VStromClub

biblo · Wysłany: Pon 19:40, 11 Mar 2013 Temat postu: Kask otwarty

Jako, że mój dotychczasowy kask "letni" (otwarty) do jazdy w bardzo ciepłe dni, głównie wkoło komina, jest już mocno sfatygowany, to zacząłem szukać jego następcy. Poszukuję kasku otwartego, przede wszystkim z szybą, a gdyby była jeszcze blenda byłoby super (ale nie jest to warunkiem). Biorę pod uwagę Schubertha J1, ale ostatnio wpadły mi o oczy kaski z wypinaną szczęką (np. Nolan N43E Air lub Kask HJC IS Multi) i kask ze szczęką "odkładaną" do tyłu Shark Evoline 3.

Ten ostatni bardzo mi się spodobał, ale przemawia przeciwko niemu waga ~1800g. Nolan waży ok. 1200g, a J1 około 1400g. Są to w sumie bardzo duże różnice...

Jakie macie doświadczenia z tego typu kaskami? Czy któryś możecie polecić? A może są jeszcze inne, podobne modele?

A ile ważą Wasze kaski?

DARKOM · Wysłany: Pon 20:00, 11 Mar 2013 Temat postu:

fajne kaski tej klasy ma tez GIVI XPLUS http://www.youtube.com/watch?v=LS_SL2lqHSY&feature=related

lucik · Wysłany: Pon 20:01, 11 Mar 2013 Temat postu:

Mam schuberta C3 i Nolana N43 Air. Jak jest gorąco to po mieście latam w nolanie. W ubiegłum roku latem wziąłem go na trasę Szczecin - Zakopane i sprawdził się. Nie jest tak cichy jak Schubert, ale wystarczająco wygodny no i przewiewny.

lyko · Wysłany: Pon 20:17, 11 Mar 2013 Temat postu:

Z tych które proponujesz mam nolana n43air. Nie potrafię go porównać do pozostałych, natomiast mogę o nim powiedzieć tyle, że gadżet z wypinaną szczęką (a w zasadzie jej osłoną) jest fajny. Mimo wszystko jest stosunkowo głośny, i to nawet z opuszczoną szyba i założoną szczęką (przynajmniej w porównaniu do drugiego kasku który mam - Schubertha c2). Osobiście używam go na krótsze trasy przy ładnej pogodzie, albo do miasta (bardzo dobra widoczność). Wtedy zdejmuję nawet szybę, zakładam daszek, opuszczam blendę i wyglądam jak miłośnik armatury, ale jest fajnie. Trzeba tylko pamiętać, że za szybko się wtedy nie pojedzie, bo powietrze wyje - ale że ja szybko nie jeżdżę, to jestem zadowolony. Miałem też okazję jeździć w nim w dłuższe trasy (do 500 km), ale potrafi to być męczące z uwagi na hałas. Jako że szyba jest dość długa, koniecznie musisz mieć antifoga, inaczej będzie parować. Musisz też pamiętać, że. szyba ma tylko dwa położenia: góra albo dół. Przy opuszczonej szybie wentylacja taka sobie - w schubercie c2 wydaje mi się lepsza. Wykończenie OK, mechanizmy po dwóch latach działają bez problemu. Zapięcie moim zdaniem najlepsze z możliwych - swobodna regulacja i wygoda. Mam do niego interkom - też jest OK. Gdzieś widziałem jakieś testy i porównanie z J1 i jeśli chodzi o wentylację schuberth wypadł chyba lepiej, ale w teście złamał mu sie ten pałąk chroniący szczękę. Pamietam, że gdy kupowałem Nolana, tego Sharka przymierzałem (wydaje mi się że właśnie ten model o którym piszesz) - na mojej głowie nie leżał, po drugie ciężki był w trzy dupy.

Edit: ten givi jest fajny i ładnie wykończony - miałem go w łapie. Kompletnie mi nie leżał - gniótł czoło jak cholera. Ale każdy ma inny łeb - sprawdź go bo rzeczywiście jest ciekawy.

biblo · Wysłany: Pon 20:52, 11 Mar 2013 Temat postu:

He, he, he... uderz w stół... ja też mam Schubetha Smile

C3. Dzięki za Wasze odpowiedzi i proszę o dalsze opinie!

A czy do Nolana daszek i antifog są w komplecie?

