga to w zasadzie nie przekraczam 130km/h, rocznie robię ok. 12K km.
Zalety: asfalt mokry/suchy bez problemu, szutry bez problemu, generalnie właściwości jezdne bez zastrzeżeń.
Wady: przednia opona stosunkowo szybko się ściera. Na przestrzeni ostatnich chyba 4 lat mam drugą tylną i 4 przednią.

Pomimo, że pojawiają się nowsze modele i nowe testy, trzymam się TKC70 bo nie mam się do czego przyczepić i trochę boję się ewentualnego rozczarowania po zakupie czegoś innego. Chociaż ostatnio od osoby, z której zdaniem się liczę słyszałem dobrą opinię o Michelin Anakee Adventure.