 |
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrac
Motocyklista
Dołączył: 16 Gru 2015
Posty: 450
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 16:26, 19 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
woodysurf napisał: | .... brak pinlocka to jakiś kosmos, jak ja mogłem kiedyś jeździć bez tego  |
Kupiłem teraz Shoei Neotec.... też się zastanawiam jak wcześniej można było jeździć bez tego.... a co do garnka póki co jestem zadowolony. Dobrze dopasowany, w miarę cichy... chyba się polubimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Pią 15:34, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Shoei Neotec - bajka, nie słyszałem, żeby któryś z moich znajomych na niego narzekał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ravka
A1
Dołączył: 18 Maj 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 17:01, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja latam w LS2 szczękowcu, koledzy w naxa - jest taki fajny z odpinaną szczęką, integrale są ciche, szczękowce raczej nie. Wybrać który się podoba i go brać.
Mam kumpla co zakupił sobie kask szczekowy za 2800 i co - gorąco było więc szczene podniosl do gory i przygrzmocil w samochód zajeżdzający mu drogę - zęby zostały na masce. Więc jakość kasku czasem nie idzie z bezpieczeństwem w parze, ważna jest rozwaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Pią 19:37, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ravka napisał: | Ja latam w LS2 szczękowcu |
Pozostało życzyć zdrowia i szczęścia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrac
Motocyklista
Dołączył: 16 Gru 2015
Posty: 450
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 20:50, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ravka napisał: | Więc jakość kasku czasem nie idzie z bezpieczeństwem w parze, ważna jest rozwaga.  |
No nie.... jak się lata z otwartą szczęką to NIC nie pomoże....
Rozwaga - owszem - zawsze jest potrzebna w każdym aspekcie motocyklowego życia, ale jakość IDZIE z bezpieczeństwem w parze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk
Motocyklista
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pią 21:02, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
pytanie do posiadaczy kasku HJC IS-MAX II:
czy dolna krawędź opuszczonej blendy przeciwsłonecznej (maksymalnie nisko) nie ogranicza widoczności?
Mierzyłem ten kask już kilkanaście razy i mam dziwne wrażenie, że po opuszczeniu blendy jej dolna krawędź ląduje w centralnym punkcie pola widzenia. Mierzyłem też Shuberta C3 i tam blenda schodzi dużo niżej. Zastanawiam się, czy na dłuższą metę nie będzie to zbyt irytujące, niebezpieczne, a może przestanę na to zwracać uwagę. A może na dużym DL-u jednak głowa jest lekko pochylona i wtedy krawędź blendy jest niżej w polu widzenia?
Intensywnie poszukuję kasku szczękowego i trochę ich przymierzyłem. Brałem pod uwagę Nolan N104, Caberg Modus i właśnie HJC IS-MAX II. Ten ostatni leży mi najlepiej i łatwo przyjmuje okulary. Mierzyłem też Astony, LS2, Shuberty, Sharki i inne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patryk dnia Pią 21:03, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malutki1939!
A
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko Zdrój
|
Wysłany: Pią 21:17, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
luzikseba napisał: | ravka napisał: | Ja latam w LS2 szczękowcu |
Pozostało życzyć zdrowia i szczęścia  |
Niestety nie każdego jest stać na kask za 2 tysiące. Nawet najdroższy garnek nie zrobi z nikogo nieśmiertelnego a tylko trochę zwiększa szanse
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez malutki1939! dnia Pią 21:19, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merc
Motocyklista
Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: radzymin
|
Wysłany: Pią 22:10, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mam Nolan n 104 absolute i jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez merc dnia Pią 22:10, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vorenus
Maniak motocyklowy
Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Wwy
|
Wysłany: Pią 22:42, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja po paru miesiącach i przejechanych kilu tysiącach kilometrów jestem umiarkowanie zadowolony z Shubertha C3 Pro. Z jednej stony wyściółka kasku wytarła się jakbym używał kasku 3 lata a nie 3 miesiące. Mam wrażenie "szczęka" jakoś ciężko się zatrzaskuje. Wentylacja w miarę ok, ale nie powala. Pinlock parę razy mi zaparował i woda się skropliła, co nie zdarzyło się nigdy w prawie dwa razy tańszym Nolanie. Nie uważam też, że kask jest jakoś super cichy.Może do dobrego szybko się przyzwyczajamy i jeżeli założyłbym coś innego to jednak stwierdziłbym, że jest cichy .
W każdym razie żałuję, że nie przymierzyłem wcześniej Neoteca.
Wytartą wyściółkę będę na pewno reklamował. Poczekam jednak na koniec sezonu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vorenus dnia Pią 22:46, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Riczi
A1
Dołączył: 04 Lip 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:59, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A ma ktoś może doświadczenia ze Schuberthem E1 ?
Wiem, ze ma on mnóstwo zapożyczeń z C3 Pro, ale rzekomo
wentylacja jest już bajecznie poprawiona w odniesieniu do tego modelu.
Poprawiony też jest materiał "kolnierza" tak zeby garnuszek dłużej mógł
posłuzyc w polowych warunkach. odkładany na szorskie podłoża.
Jestem praktycznie jednoznacznie zdecydowany na ten garnek, ale człowiek
tak już ma, że lubi czasem posłuchać ludzi co szkoły pokończyli
Ma ktoś E1 ? Jakieś konkrety ? Zalety i wady ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krasnal1123
A1
Dołączył: 17 Kwi 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cze-wa
|
Wysłany: Pią 23:09, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
patryk napisał: | pytanie do posiadaczy kasku HJC IS-MAX II:
[b]czy dolna krawędź opuszczonej blendy przeciwsłonecznej (maksymalnie nisko) nie ogranicza widoczności? |
A to ciekawe co kolega pisze bo dziś macałem ten kask i tam blenda schodzi naprawdę nisko !