I czy może ktoś się orientuje, gdzie w W-wie można zobaczyć ten kask Givi?

nita · Wysłany: Pon 21:32, 11 Mar 2013 Temat postu:

Daszek jest antifog dodatkowa 100. Kask wygodny , ale głośny i trzeszczący , a górne wloty powietrza jak są zamknięte robią mnóstwo hałasu . Jeżdżę w nim 4 sezon i zachwycony nie jestem .

biblo · Wysłany: Wto 18:12, 12 Mar 2013 Temat postu:

Dzisiaj obejrzałem Sharka, Nolana i Schubertha i pod względem stylistycznym, funkcjonalnym i wygody najbardziej przypadł mi do gustu Shark, no ale odstręcza mnie od niego waga i robi wrażenie zbyt ciepłego jak na moje potrzeby...

Schuberth J1 jakoś mi nie przypadł do gustu.

Nolan z kolei wydaje się najbardziej przewiewny, najlżejszy i dzięki wypinanej szczęce i daszkowi pozwala na różne konfiguracje, ale faktycznie jest bardzo plastikowy i ma sporo tych różnych zasuwek, dźwigienek, itp. pierdół, które mogą się psuć, zacinać i hałasować w czasie jazdy...

lukaszt2 · Wysłany: Śro 17:49, 13 Mar 2013 Temat postu:

jest tez Shoei J-Cruise

ja jakos boje sie takich kaskow, jak kilka miesiecy temu polecialem na asfalt to ogladajac juz pozniej kask na spokojnie stwierdzilem ze gdybym mial bezszczekowy wtedy to wlasnie bym nie mial szczeki, prawa strona szczeki wlasnie poszlifowalem
chyba pozostane w integralu

biblo · Wysłany: Śro 18:08, 13 Mar 2013 Temat postu:

Shoei J-Cruise to typowy otwarty Jet. Te, które wymieniłem wcześniej mają pałąk/szczękę wypinaną lub odkładaną do tyłu.

Do tej pory, w otwartym kasku jeździłem w zasadzie tylko po mieście lub wyjątkowo relaksacyjnie poza miastem i to tylko przy dobrej pogodzie. Do "poważniejszej" jazdy jest Schuberth Smile

P.S. A swoją drogą, to jak podróżowałem ichniejszą wiosną (czyli temperatury od 25 do 35 stopni) po zachodnich stanach USA, to zauważyłem, że 95% napotkanych motocyklistów (a jest ich tam ogrom) jeździe w otwartych kaskach i lekkich ciuchach, tzn. głównie w jeansach i t-shirtach... no, ewentualnie skórzanych spodniach i skórzanych kamizelkach narzuconych na t-shirty... Przy niższych temperaturach zastosowanie mają też oczywiście kurtki, głównie skórzane.

lukaszt2 · Wysłany: Śro 18:27, 13 Mar 2013 Temat postu:

w Californi co mnie szokuje nawet bez kaskow

biblo · Wysłany: Śro 19:37, 13 Mar 2013 Temat postu:

Akurat w Kalifornii, to trzeba jeździć w kaskach, podobnie jak w Nevadzie. Ale już w Arizonie i chyba Utah (już nie pamiętam) nie ma takiego obowiązku... Przynajmniej tak było wiosną ubiegłego roku Smile

maro · Wysłany: Czw 0:25, 14 Mar 2013 Temat postu:

Ja mam Nolana N71 z wypinaną szczęką biały mat, bardzo jestem z niego zadowolony.
[link widoczny dla zalogowanych]

jaster81 · Wysłany: Czw 12:09, 14 Mar 2013 Temat postu:

Trzeba przyznac, ze ten Nolan bardzo fajny. Jak z waga i ogolnie z systemem wypinania szczeki? A i jak z halasem?

maro · Wysłany: Czw 17:04, 14 Mar 2013 Temat postu:

Szczęka wypina się łatwo jest na zatrzaski. Jedynie przy zakładaniu takich końcówek maskujących trzeba trochę pogmerać pod wyściółką aby dobrze trafić w zaczepy ale nie jest to nic trudnego.
Co do hałasu to ciężko mi się jednoznacznie wypowiedzieć gdyż ja praktycznie cały czas jeżdzę z otwartą szybką i bez szczęki. Lubię czuć i słyszeć otoczenie. Nie lubię jeździć w integralu chyba że piździ.
Mam też wysoką szybę z deflektorem więc hałas mi nie doskwiera.
Jednym słowem hałas nie jest dla mnie niczym złym w końcu to jazda na moto.

