VStromClub

Otzi

Uvexa Boss 525 Polavision ma MaG, jego musisz pytać.

MarqSz

[link widoczny dla zalogowanych] tu masz wątek i jakąś starą wypowiedź MaGa. Ciekaw jestem jak dziś ocenia... Zainteresował mnie ten kask z racji ...kompatybilności z okularnikami Smile

(noszę okulary i większość kasków zbyt przyciska uszy do tych drutów od okularów). No i na eBayu wypatrzyłem przeceny poniżej 100 ojro, co bije okrutnie na głowę najlepsze ceny z alledrogo. O, i tu...
http://www.vstromclub.fora.pl/akcesoria-dla-motocyklisty,36/jaki-kask-kupic,711-125.html#33909

jotes

MarqSz , ja jako okularnik uwazam ze nie ma nic lepszego niz Shoei... i to bez wzgledu czy szczekowiec czy integralny. Wkazdym czuje ie komfortowo w szczece nie musze nawet sciagac okularow przy zakladaniu/zdejmowaniu kasku, a integralu zero problemow z zalozeniem ich na uszy Wink

MaG

Hej,
Odpisałemy Ci szusty... na PW, ale dla pozostałych.
Wypowiedź jest stara bo sprzed roku, ale aktualna, bo dzisiaj po roku i prawie 20 kkm zrobionych w tym garnku bym napisał takie rzeczy:
- cichy, fajnie wytłumia wysokie dźwięki, ale nie ogłusza kierowcy (ja tak mam że lubię "słyszeć ruch uliczny" oprócz jego oglądania...
- bardzo wygodny, przyjemna w dotyku wyściółka, dobre dopasownie do czaszki;
- szybka supravision polavision - rewelka, w chłodne mokre dni jeździłem z zamkniętym wizjerem i nie zaparowała. Dla niewtajemniczonych - nie ma w nim żadnego antifoga, parowaniu zapobiega sama konstrukcja szyby (dwie warstwy, izolująca warstwa powietrzna czy próżniowa itp...)
- zapięcie bardzo wygodne;
- standardowoa szybka jest lekko przyciemniana, mi to nawet w nocnej jeździe teraz nie przeszkadza, ale trzeba się było przyzwyczaić;
- szybka pochłania odblaski (od asfaltu itp.), ale na moje potrzeby nie jest wystarczająco "ściemniająca" i w słoneczne dni wożę pod nią okulary przeciwsłoneczne - w żaden sposób nie kolidują z szybą czy kaskiem, więc zwykłe korekcyjne też nie powinny, jeśli ktoś potrzebuje.

Podsumowując - jakby do niego dorobili blendę, albo zamiast niej jeszcze lepiej dali szybę fotochromatyczną to byłby ideał... Smile

grabol

Ja również używam tego modelu Uvexa co MaG i powiem szczerze, że jestem średnio z niego zadowolony. Przejeździłem w nim dopiero jeden sezon (ok. 6kkm) i wizjer musiałem reklamować po sezonie z uwagi na odklejającą się folię od jego wewnętrznej strony. Czasem mi parował ten wizjer przy niskiej temperaturze, szczególnie na początku jazdy. Ciekaw jestem jak teraz, po wymianie, będzie się sprawował. W numerze majowym 2010 MOTOCYKLa w testach zajął on przedostatnie miejsce. Dla okularników średnio się on nadaje.

MarqSz

garbol, czy tylko ta szyba Ci doskwierała? Dlaczego dla okularników średnio? Zainteresowałem się tym czepkiem, akurat na e-bayu są okrutne przeceny. Kilka lat temu u Niemców kask zbierał najwyższe oceny, były tylko pretensje o zaniżoną rozmiarówkę. Rozmawiałem ze sprzedawcą który potwierdził że rozmiarówkę poprawiono. Polaryzowana podwójna szyba nie trafia się chyba zbyt często w kaskach. Jak rozumiem, reklamację załatwiono pozytywnie? To też ważna informacja, bo pokazuje podejście firmy do klienta.