Nie wszyscy to wiedzą ale w tym kasku po przesunięciu suwaka od blendy mamy 3 stopnie jej opuszczenia ( Przy czym 3 pozycja dla wtajemniczonych ) Po wciśnięciu przycisku zwalniającego blendę przesuwamy suwaczek i schodzi nam gdzieś o centymetr jeszcze niżej !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk
Motocyklista
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pią 23:33, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
krasnal1123 napisał: |
A to ciekawe co kolega pisze bo dziś macałem ten kask i tam blenda schodzi naprawdę nisko !
Nie wszyscy to wiedzą ale w tym kasku po przesunięciu suwaka od blendy mamy 3 stopnie jej opuszczenia ( Przy czym 3 pozycja dla wtajemniczonych ) Po wciśnięciu przycisku zwalniającego blendę przesuwamy suwaczek i schodzi nam gdzieś o centymetr jeszcze niżej ! |
Nie ma to jak posłuchać mądrzejszego
Faktycznie, gdzieś o tym czytałem i zapomniałem podczas przymiarki.
Jutro znów spróbuję.
Rozumiem, że pierwszy stopień występuje po przesunięciu suwaka do pierwszego kliknięcia, drugi stopień mamy przy drugim kliknięciu, a trzeci stopień po naciśnięciu przycisku zwolnienia blendy i jednoczesnym przesunięciu suwaka do pozycji najniższej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krasnal1123
A1
Dołączył: 17 Kwi 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cze-wa
|
Wysłany: Sob 0:37, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak piszesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Sob 7:41, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
W niskim przedziale cenowym polecam z czystym sumieniem Caberg Ego.
Blenda opuszczana, pinlock w zestawie.
Ma wielki szyberdach, jest wygodny i nie jest chiński.
Mam biały, jestem zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 8:46, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Riczi napisał: | A ma ktoś może doświadczenia ze Schuberthem E1 ?
Wiem, ze ma on mnóstwo zapożyczeń z C3 Pro, ale rzekomo
wentylacja jest już bajecznie poprawiona w odniesieniu do tego modelu.
Poprawiony też jest materiał "kolnierza" tak zeby garnuszek dłużej mógł
posłuzyc w polowych warunkach. odkładany na szorskie podłoża.
Jestem praktycznie jednoznacznie zdecydowany na ten garnek, ale człowiek
tak już ma, że lubi czasem posłuchać ludzi co szkoły pokończyli
Ma ktoś E1 ? Jakieś konkrety ? Zalety i wady ? |
Ja też przyglądam się temu kaskowi i faktycznie otwory wentylacyjne robią wrażenie. Musisz tylko pamiętać, że jak masz dobrą szybę, a tym samym dobrą ochronę przed wiatrem, to z wentylacją w kasku jest krucho...
Materiał nowego kołnierza faktycznie wygląda na dużo bardziej odporny, ale gdybyś chciał zastosować oryginalny zestaw SRC, to i tak go wypniesz... A ten w kołnierzu SRC jest "po staremu"...
Inna wada, to matowy kolor w ciekawszej kolorystyce, a z mojego doświadczenia wynika, że matowe kaski trudniej utrzymać i bardziej na nich widać wszelkie otarcia, zadrapania, itd.
Mimo tego, też zastanawiam się nad tym kaskiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Riczi
A1
Dołączył: 04 Lip 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 9:37, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Materiał nowego kołnierza faktycznie wygląda na dużo bardziej odporny, ale gdybyś chciał zastosować oryginalny zestaw SRC, to i tak go wypniesz... A ten w kołnierzu SRC jest "po staremu"...
|
Nie do końca, bo Schubert w nowym SRC na 2016 równiez poprawił materiały
Poza tym zastanawiam sie nad Packtalkiem.
Oczywiście nie poszalejesz juz tak jak z tą zwykłą wpinką, bo jest klawiatura,
ale przecież z definicji kask wymaga raczej specjalnego traktowania i nikt nie będzie go ciągnął na holu
Poza tym zastanawiam się nad Packtalkiem.
Co do matu zgadzam się 100%, ale i tak podoba mi sie wyłącznie jedno malowanie,
a mianowicie Guardian Yellow i nic na to nie poradzę, że jest to akurat mat
Na poniedziałek z Wrocławia leci mi już na przymiarkę L-ka E1 White więc
opiszę chociaż po tym czasie wrażenia po mierzeniu garnuszka i dam znać
czy finalnie zamówiłem swoje malowanie czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 11:50, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Riczi napisał: |
Nie do końca, bo Schubert w nowym SRC na 2016 równiez poprawił materiały  |
Dobrze wiedzieć.
Riczi napisał: |
(...) ale i tak podoba mi sie wyłącznie jedno malowanie,
a mianowicie Guardian Yellow i nic na to nie poradzę, że jest to akurat mat
|
To mamy ten sam gust
P.S. A wiesz, że ten kask z paroma "modyfikacjami" (uchwyt na gogle, inne malowania) jest też w ofercie firmy Touratech?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez biblo dnia Sob 11:50, 30 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szuwarek
Motonita
Dołączył: 05 Kwi 2015
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Podbeskidzie
|
Wysłany: Sob 15:31, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
HJC RPHA Max Evo. Wcześniej Caberg Duke. Zmieniłem bo był nieco za luźny. Spora różnica cenowa, ale HJC to lżejsza waga, większy kąt widzenia, wyczuwalna wentylacja, cichszy no i co najważniejsze, lepiej mi leży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amarantowy Jelen
A1
Dołączył: 18 Cze 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16:47, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
To ja napiszę o dość mało znanym kasku Airoh Executive... Przymierzałem HJC RPHA Max Evo ale dziwnie mnie uciskał, jakbym miał głowę między rozmiarem M i L, trochę zawiedziony wybrałem HJC IS MAX 2 (L) i już dreptałem do kasy gdy jeden sprzedawca pokazał mi Airoha. Możliwość ściągnięcia szczęki (i schowanie jej w kask) na miasto czy krótkie przeloty po wioskach na Wielki plus, kask jak na swoją cenę wręcz genialny jedynie powyżej 130 robi się już nieznośnie głośno (ale mi to nie robi, jeżdżę jak emeryt )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar111cin
Motonita
Dołączył: 03 Sie 2013
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FSW
|
Wysłany: Sob 23:21, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
jak się patrzę na tego airoha:
termoplastik - już dziękuję....