STACHU · Wysłany: Czw 17:22, 14 Mar 2013 Temat postu:

A jaz trochę innej beczki...

2 lata temu miałem szlif i najwięcej rys i żwiru na kasku znalazłem dokładnie tam, gdzie jest broda. Nawet nie chce myśleć jak by wyglądała moja twarz gdybym jechał z otwartą szczęką (kask szczękowy)
Wiem wiem, te otwarte kaski top tylko na spokojne przejażdżki gdzie nic się nie stanie. Dokładnie takie jak wtedy moja (prędkości 50-60 km/h, piękne sobotnie popołudnie, widoczki wokół zamku w Ojcowie i rozlany ON na zakręcie...)

lukaszt2 · Wysłany: Czw 18:32, 14 Mar 2013 Temat postu:

tak jak u mnie STACHU, wyzej pisalem
kazdy ma prawo kupic to co mu sie podoba i niech z niego korzysta ale ja serdecznie odradzam te otwarte kaski

grabol · Wysłany: Czw 23:10, 14 Mar 2013 Temat postu:

Teraz pojawił się jako nowość 2013 kask Nolana - model N44. To niby następca N43. Oglądałem go ostatnio w salonie Motoakcesoria w Markach i muszę przyznać, że wygląda ciekawie, posiada blendę przeciwsłoneczną i daszek w zestawie.Trudno na razie znaleźć o nim jakiekolwiek opinie w necie.

biblo · Wysłany: Czw 23:53, 14 Mar 2013 Temat postu:

Też oglądałem tego Nolana N44, ale jego stylistyka mi nie odpowiada... Wygląda trochę jak kask crossowy, któremu dołożono szybę na cały przód Smile

Ale faktycznie ma chyba lepiej rozwiązane mechanizmy nawiewów i sposób otwierania/zamykania blendy.

Na razie szukam dalej - może na Moto Targu na początku kwietnia będzie można zobaczyć w jednym miejscu spory asortyment kasków...

plus · Wysłany: Sob 0:11, 16 Mar 2013 Temat postu:

fajny ten n 44 - zacznę chyba się zastanawiać Smile

jak na razie nolan mi pasi Smile

baltex · Wysłany: Sob 9:53, 16 Mar 2013 Temat postu:

powiem szczerze że na zdjęciach to ten nolan bardzo fajnie wygląda ciekaw jestem jak w praktyce się sprawa przedstawia. Mam tu na myśli głośność i czy nie podwiewa.

plus · Wysłany: Sob 10:11, 16 Mar 2013 Temat postu:

sprawdzę ale raczej bez wielkiego testu w trakcie jazdy - mam wolne w next weekend, to może będzie już okazja by wyciągnąć rumaka - a że sklep w pobliżu ma nie tylko najlepsze ceny na nolany to jeszcze daje na chwilę na przejażdżkę - to może będę miał więcej informacji. Najbardziej wkurza mnie ta zmiana interkomu. Mam nolana 90-kę a do 104-ki i 44-ki już nie pasuje. Kolejne 8-9 stów w plecy albo jazda po staremu. Trzeba było kupić interkom uniwersalny....

PETER · Wysłany: Sob 10:28, 16 Mar 2013 Temat postu:

osobiście używam sharka ewo1 i odradzam kupno pomijając wagę ,głośny ,przy zamkniętej szczęce ,nie szczelne ułożenie szyby jakoś podwiewa w okolicach oczu ,ciężko dostać szybę w razie w ,dolna wyściółka ta na której stawiasz kask jak go zdejmiesz po roku do wymiany ,zbyt krótka blenda jak dla mnie zegary widzę normalnie a drogę przez blęde to męczy ,a zgubiłem taką zatyczkę z boku z napisem ewolain -nie do kupienia , jak ktoś ogląda to sprawdzić mechanizm otwierania szyby mój się zacina a samo otwieranie ktoś tak wymyślił ze u góry szyby jest wypustka za która się otwiera jeżeli coś jest ciężko to szybę jeszcze bardziej dociskasz do kasku