|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Pią 19:15, 13 Mar 2009 Temat postu: Ładowarka Kondycjoner |
|
|
Właściwie zima dobiega końca ale chciałbym zaproponować fajną rzecz którą wykonał kolega elektronik.
Ładowarka Kondycjoner która nadaje się zarówno do naszych motocykli i samochodów (przetestowałem na moim Dieslu)
[link widoczny dla zalogowanych][i]
A tu instrukcja i dane techniczne
ŁADOWARKA -
KONDYCJONER
ZAWSZE UTRZYMUJE AKUMULATOR W NASZYM
SAMOCHODZIE W PEŁNEJ GOTOWOŚCI.
Jest on doskonałym rozwiązaniem w sytuacji gdy samochodu nie używamy codziennie; i bywa że samochód stoi w garażu przez dłuższy czas. Kiedy zachodzi nagła potrzeba wyjazdu często okazuje się że akumulator na tyle się rozładował że nie da rady uruchomić silnika. Takim problemom zaradzi ta ładowarka.
Jej użycie jest bardzo proste: po wjechaniu samochodem do garażu do gniazda zapalniczkowego w samochodzie wkładamy okrągły wtyk kondycjonera; zaś znajdujący się na drugim końcu 3-metrowego kabla wtyk sieciowy wkładamy do gniazdka sieciowego 230V. Tylko tyle. Bez otwierania klapy silnika i brudzenia się przy podłączaniu tradycyjnej ładowarki. Teraz możemy zapomnieć na długo o samochodzie. I kiedykolwiek pojawi się konieczność użycia samochodu, choćby po kilku miesiącach postoju, okaże się że akumulator jest pełen i silnik samochodu da się bez problemu uruchomić.
Tajemnicą tego rozwiązania jest zastosowanie specjalnego rozwiązania układu miniaturowej ładowarki impulsowej (znajduje się we wtyku wkładanym do gniazdka sieciowego), która przez cały czas kontroluje stan akumulatora automatycznie podładowywuje go (prądem ok. 0,5A) gdy uzna że jest to potrzebne (dioda LED na wtyku sieciowym świeci wówczas czerwono). Specjalny układ logiczny pilnuje aby akumulator nie został przeładowany. Gdy układ ten uzna że akumulator jest prawie w pełni naładowany, zaczyna ograniczać prąd ładowania. Gdy prąd spadnie do ok. 0,12A dioda LED przestaje świecić. Prąd ten dalej spada do kilkunastu-kilkudziesięciu miliamperów (dioda LED świeci na zielono gdy prąd spadnie poniżej 0,1A) – ten niewielki prąd uzupełnia ubytki energii w akumulatorze wywołane procesem samorozładowania, a także zapewnia zaopatrzenie w energię układów samochodu które cały czas są podłączone do akumulatora (np. immobilizer, autoalarm, zegar, itp.); ten stan może trwać nawet bardzo długo bez szkody dla akumulatora czy ładowarki.
We wtyku „zapalniczkowym” znajduje się bezpiecznik 3,15A – zabezpiecza przed ewentualnymi skutkami uszkodzenia kabla.
Dane techniczne:
zasilanie: 230V 50Hz
max. prąd ładowania: ok. 0,5A
długość kabla 3m
Producent:
Biuro Techniczne, 43-450 Ustroń ul.Mickiewicza 15 [link widoczny dla zalogowanych]
Cena 70zł + przesyłka wg cennika Poczty polskiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misior
A2
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pon 14:25, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to powiedz koledze że ma konkurencje
[link widoczny dla zalogowanych]
+ 2 zł. wtyk zapalniczki
+ zamiana końcówek na wtyk zapalniczki - na zajęciach ZPT
przetestowane i sprawdzone
Łączny koszt 47 + przesyłka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
epo
A1
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:17, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć,
jestem nowy na forum ale nie znalazłem specjalnego działu przywitań, więc robię to teraz
Co do tematu, ja kupiłem z lidlu za 25 zl, tyle że bez wtyku do zapalniczki a na krokodylki jak z linku w poprzednim poście.
Wg mnie jest to lepsze rozwiązanie, przecież chyba większość z nas montując gniazdka zapalniczki w motocyklach łączy je tak żeby prąd płynął dopiero po przekręceniu kluczyka w stacyjce (podobnie jak w dużej liczbie aut). Czy jestem w błędzie, kiedy myślę że w drugą stronę to też zadziała dopiero po włączeniu zapłonu?
Nie wiem jak wy, ale ja kluczyki zabieram ze sobą, a co z autocasco w razie kradzieży?
pzdr
epo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misior
A2
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pon 22:30, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy jak kto ma podłączone gniazdo...
Ja mam bezpośrednio do aku i to z pewnością propozycja tylko dla takich rozwiązań, a że gniazdo mam pod siedzeniem to nic mu nie grozi...
A kluczyki należy zabierać zawsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|