ale dalej:
-nie dziwię się, że jest głośny, kask z takimi kształtami i takim mocowaniem szybki musi być głośny.
-szczęka - wolałbym takiego wynalazku nie mieć w kasku
Pomimo że do Airoha mam pewien sentyment, bo takiej firmy właśnie miałem swój pierwszy kask i był on dla mnie mega super, to... jak kupowałem HJC IS MAX II to też obejrzałem w sklepie szczękowca airoha - pierwsze co to skrzypiał, drugie co to przy HJC sprawiał wrażenie leciwej zabawki, trzecie co biała perła HJC to niebo a ziemia w porównaniu do białego Airoha....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie 16:57, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
patryk napisał: | pytanie do posiadaczy kasku HJC IS-MAX II:
czy dolna krawędź opuszczonej blendy przeciwsłonecznej (maksymalnie nisko) nie ogranicza widoczności?
Mierzyłem ten kask już kilkanaście razy i mam dziwne wrażenie, że po opuszczeniu blendy jej dolna krawędź ląduje w centralnym punkcie pola widzenia. Mierzyłem też Shuberta C3 i tam blenda schodzi dużo niżej. Zastanawiam się, czy na dłuższą metę nie będzie to zbyt irytujące, niebezpieczne, a może przestanę na to zwracać uwagę. A może na dużym DL-u jednak głowa jest lekko pochylona i wtedy krawędź blendy jest niżej w polu widzenia?
Intensywnie poszukuję kasku szczękowego i trochę ich przymierzyłem. Brałem pod uwagę Nolan N104, Caberg Modus i właśnie HJC IS-MAX II. Ten ostatni leży mi najlepiej i łatwo przyjmuje okulary. Mierzyłem też Astony, LS2, Shuberty, Sharki i inne. |
Mamy z plecaczkiem takie kaski i po regulacji blendy do 3 stopnia jest naprawdę ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Riczi
A1
Dołączył: 04 Lip 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 21:28, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | P.S. A wiesz, że ten kask z paroma "modyfikacjami" (uchwyt na gogle, inne malowania) jest też w ofercie firmy Touratech?
|
Znam tematykę doskonale, ale jeżeli mam być szczery to oczekuję żeby którys sprzedawca porabatował mnie od wyjściowych 3000zł za E1, a nie z 3500zł ceny "E1" Touratecha, który szczerze mówiąc nie powala mnie na kolana. Zawsze chciałem nowego Schuberthcika i nowego Explorera 1200XCA. Póki co stać mnie na sam kask Całe szczęście, że spersonalizowany V-Strom daje mi na tyle radochy, ze zakup XCA odłożyłem póki co na ciemną półkę Miał być na czterdziestkę i w sumie został jeszcze rok czasu, ale nie ma spinki - pomalutku, czas pokaże
Cytat: | To mamy ten sam gust Smile |
Faktycznie chyba podążamy @biblo tą samą drogą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 21:36, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Riczi napisał: |
ale jeżeli mam być szczery to oczekuję żeby którys sprzedawca porabatował mnie od wyjściowych 3000zł za E1 |
Ciekaw jestem, co uda Ci się uzyskać... bo obserwując oferty na rynku na E1 widzę, że cena jest trzymana "w ryzach"... i to nie tylko w Polsce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Riczi
A1
Dołączył: 04 Lip 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:12, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc to sam tego jestem ciekawy
Jest opcja, ze już jutro będę wiedział co i za ile.
Obiecuję, że dam znać, a gdybym wywojował coś sensownego
to chętnie również Tobie pomogę w ewentualnym zakupie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarbar
A2
Dołączył: 19 Lip 2016
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 11:35, 03 Sie 2016 Temat postu: Schuberth C3 Pro |
|
|
Ja jeżdżę w Schuberth'cie C3 Pro od około 5 tys.km.
Muszę przyznać, że ogólnie raczej żałuję wydanych pieniędzy, zbieranych z mozołem przez cały rok aby kupić "dobry" kask.
To co mnie w nim irytuje, to przede wszystkim wentylacja. Jest wlot przedni - bez żadnej regulacji, tylko otwórz/zamknij i wlot górny z 2 pozycjami (chociaż bez żadnej zapadki - da się po prostu ustawić w połowie otwarcia).
Wlot przedni powoduje u mnie częste problemy z zatokami, wali prosto w oczy i górną część nosa.
Natomiast kiedy go zamknę, szyba zaczyna bardzo parować (jeżdżę często rano kiedy jest dosyć chłodno). Para zachodzi często nawet na pinlock - głównie z lewej strony i skrapla się na szybie dookoła pinlocka.
Sam pinlock jak dla mnie jest nieco za niski, jego górną krawędź mam ledwo nad linią wzroku.
System interkomu, który mam w nim zamontowany jest dosyć wygodny ale powoduje problemy przy zamykaniu szczęki a mikrofon niestety wchodzi prawie do ust. Dodatkowo radio często gubi fale i szuka nowej częstotliwości bardzo długo. Rozmowy telefoniczne ok.