Otzi

Jako ciekawostkę napiszę, że mi po reklamacji parującego pinlocka w C3 wymieniono kask na nowy.

grabol

Reklamację jak najbardziej załatwiono pozytywnie. Co prawda wymieniono wyłącznie wewnętrzną szybkę wizjera, ale myślę, że to rozwiąże problem parowania. Jeśli chodzi o rozmiarówkę, to faktycznie mogłaby być bardziej dopasowana. Zakładanie okularów to też żadna przyjemność w tym kasku, chociaż ja już się przyzwyczaiłem. Ale na początku sprawiało mi to kłopot. Być może wypełnienie policzków trochę się już ukształtowało. A jeśli chodzi o jakość wyściółki, to tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Wentylacja również działa poprawnie. Wydaje mi się, że to parowanie wizjera było spowodowane jego rozszczelnieniem się. Pomiędzy zewn. i wewn. szybką (na obrzeżu) znajduje się silikon, pełni on funkcję swego rodzaju uszczelki. A w niektórych miejscach nie przylegał on idealnie do wewn. szybki. Na wiosnę przetestuje nowy wizjer.

nieprosty

Otzi

Reklamowałem w sklepie w którym kupiłem a oni wysłali go do Niemiec.

PiotrG

Ja też jeżdżę w C3 i powiem, że jestem bardzo zadowolony.
Przy zakupie brałem pod uwagę tylko szczękowca, przymierzałem kilka tańszych: Cabergi (nie pamiętam modeli), Nolana N90, Shoei'a Multitec'a, ale dopiero jak wstawiłem głowę do C3 to od razu poczułem że to mój kask!
Co prawda po dłuższej jeździe na początku mnie cisnął, ale później jak już się ułożył to jest idealnie.
Nie czuję żeby był jakiś mocno cięższy niż integral.
Za to jakość wykonania, użyte materiały i jakość działania mechanizmów wzorowe!
Do tego ta miła cisza, słychać tylko to co trzeba, czyli silnik i otoczenie, bez zbędnych szumów Smile

Bardzo porównywalny z Multitec'em, ale on nie ma blendy, co mi bardzo przeszkadza.
Dopiero jak wybrałem C3 to dowiedziałem się o fotochromatycznuych pinlockach do Shoei'a
Bardzo fajnie wygląda też nowy Qwest Shoei'a, gdyby nie to że C3 jest super to może bym się zdecydował.

jotes

Konio

A mi dziś w salonie sprzedawca zachwalał na pierwszy kask uvex GT350. Zna ktoś? Jeżeli ktoś go ma to proszę o opinię. Cena była wysoka bo 790 za ten model ale można kupić taniej. Pytam tylko czy warto?

Ps.
Tak sobie przeczytałem cały temat i wyszło mi że z deklaracji w kakach szczękowych (bo takiego szukam) jeździ:

Schuberth C3 - 5 osób
Shoei MULTITEC - 2 osoby
nolan n90 - 2 osoby
nolan n43 - 2 osoby
Airoh Miro - 1 osoba
Airoh SV 55 - 1 osoba miała ale jej ukradli i nie żałuje bo to ponoc szajs był
BMW system 6 - kupe ludzi o nim gadało ale nikt go na oczy nie widział ...

Razz

PiotrG

Peterp079

Konio

No dobra ale ponawaim pytanie - wie ktoś coś o uvex gt350?

mgski

Ja chcę kupic shuberta c3. Myśle że bedzie dobry wybór.
Marek

MarqSz

Marek, przede wszystkim znajdź gdziekolwiek i załóż na głowę. Ja byłem napalony na Bossa z Polavision i mimo dobrego rozmiaru okazał się całkowitym niewypałem.

g_przemo

W innym poście już częściowo poruszyłem ten temat ale tutaj to chyba lepiej pasuje. Szukam dla siebie kasku. Noszę okulary, także jak jeździłem w integralu to był problem z ich zakładaniem. Poza tym mam sporą głowę, także pewnie rozmiar jakiś XL by mi pasował. Na kask mogę wydać tak do 1000pln, i myślałem o czymś dobrej firmy, typu arai shoei schuberth. Niestety szczekowiec shoei`a- multitec to koszt 1800pln, jednak używane bez ubytków można kupić za 800pln, co myślicie o takim zakupie, jaki model byście mi mogli polecić, i jeszcze pytanie czy szczekowce są tak samo bezpieczne jak integrale??

Dzięki za podpowiedzi.

ologc

Cezar_LBN

Posiadam dwa kaski i integrala i szczękę, i polecam bardziej szczękowy, lepsza funkcjonalność - przede wszystkim.

Blenda przeciwsłoneczna - to też istotny punkt przy wyborze.

A marka... jak kto uważa i ile ma kasy. Drogi nie znaczy najlepszy. Można kupić kask, który w testach wychodzi podobnie a kosztuje mniej.

Osobiście używam Caberga. Waga średnia, ale jest OK.

