VStromClub

jartys

Witam wszystkich
Jak w temacie - mam takie chińskie cudo, kupiliśmy w pięciu, jest to sprzęt full duplex - max 5 osób naraz. Koszt ok 350 zł za sztukę (Aliexpress). No i po przejechaniu ok 3000 km mogę coś o tym powiedzieć. Nie dajcie się nabrać na niską cenę (my tak zrobiliśmy bo wcześniej używaliśmy v4 i było super - ale zachciało się nam gadać w pięciu naraz). W dwie osoby jest ok. Po dołączeniu 3 osoby już jest gorzej. Tzn ogólnie wszyscy się gorzej słyszymy. I tak coraz gorzej aż do 5 osoby. Czyli praktycznie w 4 czy 5 osób nie da się gadać, słyszalność jest prawie na zerowym poziomie, trzeba się domyślać co i kto mówi. Porażka. I jeszcze jedno: jak się system "rozparuje" to naprawdę trzeba się namordować żeby się znów połączyć (dotyczy tylko połączenia w 4 lub 5 osób bo dwie lub trzy łączy bez problemu). Generalnie wtopa i nie polecam. Chyba Chińczycy jeszcze muszą trochę nad tym popracować. Acha, ja mam też problem ze sparowaniem się z moim telefonem (LG G6), kolega z Samsungiem S6 nie ma problemu za to...

dawid285

dzięki za opinie bo akurat zastanawiałem się nad tym wraz z pilotem na kiere ale zakupiłem Interphona za stówkę więcej a to już inna półka jakościowa. Jedziemy w 3 na Albanie i dwóch ma ten V8 - już widzę jak zjeżdżamy ciągle by się parować Smile

jartys

To we dwóch nie powinni mieć problemu, nie wiem jak to będzie działać z Twoim sprzętem... Acha, no właśnie wspomniany przez Ciebie pilot to duża zaleta sprzętu w takiej cenie.
Ostatnio potestowaliśmy dokładniej interkomy i okazało się, że w pięć osób w miarę da się pogadać jak jedziemy wolno tzn. 60-70 km/h i bardzo blisko siebie tzn. tak na oko 50 m max od siebie. Jeśli zwiększymy prędkość i dystans to zaczyna się pierniczyć i w efekcie się rozłącza część riderów. Przy dwóch osobach można jechać 100 -120 km/h i w odległości znaaacznie większej niż w grupie 5-cio osobowej i można spokojnie rozmawiać. Oczywiście w linii prostej bo wystarczy zakręt kiedy na moment znika nam z oczu kolega i już po rozmowie. Na szczęście łączymy się znów gdy interkomy się "zobaczą" (łączymy się automatycznie, nic nie trzeba naciskać i trwa to od kilku do kilkunastu sekund).

mrowczan

Odkopuję temat i tym samym chciałbym usłyszeć jak wam się drodzy panowie sprawdzają te budżetowe Vnetphone V8 po roku użytkowania ?
Czy rzeczywiście dorzucić parę stówek i kupić Interphone Tour/Avant czy coś podobnego?

>Carlos<

Trochę odgrzewanie, ale może komuś się przyda.

Jeździmy we trzech, więc 3 sztuki. W dwie osoby super, po podłączeniu 3 jakość rozmów trochę spada, ale do 100km/h da się spokojnie zrozumieć. Co do połączenia to ten interkom łączy sia na zasadzie 1z2, 2z3, 3z4, 4z5... Wyjaśniając. Ten interkom ma możliwość połączenia się z dwoma urządzeniami na raz. U mnie działa jednocześnie z nawigacją (Lark 35AT) i z telefonem Samsung. Ale jak chcę się połączyć z drugim interkomem to wtedy zabiera mi jedno miejsce.

Czyli jak rozmawiamy we trzech to ten środkowy jest łącznikiem. Słyszy dwóch pozostałych, ale już nic nie może podłączyć.

Mieliśmy taką sytuację, że 1 z 3 jechaliśmy obok siebie, a 2 został trochę z tyłu i my jadąc w odległości 3 metrów nie mogliśmy rozmawiać.

Co do zasięgu to można to określić, że tak 300 metrów dają radę. W mieście jak interkomy się widzą to się słyszą, za zakrętem jeszcze też słychać. Producent podaje 1200 metrów. Pewnie tak, ale jak 5 motocykli się rozstawi co 250 metrów w kolejności parowania 1,2,3,4,5. To wtedy między 1 a 5 będzie te 1200m.

Podsumowując. Pewnie jakbym kupił coś z wyższej półki to zasięg byłby lepszy (bo jakość połączenia tutaj jest dobra), ale ta cena. Tutaj za 290zł mamy interkom z pilotem - genialne rozwiązanie (idealnie pasuje na gumową osłonę prawego lusterka). Czas rozmów spokojnie 8 godzin (sprawdzone). Akumulator jakby padł można dokupić. Spokojnie ładuje się z Power Banku. Jest wbudowane radio. Sam odbiera połączenia (jakość rozmów telefonicznych super - rozmawiałem przy 90km/h i rozmówca nie słyszał w ogóle że jadę moto).

Jak dla mnie na budżetowca wart zakupu. Ja osobiście jestem zadowolony.