Co do hałasu - nie wydaje mi się on być specjalni cichszy niż kask za 500zł który miałem wcześniej. Zwłaszcza, kiedy otworzy się przednią wentylację.
Mam tylko nadzieję, że posłuży kilka lat a jego walory bezpieczeństwa są rzeczywiste - mimo, że wolę z nich nie korzystać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vorenus
Maniak motocyklowy
Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Wwy
|
Wysłany: Śro 14:21, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
@ jarbar, niestety mam podobne odczucia... Może poza przednią wentylacją, której ja z kolei prawie w ogóle nie czuję i często zastanawiam czy jest otwarta czy zamknięta. Tak z ciekawości, jak Twój kask wygląda od środka? Mój z jednej strony się mocno wyciera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarbar
A2
Dołączył: 19 Lip 2016
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 14:27, 03 Sie 2016 Temat postu: Schuberth C3 pro |
|
|
Vorenus - póki co nie zauważyłem, żeby któraś strona się bardziej wycierała.
Dodam jeszcze, że są dni kiedy kask uwiera mnie w czajnik w jednym punkcie. Kłopot z tym, że czasem potrafię przejechać i 200km bez tego odczucia. Zatem nie wiem czy kwestia w temperaturze, fryzurze czy promieniowaniu kosmicznym
U mnie natomiast przy zamykaniu, część szczęki obciera o krawędź interkomu przy mikrofonie, i powłoka przy mikrofonie jest tam zdarta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 16:47, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
I przyszła ta wiekopomna chwila - muszę wymienić kask. Więc godziny spędzone na czytaniu opinii, wpompowywaniu do mojego zakutego łba wiedzy , technologii, uwag.. Odwiedziłem 2 duże sklepy w których mierzę, oglądam , spoglądam, zakładam, zdejmuje, siedzę, stoję, idę, mierzę, zdejmuje itd itd itd..
I szczerze to szlak mnie trafia.
Byłem dzisiaj w sklepie kolejny raz ( z własną osobistą ślubną małżonką zresztą ), oglądam najpierw integralne.. taaa.. cichsze, bezpieczniejsze, mniej awaryjne.. oglądam , przymierzam z 5 różnych w cenie 700 - 1500 zł.. kurna.. niby ok, niby może być, niby fajne.. ale może jednak szczękowiec? W końcu wygoda, wygoda, wygoda - i do turystyki jak znalazł.. a w upały.. bomba..
Więc zmieniam regał.. i znowu od początku : schark.. beeeeee, HJC Is MAX 2 to chyba nie to, nolan n104 - może być ale trochę uciska w jedno miejsce .. i dochodzę do pułapu cenowego którego nie chcę przekraczać bo chwilowo budżet mam ograniczony ( wyyyydatki..) od głupa zakładam z ciekawości shoei neotec i kurcze.. jest dobrze.. ale ok.. 2400. Kurna o tysiąc za dużo od tego co przewidywałem. Na to moja żona mówi żebym wybrał taki co pasuje , że przyciśniemy pasa i jakoś damy rade.. Złoto nie kobieta.. ale jak już jestem przy 2400 to obok stał C3 pro Schuberta -tylko ze 300 zł różnicy i ten to już zupełnie super pasuje. Jak by na mnie krojony był.. Tylko już ok. 2700.. wrrr.
Wyszedłem kolejny raz bez kasku - myślę" raczej ten C3 pro - poczytam opinie, poszukam, może coś urwać się da". Siadam teraz, czytam i znowu dupa.. ten pisze że głośny, tamten że wentylacja do bani.. inny że wentylacja za mocna.. i że głośny, a kolejny że tłumienie ok ale ....
I kolejny raz dochodzę do wniosku że NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ KASKU !!!
Nie ma tak że idę, mierzę, kupuję. Jak mam wydać tyle kasy to chciałbym mieć pewność że będę zadowolony. A tu dupa. Przecież jak wywalę prawie 3k za kask to przez najbliższe kilka lat temat wymiany kasku będzie u mnie w domu tematem zbliżonym do całowania lwa w dupę : niebezpieczeństwo będzie wielkie a efekty i przyjemność znikoma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inspektor
Maniak motocyklowy
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 21:05, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
i powiem Ci najgorsze - nigdy nie rozwiejesz lub nie przekonasz się w 100%, że C3 Pro to dupa a nie kask lub, że jest stworzony dla Ciebie dopóki nie kupisz. Taki już nasz psi los!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vorenus
Maniak motocyklowy
Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Wwy
|
Wysłany: Śro 21:15, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie można powiedzieć, że C3 PRO do totalna porażka, ale wydając około 2500 zł za kask chciałbym żeby było super a nie jest.
Jeszcze jedno spostrzeżenie. Zamykając "szczękę" muszę ją docisnąć żeby się dobrze zatrzasnęła. Kask jest ciasnawy (mam głowę dokładnie pomiędzy rozmiarem M a L i zdecydowałem się na M) ale nie odczuwam bólu ani dużego dyskomfortu. Czasem przy dłuższych trasach szum robi się zbyt głośny. Nie wiem dlaczego odnoszę wrażenie, że czasem jest ciszej a czasem głośniej (do tego stopnia że chętnie kupiłbym stopery).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vorenus dnia Śro 21:17, 03 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk
Motocyklista
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Śro 21:28, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
ja wczoraj zamówiłem HJC is max II. Leżał mi najlepiej ze szczękowców. Nie omieszkam podzielić się opinią. A może za 2 lata znów kupię integrala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:05, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mnie wyszlo, ze przez ponad 90% czasu w trasie jade i na kilometry przebyte glownie skladaja sie wyprawy, wiec bedzie integral. Bardziej meczy mnie jazda w pelnym umundurowaniu w te najcieplejsze dni, kask wtedy jakos mniej mi przeszkadza.