MarqSz

Cezar, ja u Skóry (Energetyków) przymierzałem kilka, ostatecznie doszedłem do Nolana N103. Było ok, ale poprosiłem grzecznie o Shoei Multiteca i Horneta. Niestety... Oba biją na głowę Nolana. Oba leżą super. Hornet diabelnie mi się podoba, Multitec jest praktyczniejszy (jako okularnik, nie muszę zdejmować okularów przy wkładaniu kasku).
Stanęło na tym, że kupiłem nową szybę z pinlockiem do mojego N43 Air, a zakup nowego kasku (jednego z tych dwóch, ew. C3 Schubertha, którego jeszcze chcę przymierzyć) zaplanowałem na koniec tego roku.

Konio

Ediat 1: ulice odwortnie, powinno być:

Siema.

Pytałem u nich o gmol i powiedzieli 340 zł, a na instalatorów 580... Smile

A wybór kasków mają rzeczywiście spory, jak byłem tydzień temu to Schubertha jeszcz nie mieli.

RaY

hmmmm, na moto śmigam w sumie krótko, od 6 lat. Jednak od 2 lat zajmuje się sprzedażą motocykli i właśnie kasków. Miałem do czynienia praktycznie ze wszystkim z górnej półki. Jeździłem i testowałem. Sporo czasu ostatnio spędzam na torze, sporo się z ludźmi rozmawia. Ogólnie zarówno dla mnie, jak i większość znajomych ludzi - kaski szczękowe wydaja się nieziemsko niebezpieczne i ogólnie lipne na maksa. Nie życzę nikomu zaliczyć gleby w takim kasku...

MarqSz

RaY, Na czym te testy polegały? Wybacz, ale do takiego stwierdzenia trzeba mieć mocne podstawy, nie tylko obiegowe opinie. Jakieś konkretne przypadki, pozwalające porównać zachowanie dwóch różnych konstrukcji w trakcie wypadku?

jotes

konra.dzik

Ja kasków szczękowych nie lubię mimo, że wydaja się być wygodne, a choćby przez info o wypadku Roadrunnera.
Ja wolę jedno częściowe kaski, nawet jeśli to kask crossowy czy enduro z szybą.

RaY

MarqSz

Dzięki, utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu, że ...nie masz nic merytorycznego do powiedzenia. Argument o nazwie "szczękowiec" jest do bani, bo Niemcy używają "Klapphelm" a Anglosasi "Flip" albo "Flipfront". Odnoszenie się do użycia na wyścigach też jest nieadekwatne, bo to jest forum VStrom, a nie forum zawodników rajdowych.
Pierwsze zdjęcie - wygląda że gość po tym locie na twarz nie spadnie. Na drugim - za żadne skarby i w żadnym kasku bym nie chciał.
Tak więc dzięki za ogólniki i zasłyszane opinie.

Peterp079

krzychoo

RaY,

Wydaje mi się, że nikt tu nie twierdzi, że "szczękowce" są bezpieczniejsze od integrali. Z ogolnych informacji, testów itp wiadomo, że jest odwrotnie. Nie znaczy to jednak, ze kaski szczękowe nie zapewniają wystarczającej ochrony przy użytkowaniu przez "normalnych" motocyklistów. Ten Twój argument z wyscigami jest śmieszny. Napisz jeszcze ,że jazda z kuframi, nawigacją i np. centralną stopką jest niebezpieczna bo przecież w wyścigach motocykle tego nie mają Wink

jotes

Ray, kask szczekowy nie sluzy do jazdy z podniesiona szczeka !!!!

RaY

Z mojej strony eot. Każdy jeździ w czym chce i w czym ma ochotę, nie moja głowa i szczęka.

MaG

nieprosty

msikorsk

Wielkie dzięki za wszystkie opinie!
Wybór padł na Shoei'a Qwest'a z promocyjną, dodatkową szybą progresywnie przyciemnianą. Pierwsze wrażenia z jazdy po mieście są rewelacyjne. Czekam na jakiś dłuższy wyjazd w trasę.

Pozdrawiam,

Marcin

tdm

ja polecam kaski szczękowe, może nie są aż tak bezpieczne jak integrale ale też dobrze chronią i dają nieporównywalną do ww. wygodę użytkowania.
Przy okazji kasków zaobserwowałem ciekawe zjawisko - bardzo dużo ludzi ładuje kupę pieniędzy w motocykl po czym do wypasionej maszyny dokupuje jak najtańszy kask "made in china". I potem narzekają że głośny, że wieje, że się rozpada... .
Sam od początku używałem kasków HJC CL-Max i IS-Max 2 i nie mogę im nic szczególnego zarzucić. CL był bardziej miękki w środku, za to IS lepiej wykonany i praktyczniejszy (blenda, lepsza szyba).