Co nie zmienia faktu, ze szczekowce wygladaja super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukasz
A2
Dołączył: 30 Lip 2015
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:12, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
a ja polecam HJC RPHA Max Evo - kupiłem za 1599zł w kolorze Fluorescent Green i jestem jak dotąd zadowolony - chociaż dopiero przejechane < 2kkm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Predator
A
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska/Pniewy
|
Wysłany: Śro 22:37, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
antyks napisał: | I przyszła ta wiekopomna chwila - muszę wymienić kask. Więc godziny spędzone na czytaniu opinii, wpompowywaniu do mojego zakutego łba wiedzy , technologii, uwag.. Odwiedziłem 2 duże sklepy w których mierzę, oglądam , spoglądam, zakładam, zdejmuje, siedzę, stoję, idę, mierzę, zdejmuje itd itd itd..
I szczerze to szlak mnie trafia.
Byłem dzisiaj w sklepie kolejny raz ( z własną osobistą ślubną małżonką zresztą ), oglądam najpierw integralne.. taaa.. cichsze, bezpieczniejsze, mniej awaryjne.. oglądam , przymierzam z 5 różnych w cenie 700 - 1500 zł.. kurna.. niby ok, niby może być, niby fajne.. ale może jednak szczękowiec? W końcu wygoda, wygoda, wygoda - i do turystyki jak znalazł.. a w upały.. bomba..
Więc zmieniam regał.. i znowu od początku : schark.. beeeeee, HJC Is MAX 2 to chyba nie to, nolan n104 - może być ale trochę uciska w jedno miejsce .. i dochodzę do pułapu cenowego którego nie chcę przekraczać bo chwilowo budżet mam ograniczony ( wyyyydatki..) od głupa zakładam z ciekawości shoei neotec i kurcze.. jest dobrze.. ale ok.. 2400. Kurna o tysiąc za dużo od tego co przewidywałem. Na to moja żona mówi żebym wybrał taki co pasuje , że przyciśniemy pasa i jakoś damy rade.. Złoto nie kobieta.. ale jak już jestem przy 2400 to obok stał C3 pro Schuberta -tylko ze 300 zł różnicy i ten to już zupełnie super pasuje. Jak by na mnie krojony był.. Tylko już ok. 2700.. wrrr.
Wyszedłem kolejny raz bez kasku - myślę" raczej ten C3 pro - poczytam opinie, poszukam, może coś urwać się da". Siadam teraz, czytam i znowu dupa.. ten pisze że głośny, tamten że wentylacja do bani.. inny że wentylacja za mocna.. i że głośny, a kolejny że tłumienie ok ale ....
I kolejny raz dochodzę do wniosku że NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ KASKU !!!
Nie ma tak że idę, mierzę, kupuję. Jak mam wydać tyle kasy to chciałbym mieć pewność że będę zadowolony. A tu dupa. Przecież jak wywalę prawie 3k za kask to przez najbliższe kilka lat temat wymiany kasku będzie u mnie w domu tematem zbliżonym do całowania lwa w dupę : niebezpieczeństwo będzie wielkie a efekty i przyjemność znikoma... |
A ja powiem(napiszę) tak.
Miałem i nadal mam SHOEI QWEST teraz od roku jeżdżę w NEOTEC-U i nie żałuję żadnej wydanej złotówki bardzo fajny i wygodny kask może nie tak cichy jak QWEST, ale to przecież nie to samo. Kolega kupił HJC is MAX II i już dwa razy oddawał go na gwarancję.
A to zamykanie od górnej wentylacji dostało luzu i trzaskało mu przy jeździe, a to uszczelka od szyby nie dolega tak jak powinna. Wydał na niego coś około 1700 i tylko się wkurza.
Ja bym kupił SHOEI ( zawsze jeszcze są raty jak budżet ograniczony)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vorenus
Maniak motocyklowy
Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Wwy
|
Wysłany: Śro 23:39, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Trochę żałuję, że nie przymierzyłem SHOEI... Napaliłem się na wychwalane w testach świetne wyciszenie Shubertha, ale nie ma co marudzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turek
A
Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 6:49, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A ma ktoś Nishua Carbon ? Podobno super, lekki, wytrzymały, dobrze tłumi, cichy....może ktoś coś powie z doświadczenia ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inspektor
Maniak motocyklowy
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 6:59, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Prawda jest też taka, że czym więcej wydajemy tym większe oczekiwania mamy. Gdy wydajemy mniej te oczekiwania są mniejsze i gdy coś nam się spodoba jesteśmy mega zadowoleni. W drogich artykułach gdy znajdziemy wadę to jesteśmy zdegustowani, że ona jest. A zawsze są bo nie ma idealnych produktów zwłaszcza dla wszystkich głów. Spróbowałem więc kiedyś pojeździć w starych/poprzednich kaskach które miałem i jeszcze mam - dla porównania. I wiem, że dobrze wydałem kasę na C3 Pro i jestem zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Czw 8:47, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Predator napisał: | antyks napisał: | I przyszła ta wiekopomna chwila - muszę wymienić kask. Więc godziny spędzone na czytaniu opinii, wpompowywaniu do mojego zakutego łba wiedzy , technologii, uwag.. Odwiedziłem 2 duże sklepy w których mierzę, oglądam , spoglądam, zakładam, zdejmuje, siedzę, stoję, idę, mierzę, zdejmuje itd itd itd..
I szczerze to szlak mnie trafia.
Byłem dzisiaj w sklepie kolejny raz ( z własną osobistą ślubną małżonką zresztą ), oglądam najpierw integralne.. taaa.. cichsze, bezpieczniejsze, mniej awaryjne.. oglądam , przymierzam z 5 różnych w cenie 700 - 1500 zł.. kurna.. niby ok, niby może być, niby fajne.. ale może jednak szczękowiec? W końcu wygoda, wygoda, wygoda - i do turystyki jak znalazł.. a w upały.. bomba..
Więc zmieniam regał.. i znowu od początku : schark.. beeeeee, HJC Is MAX 2 to chyba nie to, nolan n104 - może być ale trochę uciska w jedno miejsce .. i dochodzę do pułapu cenowego którego nie chcę przekraczać bo chwilowo budżet mam ograniczony ( wyyyydatki..) od głupa zakładam z ciekawości shoei neotec i kurcze.. jest dobrze.. ale ok.. 2400. Kurna o tysiąc za dużo od tego co przewidywałem. Na to moja żona mówi żebym wybrał taki co pasuje , że przyciśniemy pasa i jakoś damy rade.. Złoto nie kobieta.. ale jak już jestem przy 2400 to obok stał C3 pro Schuberta -tylko ze 300 zł różnicy i ten to już zupełnie super pasuje. Jak by na mnie krojony był.. Tylko już ok. 2700.. wrrr.
Wyszedłem kolejny raz bez kasku - myślę" raczej ten C3 pro - poczytam opinie, poszukam, może coś urwać się da". Siadam teraz, czytam i znowu dupa.. ten pisze że głośny, tamten że wentylacja do bani.. inny że wentylacja za mocna.. i że głośny, a kolejny że tłumienie ok ale ....
I kolejny raz dochodzę do wniosku że NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ KASKU !!!
Nie ma tak że idę, mierzę, kupuję. Jak mam wydać tyle kasy to chciałbym mieć pewność że będę zadowolony. A tu dupa. Przecież jak wywalę prawie 3k za kask to przez najbliższe kilka lat temat wymiany kasku będzie u mnie w domu tematem zbliżonym do całowania lwa w dupę : niebezpieczeństwo będzie wielkie a efekty i przyjemność znikoma... |
A ja powiem(napiszę) tak.
Miałem i nadal mam SHOEI QWEST teraz od roku jeżdżę w NEOTEC-U i nie żałuję żadnej wydanej złotówki bardzo fajny i wygodny kask może nie tak cichy jak QWEST, ale to przecież nie to samo. Kolega kupił HJC is MAX II i już dwa razy oddawał go na gwarancję.
A to zamykanie od górnej wentylacji dostało luzu i trzaskało mu przy jeździe, a to uszczelka od szyby nie dolega tak jak powinna. Wydał na niego coś około 1700 i tylko się wkurza.
Ja bym kupił SHOEI ( zawsze jeszcze są raty jak budżet ograniczony) |
Nie chcę się mądrować ale chyba nie miałeś na myśli HJC Is max 2 bo jeśli Twój kolega zapłacił za niego 1700 pln to coś nie tak bo ja za dwa takie kaski zapłaciłem 1600 i do jednego dostałem jeszcze pinlocka więc może chodzi o inny model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarbar
A2
Dołączył: 19 Lip 2016
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 8:50, 04 Sie 2016 Temat postu: Schuberth C3 pro |
|
|
Antyks - tak mnie wczoraj wkręcił Twój wpis - bo rozumiem Twoje rozterki - też je miałem, że wsadziłem na łeb ten mój stary Lazer - pożal się Boże ... i przejechałem kilkanaście kilometrów. Cofam to co napisałem, że Schuberth jest prawie tak głośny jak on - nie ma w ogóle porównania
Ale czytając ceny które przytaczasz, radziłbym Ci poszukać innego sklepu. Ja swojego Schuberth'a kupowałem chyba w lutym - i dałem 2100.
W ogóle najpierw kupiłem kask BMW bo na niego się napalałem a była jakaś promocja za 1800zł. Niestety po 5-ciu dniach noszenia w domu i bólu głowy - poddałem się. Stwierdziłem, że mam zbyt słowiańskie kształty na ten kask. A że w sklepie mieli też Schuberth'y ... wymienili i po 3 dniach powiedziałem ok. I tu ciekawostka - ta sama fabryka, te same niemieckie ręce to składają a jednak pasuje do innych głów niż BMW
W każdym bądź razie ... jeżdżę w nim dużo i jakoś żyję - myślę, że we wszystkim - my malkontenci - znajdą wady
Żonie kupiłem Shoei Neotec i jest bardzo zadowolona - a ja patrząc na jej rozbudowaną wentylację myślę o takim za kilka lat - a może będzie coś nowego ?
Powodzenia Ci życzę, żebyś był zadowolony z zakupu tego co wybierzesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 10:10, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Shoei Neotec ma jeszcze jedną zaletę - producent nazywa to "wentylacją kanałową". Jest to dodatkowy kanał wentylacyjny z tyłu kasku powodujący powstawanie podciśnienia wymuszającego lepszy przepływ powietrza, a tym samym skuteczniejszą wentylację. To się przydaje szczególnie w motocyklach z dobrą osłoną przed wiatrem (dzięki rozbudowanemu "nadwoziu" lub np. szybie typu AirFlow), gdy przednie otwory wentylacyjne kasku nie są wystawione na pęd powietrza od frontu. W takim wypadku w typowym kasku wentylacji praktycznie nie ma... Jadąc do Mongolii w swoim C3 większość drogi miałem otwartą przednią szybę, żeby nie zagotować łepetyny bo temperatury mieliśmy w okolicach 30 stopni, a mój kask jest niestety czarny...
W takim wypadku wspomniana wcześniej wentylacja kanałowa "ciągnie" powietrze od przodu do tyłu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez biblo dnia Czw 10:11, 04 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw 11:10, 04 Sie 2016 Temat postu: Re: Schuberth C3 pro |
|
|
jarbar napisał: | Ja swojego Schuberth'a kupowałem chyba w lutym - i dałem 2100. ) |
Cena zależy też od malowania.... Biały czy czarny byłby taniej. Ale generalnie trzymają cenę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk
Motocyklista
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Sob 18:56, 06 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
no i pierwsza seta w moim nowym perłowo-białym HJC IS-MAX II zaliczona.
Cena 799 zł. Mogłem z tego urwać jeszcze 80 zł, ale wtedy nie obowiązywałoby ubezpieczenie kasku. Podobno tak dystrybutor zabezpiecza się przed rozwalaniem ceny przez prywatnych importerów. Do tego Pinlock za 99 zł i kominiarka za 45 zł.
Kilka uwag:
- mam wrażenie, że jest cichszy od mojego wysłużonego integrala Uvex'a,
- jest nieco cięższy (nieodczuwalne przy krótkiej trasie),
- szczęka zasłania zegary w dużym DL-u, trzeba lekko pochylać głowę, żeby spojrzeć (w integralu zniżałem tylko wzrok),
- mam wrażenie, że biały kask zapewnia o kilka lub kilkanaście stopni niższą temperaturę i większy komfort, niż w ciemnym malowaniu. Może to też częściowo zasługa termoaktywnej kominiarki,
- rozbujałem się do 200 km/h i da się jechać bez chowania się za szybę (mam standardową i 176 cm wzrostu). Nie rzuca głową.
- na mojej głowie leży idealnie, ale to kwestia indywidualna. Przymierzałem kilkanaście różnych modeli, także tych topowych,
- to kask dla okularników. W żadnym innym nie wkładało się okularów tak łatwo,
- szczęka podnosi się i opuszcza bardzo płynnie. Nic nie trzeszczy jak w Nolanie N104
Pierwsze wrażenia na duży plus.
Do słabszej widoczności pewnie trzeba będzie się przyzwyczaić. W końcu to szczękowiec.
Dopisze co nieco po kolejnych setkach km.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patryk dnia Sob 19:08, 06 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Sob 21:56, 06 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Powinieneś być zadowolony.
My z plecaczkiem w każdym razie jesteśmy i też mamy perłowo białe.
Na razie żadnych minusów nie odnotowaliśmy ale i doświadczenie z innymi kaskami mamy znikome więc możemy się odnieść tylko do tego modelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Predator
A
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska/Pniewy
|
Wysłany: Nie 12:45, 07 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Trevor napisał: | Predator napisał: | antyks napisał: | I przyszła ta wiekopomna chwila - muszę wymienić kask. Więc godziny spędzone na czytaniu opinii, wpompowywaniu do mojego zakutego łba wiedzy , technologii, uwag.. Odwiedziłem 2 duże sklepy w których mierzę, oglądam , spoglądam, zakładam, zdejmuje, siedzę, stoję, idę, mierzę, zdejmuje itd itd itd..
I szczerze to szlak mnie trafia.
Byłem dzisiaj w sklepie kolejny raz ( z własną osobistą ślubną małżonką zresztą ), oglądam najpierw integralne.. taaa.. cichsze, bezpieczniejsze, mniej awaryjne.. oglądam , przymierzam z 5 różnych w cenie 700 - 1500 zł.. kurna.. niby ok, niby może być, niby fajne.. ale może jednak szczękowiec? W końcu wygoda, wygoda, wygoda - i do turystyki jak znalazł.. a w upały.. bomba..
Więc zmieniam regał.. i znowu od początku : schark.. beeeeee, HJC Is MAX 2 to chyba nie to, nolan n104 - może być ale trochę uciska w jedno miejsce .. i dochodzę do pułapu cenowego którego nie chcę przekraczać bo chwilowo budżet mam ograniczony ( wyyyydatki..) od głupa zakładam z ciekawości shoei neotec i kurcze.. jest dobrze.. ale ok.. 2400. Kurna o tysiąc za dużo od tego co przewidywałem. Na to moja żona mówi żebym wybrał taki co pasuje , że przyciśniemy pasa i jakoś damy rade.. Złoto nie kobieta.. ale jak już jestem przy 2400 to obok stał C3 pro Schuberta -tylko ze 300 zł różnicy i ten to już zupełnie super pasuje. Jak by na mnie krojony był.. Tylko już ok. 2700.. wrrr.
Wyszedłem kolejny raz bez kasku - myślę" raczej ten C3 pro - poczytam opinie, poszukam, może coś urwać się da". Siadam teraz, czytam i znowu dupa.. ten pisze że głośny, tamten że wentylacja do bani.. inny że wentylacja za mocna.. i że głośny, a kolejny że tłumienie ok ale ....
I kolejny raz dochodzę do wniosku że NIENAWIDZĘ KUPOWAĆ KASKU !!!
Nie ma tak że idę, mierzę, kupuję. Jak mam wydać tyle kasy to chciałbym mieć pewność że będę zadowolony. A tu dupa. Przecież jak wywalę prawie 3k za kask to przez najbliższe kilka lat temat wymiany kasku będzie u mnie w domu tematem zbliżonym do całowania lwa w dupę : niebezpieczeństwo będzie wielkie a efekty i przyjemność znikoma... |
A ja powiem(napiszę) tak.
Miałem i nadal mam SHOEI QWEST teraz od roku jeżdżę w NEOTEC-U i nie żałuję żadnej wydanej złotówki bardzo fajny i wygodny kask może nie tak cichy jak QWEST, ale to przecież nie to samo. Kolega kupił HJC is MAX II i już dwa razy oddawał go na gwarancję.
A to zamykanie od górnej wentylacji dostało luzu i trzaskało mu przy jeździe, a to uszczelka od szyby nie dolega tak jak powinna. Wydał na niego coś około 1700 i tylko się wkurza.
Ja bym kupił SHOEI ( zawsze jeszcze są raty jak budżet ograniczony) |
Nie chcę się mądrować ale chyba nie miałeś na myśli HJC Is max 2 bo jeśli Twój kolega zapłacił za niego 1700 pln to coś nie tak bo ja za dwa takie kaski zapłaciłem 1600 i do jednego dostałem jeszcze pinlocka więc może chodzi o inny model. |
Faktycznie się pomyliłem, kumpel ma HJC RPHA MAX EVO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarbar
A2
Dołączył: 19 Lip 2016
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 9:20, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dodam kilka uwag o moim Schuberth'cie C3 PRO - weekendowy wypad. w sobotę 300km w deszczu - tragedia - woda wszędzie, nawet w środku ... parowało, skraplało się nawet na pinlocku ... i mam wrażenie że woda dostawała się przez przednią wentylację lub jakoś przeciekała przez górną uszczelkę wizjera - mimo, że wygląda na szczelną. W Shoei NXR żony - suchutko.
Droga powrotna - 300km w słońcu - oba otwory wentylacyjne otwarte, wyjęte uszczelnienie wyciszające przy szyi ... zero odczucia nawiewu na twarz ..,. po prostu totalnie jakby bez wentylacji.
Nie wiem, albo mam felerny model, albo felerną facjatę ... coś jest chyba nie tak.
Antyks - masz rację co do ceny - mam cały biały.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jarbar dnia Pon 9:20, 08 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 9:35, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
jarbar napisał: | - 300km w słońcu - oba otwory wentylacyjne otwarte, wyjęte uszczelnienie wyciszające przy szyi ... zero odczucia nawiewu na twarz ..,. po prostu totalnie jakby bez wentylacji. |
Jak masz dobrą szybę, a na avatarze widać, że masz deflektor, to jesteś osłonięty przed pędem powietrza. I w takim wypadku nawiewu na twarz nie ma, bo i skąd... Mam ten sam problem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarbar
A2
Dołączył: 19 Lip 2016
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 9:54, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
biblo - cholera nie pomyślałem ... no kurcze rzeczywiście ... za to łbem nie trzęsie przy większej prędkości ... spróbuję obniżyć deflektor i zobaczę czy jest różnica. A szybę sam podniosłem więc może ją obniżę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 10:24, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przy dobrej pogodzie zawsze możesz jechać z podniesioną szybką kasku i opuszczoną blendą. Ja tak przejechałem pół Rosji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
j23a
Motonita
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 11:20, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
antyks napisał: | (..) Byłem dzisiaj w sklepie kolejny raz ( z własną osobistą ślubną małżonką zresztą ), oglądam najpierw integralne.. taaa.. cichsze, bezpieczniejsze, mniej awaryjne.. oglądam , przymierzam z 5 różnych w cenie 700 - 1500 zł.. kurna.. niby ok, niby może być, niby fajne.. ale może jednak szczękowiec? W końcu wygoda, wygoda, wygoda - i do turystyki jak znalazł.. a w upały.. bomba..
Więc zmieniam regał.. i znowu od początku : schark.. beeeeee, HJC Is MAX 2 to chyba nie to, nolan n104 - może być ale trochę uciska w jedno miejsce .. i dochodzę do pułapu cenowego którego nie chcę przekraczać bo chwilowo budżet mam ograniczony ( wyyyydatki..) od głupa zakładam z ciekawości shoei neotec i kurcze.. jest dobrze.. ale ok.. 2400. Kurna o tysiąc za dużo od tego co przewidywałem. Na to moja żona mówi żebym wybrał taki co pasuje , że przyciśniemy pasa i jakoś damy rade.. Złoto nie kobieta.. ale jak już jestem przy 2400 to obok stał C3 pro Schuberta -tylko ze 300 zł różnicy i ten to już zupełnie super pasuje. Jak by na mnie krojony był.. Tylko już ok. 2700.. wrrr.(...) |
Jurek, nie przewidujesz możliwości wypożyczania małżonki na zakupy klamotów motocyklowych?
antyks napisał: | A tu dupa. Przecież jak wywalę prawie 3k za kask to przez najbliższe kilka lat temat wymiany kasku będzie u mnie w domu tematem zbliżonym do całowania lwa w dupę : niebezpieczeństwo będzie wielkie a efekty i przyjemność znikoma... |
Eee, tego bym nie przesądzał. To wszystko będzie zależeć od innwencji zakupowej Twojej żony lub, wyrażonych przez nią, niecierpiących zwłoki potrzeb w zakresie wyposażenia domu/mieszkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar111cin
Motonita
Dołączył: 03 Sie 2013
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FSW
|
Wysłany: Pon 11:49, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
jak słyszę o problemach w drogich kaskach, to się cieszę że kupiłem HJC IS MAX II
Może i nie jest on idealny, ale wystarczający.
po dłuższym użytkowaniu co mogę powiedzieć:
+komfort
+wentylacja
+szczękowiec
+wszystko chodzi dobrze, nic nie trzeszczy itp.
+dużo miejsca przed ustami, głęboka szczęka
tylko co do glośności to ciężko mi się wypowiedzieć, jak dla mnie tak samo głośny jak i inne kaski.
minusy:
-parowanie szyby, musze w końcu zakupić pinlocka
-wolałem zapięcie DD
-mieści się na styk w kufrze, przez dużą szczękę (ale mi to wcale nie przeszkadza, cieszę się, że jest duża )
-nie wiem jak z przeciekalnością, bo przez parowanie szyby zawsze jeździłem z uchyloną w deszczu no i trochę go z przodu zalewało, ale nawet przy otwartej szybie nie było źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|